Skocz do zawartości

marek1712

Użytkownicy
  • Postów

    281
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez marek1712

  1. Dzisiaj dostałem maila na skrzynkę Onetową. Dokładniej mówiąc... SPAM!

    Ktoś mi powie jakim cudem dostałem info o nowym wydaniu z jakiegoś newslettera, skoro do żadnego się nie zapisywałem (a na pewno nie w ciągu ostatnich 5 lat)? Jakieś wyjaśnienia?

    untitled.jpg

    Mailing wysłany z gorillamail.pl, wypisanie przenosi na domenę prosurf.pl

  2. Zaszedlem w grze juz na tyle daleko, ze czuje sie uprawniony do tego, aby moc juz cos powiedziec konkretnego. A najwazniejszy konkret jest taki, ze moja poki co ocena gry o wiele bardziej pokrywa sie z ocena Gulasha z Neo Plus niz tego sprzedajnego, zawiedzionego tym, ze nie dostal lapowy od Tecmo debila z IGN-u.

    A teraz po kolei.Oprawa...W tej kwestii niestety grze zarzucic mozna najwiecej. Wogole to poczatek szpili robi naprawde zle, zeby nie powiedziec fatalne wrazenie. Mam tu na mysli nocny Londyn. Kiepskie tekstury, ciemne jak dupa murzyna korytarze. Wrazenie to trwa az do konca tej miejscowki. Nie bedzie z mojej strony zbyt wielkiego spoilera, jesli powiem, ze stamtad trafiamy do jakiegos emiratu arabskiego i...wrazenie jest o wiele wiele lepsze!Zaryzykuje nawet twierdzenie, ze wyglad pustynnego piasku w tym etapie tylko doslownie o (pipi) wlos ustepuje temu z Uncharted 3! I dalej nastepuje prawdziwy festiwal kontrastow. Od miejscowek bardzo klimatycznych i urokliwych, kiedy doszedlem do...

     

    lasu wbitych w ziemie mieczy tuz przed Hayabusa Village

     

    ...mialem autentyczne ciary na plecach, az po jakies szaro-bure z dupy wyjete nudnizny. Tego z Team Ninja kto odpowieda za ciemne i proste jak konstrukcja klozetu korytarze w ktorych walczymy z...jakimis niebieskimi chrzaszczami nalezalo by publicznie wychlostac!Nie podobaja mi sie tez fragmenty, w ktorych walczymy z

     

    helikopterami i jakimis dzialkami

    Z dupy to wyjete i tyle. Podczas walki nastepuja bardzo dynamiczne skadinad fajne zblizenia na poniewieranych przez ninjasa kolesi.Niestety...ilosc polygonow na ich wdziankach w tych wlasnie momentach delikatnie rzecz ujmujac nie powala....Ba!...widac nawet...pikseloze!Nierownosc oprawy to IMO najwieksza bolaczka tej gry. Szczegolow w danej lokacji jest tym mniej im jest ona rozleglejsza.Nastepuje wowczas wyraznie widoczna skalowalnosc jakosci tekstur. W paru miejscach (np w Arabii) na X360 wystepuje screen tearing. Jest on na szczescie bardzo incydentalny.Reasumjac: grze pod wzgledem oprawy zabraklo dopieszczenia.Moze Team Ninja zabraklo czasu, a moze zasobow ludzkich, nie wiem...

    Pewnie sie zastanawiacie nad tym, co zatem sprawia, ze blizej mi do oceny Gulasha niz typka z IGN-u. Ano kilka rzeczy. Po pierwsze jatka, a raczej JATKA dziejaca sie na ekranie! OMG!Coz ten Ryu wyprawia!Przelewana krew na ekranie zapelnilaby chyba wszystkie stoleczne i trojmiejskie baseny razem wziete! ;D Z czysto napierdalawczego punktu widzenia to Hayabusie nawet Kratos (wiem, ze paru osobom sie naraze) moglby pepegi pucowac. Animacje glownego bohatera, jego wyglad , charyzma i moc jest po prostu tip-top i mucha nie siada! System walki tez mi sie podoba. Kiedy gre ukoncze napisze cos wiecej na ten temat. Innymi slowy...nie spaprano moim zdaniem tego, co spaprac pod kara smierci nie wolno bylo, a mianowicie samej walki i specyficznego feelingu z niego plynacego. Podoba mi sie tez to, co najbardziej bylo krytykowane przez wiekszosc graczy (nie wymiataczy) w poprzednich czesciach, a mianowicie kamera. Naprawde stolcem w pape temu, kto bedzie na kamere w NG3 narzekal. Moze raz zdarzylo mi sie, ze ustawila sie pod tak glupim katem, ze przeszkodzilo mi to w walce. Poza tym wszystko w porzadku.Dalej...ciekawa rzecz...W poprzednich czesciach pokonane niemiluchy niemal w komplecie "wsiakaly" w podloze.Zostawaly tylko resztki. Teraz na placu boju pozostaje wiecej cial.Nie wszystkie, ale sporo.Nawet probowalem cofac sie przez kilka pomieszczen do tylu sprawdzic, czy ciala tam jeszcze leza i one tam... byly! Poza tym one naprawde lezaly na ziemi a nie wisialy w powietrzu wykonujac jakies dziwne deliryczne posmiertne przyruchy jak w kilku innych grach.To zupelne novum.

    To tyle jesli chodzi o pierwsze wrazenia. Na koniec pragne tylko dodac, ze wydanych pieniedzy absolutnie nie zaluje.Zdaje sobie sprawe z tego, ze wiele osob zastanawia sie czy ja kupic. Powiem tak: im wiekszymi fanami serii sie czujecie tym szybciej ja kupcie. Gra nie jest tak olsniewajaca jak swego czasu Ninja Gaiden Black, zmiany poczynione przez Hayashiego sa bardzo kontrowersyjne i beda jeszcze bardzo dlugo komentowane, ale do k*rwy nedzy! To jest Ninja Gaiden! ;D

     

    Na sam koniec jeszcze slowo o multi. Wiadomosci Muppet Show - dzis nie bedzie wiadomosci! Dlaczego? A dlatego, ze gra posiada online pass, ktory przy probie wklepania okazuje sie byc...nieprawidlowy. Moge tylko dodac, ze w swoim problemie nie jestem odosobniony. Napisalem do pomocy technicznej Galapagos Interactive i czekam na ich reakcje. Gdyby w CoD multi online nie dzialal to z nerwow rozwalilbym wszystko i wszystkich, natomiast poki co brak multi w NG3 nie podnosi mi cisnienia nic a nic. Bede konczyl singla, ktory jest sola tej gry.Potem poczekam na DLC w postaci nowych broni, zaczne grac od nowa itp. Innymi slowy niepredko sie swojego egzemplarza pozbede, o ile wogole ;)

     

    Ooo - i takiej opinii potrzebowałem. Zwłaszcza ten Londyn z trailerów mnie odstraszał. Jeśli jednak dalej jest kontrastowo i podobnie jak w poprzednich częściach to po wypłacie chyba grę kupuję :)

    W tej części też sąachievementy za przejście gry samymi IS i Windmillem (tzn. chodzi o szybkie odblokowanie ach za wszystkie bronie)? ;) Bo ten element najbardziej mi się podobał...

  3. To może zróbmy grę, którą da się obsługiwać jak poprzednie PoP (przeszedłem całe jakby co)? Znaczy analog i jeden uniwersalny przycisk?

    Jest jakaś granica. Jak to napisał PC z ACS - AC nie potrzebuje wielkich zmian w rozgrywce, a i tak fani zagrają. Jak ktoś chce diametralnych zmian - ma HAWX itp.

  4. Obejrzałem trailer...

    Średnio się prezentuje - muzyka rodem z CoD (co w tym przypadku nie jest zaletą). Preferuję styl muzyczny z poprzednich części. Widowiskowość? ŁAŁ. Szkoda, że zaczyna to HAWX przypominać. Preferuję widok z kokpitu, tudzież z dzioba. Na razie jednak pokazują wszystkie inne, tylko nie ten...

     

    No i Strangerealm >> naszego świata. Jeśli zrobią z tego naparzankę, a nie poprowadzą świetnie fabuły, to będzie jak z RA2 i RA3 na PC. Ta sama seria, ale w jedną część gra się setkami godzin, w drugą - kilka h i koniec.

  5. Scorp1on - CoD4 graficznie na mnie nie robił wrażenia już po premierze ;) Z wodą o konsystencji ścieków na czele.

    Crysis - za to co innego; tam widać porządną grafikę. Szkoda, że gameplay był zaledwie ciekawy ;)

     

    Pytanie odnośnie "znajdziek": jedyne jakich się szuka to Audio Logi czy czaszki też są?

  6. To poprawiony silnik 3, wiec nie ma szalu, sam jeszcze na zywo nie widzialem ODST, ale obstawiam ze wyglada po prostu porzadnie.

    Dokładnie. Choć sama grafika wygląda "jedynie" przyzwoicie, to jak pisali na GS: nadrabia artyzmem. Kilka razy widać w grze windy oritalne, w tym

    jedną rozsypującą się. Wygląd i efekty przecudne.

     

    Gdy z kolei zasuwamy Romeo wraz z Duchem [czyt Daczem] można podziwiać chmury ze szczytów wieżowców miasta.

    I proszę, ludzie. Przestańcie mówić, że CoD4 ma lepszą grafikę (tak samo CoD:MW2). Te gry są robione na mocno modyfikowanym engine CoD2. Uwidacznia się to choćby w prologu CoD4 na statku. Może na TV tego nie widać ale w wersji PC bije po oczach.

  7. Od wczoraj wieczora gram. Co mogę powiedzieć? Z początku byłem delikatnie zawiedziony kampanią - chaos i tyle. Po kilku flashbackach taka formuła mi się spodobała :)

    Jest tylko jedna rzecz, która mnie dobija: brak matchmakingu w trybie Firefight. Wolałbym dołączyć do losowych ludków i sobie pograć, niż żebrać na forum, by ktoś pograł ze mną (to samo kampania).

  8. No właśnie obrót śmigła na symulacji jest dobijający. Gdyby analog pada był dłuższy to można by to korygować - a tak sprawia to wielkie problemy. Gdyby tylko X52 działał z X360...

    Odnośnie tego przeciągnięcia - wiemy o co chodzi ;) Ale faktycznie źle napisałem - przy mniejszej prędkości wystąpi przeciągnięcie. Dzięki za zwrócenie uwagi :)

  9. Trymer służy do korygowania kierunku/wysokości lotu. W BoP nie ma go jako takiego - jest tylko "wypoziomowanie", bodaj przez przytrzymanie A.

    Klapy chyba też w tej grze nie mają przypisanego klawisza. Podstawowe ich użycie to zwiększenie siły nośnej przy zmniejszonej prędkości (inaczej - zwiększona jest prędkość, przy której wystąpi przeciągnięcie). Przydatne zwłaszcza przy lądowaniu - pozwalają obniżyć wysokość, bez nabierania prędkości.

  10. Eee, wolę myśliwce fly-by-wire ;)

    Ale grę na pewno kupię - gdy tylko stanieje do ~120zł. No i do tego czasu muszę opanować chaos jaki nieraz sięna ekranie pojawia. Że nie wspomnę o wychodzeniu z korkociągu, które jest czystą loterią (a raczej QTE).

  11. Jak myślicie - czy wersja ze sklepu PE (w zasadzie jakakolwiek u nas dostępna) będzie zawierać kod na odblokowanie Sgt. Johnsona dla trybu Firefight? Ma ktoś może jakieś informacje na ten temat?

  12. Ooo, faktycznie dawno nikt w tym wątku nie pisał ;)

    Mnie się inżynierka dłuży ale mam nadzieję na początku czerwca skończyć. Wtedy bym się za EW znów zabrał (póki co skończyłem tylko kampanię JSF). Jakby ktoś mnie wtedy podszkolił w jednym czy dwóch ustawionych meczach to byłbym wdzięczny... :)

  13. GameSpot - http://www.gamespot.com/xbox360/strategy/h...ars/review.html 6.5/10

     

    Dzisiaj pograłem w demo dopiero i mimo, że nie widzę powodu wystawienia tej grze 6,5 to na pewno to nie jest gra na choćby 9,0. Choć sam jestem wielkim fanem Halo, to w Wars jest kilka rzeczy, które mnie denerwują i dość znacząco ujmują zabawie.

    Przede wszystkim kamera - gó**o, za przeproszeniem, widać. Nie ma żadnego kąta, który by pozwalał widzieć duży obszar pola walki. Albo mamy max oddaloną kamerę dzięki której nic nie widać i pokazuje widok prawie pionowo z góry, albo niby rzut izometryczny (z kolei który ani nie pokazuje pola walki ani detali jednostek). Czy już wspominałem, że gra bardzo często nie może przekroczyć 20fps?

    Kolejna rzecz to sama walka - czysty chaos i dziwaczny interfejs, który nie pozwala na szybkie wydawanie poleceń. W ogóle całość wydaje się taka mało skomplikowana, bez większego polotu.

    Idąc dalej - Scorpion nie wygląda jak Scorpion tylko jak kupa z Red Alerta 3. Gdzie się podziała kanciastość tego czołgu?!

    Serina też na mnie jakiegoś wrażenia nie zrobiła (Forge i pani doktor to samo).

     

    Jeśli jest coś co trzyma poziom Halo to przerywniki i muzyka - co jak co ale jak zawsze w przypadku tego uniwersum stoją na bardzo wysokim poziomie.

     

  14. To, że ktoś wytyka grze niedoróbki (dość chamskie zresztą) nie oznacza jeszcze, że nikt jej nie kupi. Inaczej podchodziłoby to pod ślepą miłość.

    Podejrzewam, e gra skończy tak jak EndWar, które sprzedało się w ciut więcej niż milionie egzemplarzy an wszystkie konsole.

    Sam raczej wezmę na PC bo szkoda mi na to wydać 200zł (a w multi i tak nie gram zazwyczaj).

  15. Udało mi się znaleźć na Rapidzie więc pograłem sobie :P

     

    Może zacznę od rzeczy, które gryzą mnie:

    - F-16 przenosi pociski specjalne średniego zasięgu AMRAAM (tak przynajmniej jest na nich napisane), a wyglądające jak AIM-132 ASRAAM (brytyjski odpowiednik AIM-9);

    - działa pokładowe zamontowane na każdym samolocie wydają taki sam dźwięk (znaczy pierdzenie xD). Pomijam fakt, że Vulcan montowany na amerykańskich samolotach charakterystycznie buczy, a działko liniowe (na Su-35) wydaje raczej coś jak strzały z karabinu. Oby tylko GAU-8 z A-10 nie pierdział ;) ;

    - rosyjskie myśliwce z amerykańskim uzbrojeniem (czyli Su-35 ze Sidewinderami i Sparrowami) :lol: :lol: Wiadomo - standaryzacja uzbrojenia, ale bez przesady (nie wspomnę, że w jednym siłach powietrznych latają statki zachodnie i wschodnie; można tak robić [patrz Polska] ale na dłuższą metę jest to nieefektywne);

    - z Assistance na ON samolot gorzej się pilotuje niż na OFF :/ Kompletny bezsens. Uwielbiam latac z widokiem z kabiny ale jest on przez to z lekka niepraktyczny;

    - z tego co mówią przez radio to A-6 należy do klasy "heavy bomber" :lol: Choć opisy akurat już są dobre i oznaczają samolot szturmowy;

    - jak już wykorzystywać coś to wszędzie tak samo. Mamy rok 2021 - w EndWar Mitchell jest generałem, tutaj - nadal kapitanem. Porządek w UBI by się przydał (albo niech developerzy pograją chociaż w inne gry swojego wydawcy :P );

    - skuteczność kpr z głowicą półaktywną jest zbyt duża! Oddział asów lecących nam pod koniec 2. misji na spotkanie w swoich Su-47 zmiotłem, zanim którykolwiek mnie namierzył :lol:

    - tępe AI;

    - Nie wiem czy zegary działają dobrze bo na 17" LCD ciężko cokolwiek zobaczyć;

    - Saitek X52 Pro nie działa z tą grą :( Szkoda...

    - 60fps jest tylko od czasu do czasu. Przeważnie jest 30, a nierzadko spada i do 20fps. Chyba jeszcze trzeba popracować nad grą.

     

    Co do samej gry - nie jest zła. Póki co to 8/10. Jako geeka ww. potknięcia mnie drażnią. Są jednak detale umilające oko: jak sonic boom (choć to boom trochę słabe) czy stożek Prandtla-Glauerta. Sama grafika również jest niczego sobie. Tekstura podłoża i miasto (przede wszystkim budynki) wygląda lepiej od AC6, maszyny podobnie. Inna sprawa, że taka np. Gracemeria bardziej cieszy oko niż Rio de Janeiro ^^

    Grywalnie również przyzwoicie. Generalnie na niebie panuje chaos (dla niektórych wada - dla innych zaleta) - wybranie właściwego celu graniczy z cudem. Skrzydłowi za to są o niebo bardziej użyteczni niż w AC6. Za to ich niezależność w działaniu ogranicza się do minimum. A Voice Command ssie pałę - nie można tego w żaden sposób wyregulować i np "SHOOT" w 80% przypadków mi nie działało.

     

    Tylko proszę mi tu nie mówić, że to arcade'owa gra, a nie symulator. Odrobina realizmu jest potrzebna :P

  16. Ja jeszcze nie mogę się wypowiedzieć bo póki co raptem skończyłem kampanię JSF (a dzisiaj przyszedł do domu nowiuśki Saitek X52 Pro :P), a nadal wisi nade mną inżynierka. Słowem - przez najbliższe 3 tygodnie bez EndWar.

  17. Dzisiaj zostałem pozytywnie zaskoczony przez twórców gry.

    http://www.gamespot.com/pc/action/tomclanc...tml?sid=6204264

    Kokpity wyglądają całkiem przyjemnie (i w przeciwieństwie do AC6 poprawnie działają w nich instrumenty [jeśli dobrze widziałem] takie jak sztuczny horyzont, czy wskaźnik AoA).

    Mimo to nadal drżę przed tym co programiści z Rumunii wywiną - robienie myśliwcem pętli o średnicy ~15m wygląda beznadziejnie... Nie wspomnę już o debilnym ERS.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...