Suavek

Gra to gra. Oryginalna platforma docelowa jest nieistotna jeśli produkt jest na poziomie i sprawia frajdę. A czy robi to na telefonie podczas siedzenia na klopie, czy na komputerze/laptopie, to dla mnie jest to nieistotne. Death Rally możesz sobie kupić równie dobrze w appstore za grosze jeśli takie masz preferencje. Ja sprzętu stosownego nie posiadam, więc gram na PC, tak jak zagrywałem się w oryginalne Death Rally świetnie się przy tym bawiąc. No ale w sumie rozmawiam z osobą, która patrzy głównie na grafikę i nie gra w nic co ma więcej niż parę lat i nie jest tytułem przez media okrzykniętym mianem AAA, więc nie powinienem być zdziwiony.

Tradycyjne kazuunowe czytanie ze zrozumieniem. Tj. jego brak.

Szczerze, gdyby mi pokazali materiały z tej gry obok jakiegokolwiek innego fantasy mmo (chociażby nadchodzącego Neverwinter), to bym nie potrafił wskazać który jest który. No ale F2P MMO jest teraz dochodowe i trendy, więc wszyscy się na gatunek rzucają. Obudźcie mnie, gdy Bethesda nauczy się tworzyć coś więcej niż ładne światy, bo dobrej fabuły to ja u nich nie widziałem od... nigdy.

No trwa tyle. W końcu gra z appstore. Nie zmienia to jednak faktu, że można się przy tym trochę zabawić, a darmowy weekend tylko daje ku temu swobodną możliwość. Popatrz na to też z innej strony - wolisz wyścig, gdzie masz 40 sekund i po krzyku, czy wyścig, gdzie wyjeżdżasz na 1 miejsce w przeciągu 30 sekund a potem tylko jedziesz do przodu przez 2min aby nabić wymóg okrążeń? A zdarzało się tak w oryginalnym Death Rally i dziesiątkach innych gier tego pokroju. Tu przynajmniej nawet te 40 sekund bywa wymagające miejscami. Sprawdź i oceń. Nie twierdzę, że się spodoba, ale do cholery darmowe - co stoi na przeszkodzie? ;>

Death Rally przez weekend za darmo na Steam (do pogrania, nie przypisania na zawsze) - http://store.steampowered.com/app/108700/ Gwarantuję Wam, że przez weekend zdążycie całą grę też przejść. Pięć razy. ;p Niemniej jednak polecam. Nie tak dobry jak oryginał, ale mnie mile umilił kilka wieczorów.

Humble Bundle for Android 4 - http://www.humblebundle.com/

Sęk w tym, że kiedyś zarówno oferta jak i same ceny były lepsze. No ale odnoszę się do wizerunku programu sprzed kilku ładnych lat. Brat na ten przykład dorwał aparat cyfrowy za ułamek punktów, które czytam teraz sobie życzą za karty/laptopy. W takim wypadku 15zł za wysyłkę to tylko formalność. Tymczasem na chwilę obecną... dziękuję, postoję. No ale offtop się robi. Osobiście polecam zainteresować się ofertą CDP - 300 punktów to zawsze 1-2 darmowe gry. Na CDP.pl można też np. wziąć steamowego Zeno Clash za 10zł i mieć za to kolejne 300 punktów. Biorąc pod uwagę, że gierki są GOG-owe, to jak najbardziej się opłaca.

Ach, siedzę na innym komputerze, bez thunderbirda i nie sprawdzałem maila. W takim razie się zainteresuję, thx za cynk. Nic nie warte duperele, zabawki, durnostojki lub pozostałości z edycji kolekcjonerskich. Nawet jeśli coś jest wartego uwagi (niekoniecznie wartościowego per-se), to trzeba się liczyć z wydatkiem 15-20zł za wysyłkę. Z pizzerii i wypożyczalni nie korzystam. Kody zniżkowe działają tylko od ceny sugerowanej (która zazwyczaj już i tak jest przekreślona lub do której sztucznie wrzucacie inne kody "zniżkowe" w "zaprzyjaźnionych" serwisach), nie łączą się z innymi promocjami i nie dotyczą wszystkich pozycji - np. kolekcjonerek. Rozumiem PR i tego typu zobowiązania, ale zostaję przy swoim. Kiedyś jeszcze można było faktycznie jakieś ciekawe rzeczy dorwać - np. akcesoria komputerowe czy jakieś aparaty cyfrowe - ale takich ciekawostek od lat nie widziałem (a przynajmniej się nie załapałem, skoro faktycznie uważasz, że takowe ostatnio były). Siedzę na kilku tysiącach punktów i nie widzę tam nic dla siebie. Gdybyście chociaż pokryli (nawet za sprawą punktów) koszta wysyłki, to może inaczej bym na to patrzył. A tak - T-Shirty czy książki, to ja sobie wolę w sklepie kupić, najlepiej hurtowo. Tymczasem ewentualne pozostałości z CDProgramu (czyt. mniej niż 150 punktów) to wiele tam warte niestety nie będzie.

Brzmi fajnie, ale... źródło? Bo na ich stronie nic takiego nie widzę. A punktomigracja cenędzy żałosna jak zwykle - od dawna nic wartościowego nie widziałem w tej ich Kompanii oprócz śmieci, z których wysyłkę trzeba płacić 15-20zł. Jak ktoś ma niewykorzystane punkty z CDPROgramu to niech wie, że będą to w kompanii sprawy groszowe.

GOG.com, weekendowa promocja na gry EA - http://www.gog.com/en/promo/ea_weekend_promo_02_11_12/

Faerie Solitaire przez tydzień za darmo na Steam - http://store.steampowered.com/app/38600/ Tj. po przypisaniu do konta jest Wasze już na zawsze.

Hogs of War.

Co prawda zostały tylko 3h, ale w obliczu popularności nowego XCOM proponuję zwrócić uwagę na przecenionego w dniówce UFO Extraterrestrials Gold, który jest autentycznym copypaste oryginalnego Enemy Unknown w nieco nowszej oprawie, z większością elementów rozgrywki na dobre i na złe wiernie zaczerpniętymi ze swego prekursora. Za 2€ szczerze polecam.

W TOR pobiegamy (dosłownie) sobie dopiero od 15 levelu - http://www.rockpapershotgun.com/2012/10/30/bioware-force-tweaks-swtors-f2p-restrictions/ Cóż, przynajmniej zrezygnowali z dokupowania qucikslotów. ;p

Polska edycja działa normalnie na steamie w tym sensie, że masz zwykłą grę na liście, dostęp do angielskiej wersji językowej, achievementy, steam workshop itp. To samo będziesz miał jeśli zakupisz grę zza granicy. Po prostu dopóki używasz steama w Polsce, to nie będziesz miał niestety możliwości dokupienia jakichkolwiek dodatków bez jakichś "przekrętów" typu gifty od "rodziny" zza granicy itp. Nie wiem też czy te dodatki z innych regionów będą kompatybilne z polską edycją, gdyż zdaje się były jakieś problemy z Fallout New Vegas w tej kwestii. Cenędza póki co zaś milczy odnośnie lokalizacji DLC. Ja Ci po prostu podpowiadam, że lepiej się wstrzymać, szczególnie, że od premiery już trochę czasu minęło. Wszystkie poprzednie gry Bethesdy w końcu wychodziły w jakimś wydaniu zbiorczym i nierzadko była to jedyna metoda na zdobycie (w Polsce) wszystkich oficjalnych dodatków.

No tak z deka trudno...

Wiem, że nie do końca odpowiedź na pytanie, ale daj spokój na chwilę obecną ze Skyrimem, nie dawaj cenędzy zarobić i poczekaj na jakąś wersję GOTY. Co z tego, że kupisz sobie pudło teraz, skoro ani jednego DLC nie dokupisz przez te poronione blokady? O dodatkach w wersji "PL" póki co cisza i pewnie dopiero wspomniany GOTY cokolwiek w tej kwestii zmieni. A i kto wie, może będzie jak z New Vegas i po jakimś czasie odblokują grę i wszystkie dodatki dla Polski - wtedy kupi się w promocji -75% na Steam. A od siebie dodam, że Skyrim przez pierwsze 10h naprawdę wciągał i powalał klimatem, ale im dalej tym nudniej, żmudniej i łatwiej, a świat wbrew pozorom monotonny, jednolity i niewielki. Dałem się tak "nabrać" przez hajp, a koniec końców nie mam ochoty przechodzić tego dalej, szczególnie, że fabuła jest żałosna.

Halloween Sale - http://store.steampowered.com/sale/halloweensale_2012?snr=1_4_4__118 herp derp zgadnijcie jaka tematyka? ;p Btw. Condemned: Criminal Origins pojawiło się też na Steam - http://store.steampowered.com/app/4720/ EDIT: Damn... Orcs Must Die 2 przecenione o 50%... Jak wezmę to będzie kusić cholerstwo, a robotę mam... grrr

Znaczy się jaki niby sale? Ten?

Nie do końca typowy humor, ale i tak wrzucam tutaj, bo w temacie o grze by pewnie to za trollizm potraktowali fani szczelanek http://youtu.be/JOHyD49DaeA

http://www.joystiq.com/2012/10/25/waking-mars-travels-to-alien-lands-of-pc-mac-linux-android-ne/ 6 listopada ma niby wystartować kolejny HIB z grami na androida.

Jeśli kogoś gry z danego bundla interesują, to dlaczego by miał nie kupować powiedz mi proszę?

I kolejny Indie Royale, oczywiście halloweenowy - http://www.indieroyale.com/

Wrzucam tutaj, gdyż ponownie nie same indie w zestawie: http://groupees.com/ Minimum 1$ Manor of the Damned (PC, MAC, Linux: Desura key + DRM-Free) Cryostasis (PC: Steam key) Minimum 4$ Anna (PC: Steam key) Blindside (PC, MAC: Desura key + DRM-Free) Post Mortem (PC: Steam key)

Biorąc pod uwagę, że mamy do czynienia z EA, to będę tylko udawał, że jestem tak samo zaskoczony jak Wy. Nic się tak naprawdę nie zmieni. Większość "darmozjadów" zagra głównie dla singla (wtedy oczywiście EA będzie się chwalić jaki to ich model F2P jest "popularny") po czym zapomni, podczas gdy reszta i tak lepiej wyjdzie płacąc abonament, o ile wcześniej też gry nie porzuci.