Lucek

a przeszedłem się do ph ostatnio i niczego jej nie brakowało - ot, typowa amerykańska pizza z sieciówki, przy jedzeniu której tłuszcz cieknie po łokciach

3 Wieśmak 3 z sosem chrzanowym najlepszy. 

u mnie w ogóle nie działa po polsku xD

Godzinę temu, milan napisał:

To zależy od miasta pewnie, w Polsce to  non  stop jeżdzę wg niej polami, połowy autostrad i  esek nie ma, Poznań niby jest, ale organizacja się zmienia, google wie o  tym w ciagu dnia, tutaj nawet nie wiadomo czy kiedykolwiek to uwzględnia

Ale android auto działa ok,  chociaz nie uzywam

a to we wrocławiu się spisywała całkiem nieźle, w Niemczech nawet informacje o korkach wyświetla! Ale ty chyba i tak masz nowszą wersję całego tego systemu

No tak, jedyne na co można narzekać w tej nawigacji to częstość aktualizacji - raz w roku. Nadaje się nieźle do jeżdżenia po mieście, w trasie z 2 razy zdarzyło się, że brakowało jakichś dróg. Da się z tym żyć, i tak jak pisałem, szczególnie w miescie nie sprawia problemów. Najbardziej to bym chciał mieć wlasnie android auto i nawigacje google na ekranie w środku, ale kto to widział takie rzeczy w samochodach 5 lat temu

@milandokładnie tak, jedyny w jakiego wierzę

4 minuty temu, blantman napisał:

jak to zrobiłeś? bo sportage to z dobrym silnikiem minimum teraz ok 100 k  i to wcale nie w najbogatszej wersji

opisywałem to gdzieś tutaj, ale ponoć ktoś kto zamówił to auto ostatecznie okazał się niewypłacalny i generalnie myk polegał na tym, że w czerwcu 2014 mieli jeszcze w salonie samochód z końcówki 2013. Przeglądałem otomoto, zobaczyłem że salon koło domu właśnie wystawił na sprzedaż dokładnie taką sztukę jak chciałem, pojechałem tam od razu i kupiłem. To jest wersja M Limited, która zahacza o L - poza standardem kamera cofania, czujniki, przyciemniane szyby, duża nawigacja, dwustrefowa klima i jeszcze jakieśtam bajery, o których nie pamiętam.

jak czytam te historie blantiego to cały czas myślę, że pana bonga za nogi złapałem kupując tego mojego sportage za 72k, i który po niemalże 5 latach wciąż jest warty jakieś 50  

W dniu 1.12.2018 o 18:34, Grabek napisał:

 

tyle dobra za 99 eurocentow

najlepszy rodzaj czipsów, bardzo popularny w niemczech, pierdyliard tego jest  

5 minut temu, raven_raven napisał:

Bo póki co jest tak jak na tym filmiku, gdzie typ wyprzedzał na przejściu dla pieszych i jeszcze z mordą na policjanta, że jak to tak, nawet się go nie upomni tylko od razu karać, jego, kierowcę z wieloletnim doświadczeniem?

O, to jest najgorsze jak ludzie nie ogarniają czym jest "wyprzedzanie na przejściu dla pieszych" i nie zdają sobie sprawy z tego dlaczego ten manewr jest tak niebezpieczny, wiecznie wielkie zdziwienie - "przecież ja nie wyprzedzałem". Zawsze staram się takiego dzbana na najbliższym czerwonym o(pipi)ić.

jednego już nie ma bo ktoś wpłacił 500zł zaliczki

Fatalny pomysł, który w każdym innym kraju działa. No serio, szczerze mówiąc powiedziałbym, że w Berlinie jest więcej dziwaków/wariatów/narkomanów/ludzi którzy mają wy(pipi)ane bo im wolno, a jakoś ten system działa doskonale. Można też, o zgrozo, bez żadnego przypału przechodzić w dowolnym miejscu, jeśli nic nie jedzie, a istnieje i taki wynalazek jak przejścia dla pieszych z pierwszeństwem samochodu. Na tych normalnych, jeśli nie ma świateł, istnieje nikła szansa że ktoś się nie zatrzyma jeśli jesteś przy krawędzi drogi. Także no, zmiana mentalności by się przydała, ale raczej kierowcom. Piesi są takimi samymi dzbanami wszędzie, ale to kierowca po coś robi kurs i dostaje uprawnienia - niestety wiąże się to z myśleniem na drodze za wszystkich dookoła i dostosowaniem prędkości/stylu jazdy do tego co "mogłyby zrobić osoby dookoła". I dopóki to nie dotrze do większości kierowców to nic się nie zmieni.

U nas w Berlinie to działa doskonale 

i bynajmniej to nie przynajmniej, pamiętaj Wojtas

To chyba nie tu

Pod drzewem stoi, cała osrana jest

X6 już nie sprzedają bo w tym roku wychodzi nowa - pewnie będzie bardziej to X4 przypominać. 

No byłem dzisiaj na tej jeździe próbnej i stwierdziłem, że mogę zamieszkać w tym samochodzie. Dostałem na 2 godziny M40i z 360KM pod maską. Wyposażenie w środku że średniej półki, co ciekawe, ale przynajmniej wiem już co na pewno chcę, a z czego można zrezygnować. Na przykład, zastanawiałem się nad oknem dachowym i full elektronicznymi zegarami. No i wiem już, że okno musi być, a te standardowe zegary też są spoko. Silnik kosmiczny i po lekkim wciśnięciu gazu na autostradzie na liczniku było 175, a wyglądało na to, że nawet się jeszcze nie spocil. Pogoda tak podła, że bałem się więcej przycisnąć. Sam brałbym pewnie wersję z 250KM więc frajda z jazdy nie byłaby aż tak duża, ale myślę, że wystarczy. Podjechałem specjalnie do domu zrobić małe porównanie z kianką i o ile na pierwszy rzut oka X4 wydaje się lekko mniejsze, tak po przyjrzeniu się wychodzi, że to złudzenie wywołane linią dachu. Bagażnik lekko wiekszy niż w sportage, ale pod spodem nie ma miejsca na koło. 

No ogólnie jestem zakochany i muszę mieć ten samochód

Chyba dostanę fotkę z fotoradaru, jakieś 58 na 50 XD 

@maciucha

Diesel, meh

No umówiłem się na przyszłą sobotę na jazdę tym X4. W międzyczasie przejrzałem całe mobile.de i widzę, że już można w spoko cenach wyrwać nawet wersję z tym mocniejszym 250KM silnikiem.

takie samo paliwo jak wszędzie

4,39 ostatnio w Auchan w Szczecinie! 

Jestem od dłuższego czasu bardzo zdecydowany na to jaki samochód bym chciał (a z Natalią w tej kwestii bardzo się zgadzamy, więc nie ma szczególnych dyskusji) to w końcu zdecydowałem się na jakieś ruchy w tym kierunku. Niewiele się zmieniło odkąd ostatnio pisałem i moim wyborem wciąż jest SUV w coupe - podoba mi się to i tyle. Doszedłem do wniosku, że wolę nówkę z salonu bo po Sportage raczej nie chcę wracać do używek, więc w takim układzie GLE/X6 póki co nie wchodzi w grę - skupiam się więc na GLC/X4. 

Póki co bardziej jestem przekonany do beemki. Wg mnie ma więcej charakteru, mniej dziadkowy "feeling" z jazdy czy nawet wygląd. Byłem dzisiaj w salonie rozejrzeć się jakie oferty mają i czy w ogóle jest to realne. Całkiem nieźle doposażone X4 (dorzucałem w zasadzie wszystko czego brakuje mi w Sportage i wydawało się mieć sensowny stosunek ceny do przydatności) z podstawową benzyną wyszło w granicach 65k€ - z ratą leasingową na poziomie 600-700€ przez 3 lata. Potem wykup samochodu lub zwrot i, najprawdopodobniej, coś nowego. Wydaje się to całkiem sensowne i osiągalne, tym bardziej, że poliftowa wersja dopiero co wyszła i mówimy na razie o cenach cennikowych z jakimś minimalnym rabatem. Myślę, że trafi się w tym roku jakaś fajna promocja, lub wyprzedaż rocznika i będzie można upolować jakiś spoko egzemplarz w niższej cenie. 

Na pewno umowię się na jazdę próbną, no i czeka mnie jeszcze wizyta w Mercedesie. Może GLC mnie zaskoczy pozytywnie jeszcze bardziej ale chwilowo jestem pod ogromnym wrażeniem BMW i najchętniej brałbym tę X4 już dzisiaj, natychmiast. No w każdym razie jest już jakiś cel na ten lub przyszły rok. 

Naszło mnie na powrót do klasyki i jakieś midy AF1. Jak złoto wjechały 

polecam się na przyszłość