Skocz do zawartości

Lucek

Użytkownicy
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Lucek

  1. Lucek odpowiedział(a) na Lain odpowiedź w temacie w Zimny łokieć
    Podpisałem dziś wszystkie papiery, zarejestrowałem, ubezpieczyłem, więc to już chyba oficjalne We wtorek odbieram mojego wymarzonego potwora: ^_^
  2. Lucek odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Szmaty
    Rozi, serio?
  3. Lucek odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Zimny łokieć
    Kia Sportage z nawigacją (7 lat aktualizacji w cenie), lepszym niż w standardzie audio (chyba Infinity), czujnikami, kamerą cofania, dwustrefową automatyczną klimatyzacją, bluetooth, skórzaną kierownicą, tempomatem i silnikiem 1.6 z 6-stopniową manualną skrzynią. Jak dla mnie całkiem spoko - 72 tysiące, do odbioru od ręki, wrzucałem wcześniej link
  4. Lucek odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Zimny łokieć
    My tu gadu gadu a Milan pewnie właśnie felgi wybiera.
  5. Lucek odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Zimny łokieć
    Ja się odnosiłem do wypowiedzi Waldemara w tym momencie. No chyba, że jego żona miałaby tym jeździć w teren to faktycznie, wtedy odwołuję to co napisałem
  6. Lucek odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Zimny łokieć
    No ale SUV z założenia nie jest autem do jeżdżenia w teren, więc co za różnica?
  7. Lucek odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Zimny łokieć
    A z tym się nie zgadzam. Na szybko to Nissan Qashqai, Kia Sportage i Hyundai ix35 - za 70-75 koła można mieć całkiem niezły wypas w tych samochodach.
  8. Lucek odpowiedział(a) na Pajda odpowiedź w temacie w Zimny łokieć
    ja wystawiałem na otomoto
  9. Lucek odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Zimny łokieć
    Jak dla mnie może tracić i 70%, bo nie kupuję samochodu żeby go sprzedać po wyjechaniu z salonu no i dochodzi opcja leasingu, tak jak krupek pisze. Plus oczywiście to, że samochód za 70 koła, 'na firmę' kosztuje około 50 tak naprawdę.
  10. Lucek odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Zimny łokieć
    Bo to ściema. Te auta wygrał jeden typ
  11. Lucek odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Zimny łokieć
    Aż mi żal, że jeszcze nie mam tej działalności, bo brałbym bez wahania http://otomoto.pl/kia-sportage-navi-nowy-71490-C33432086.html
  12. Lucek odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Zimny łokieć
    oho, zaraz się zacznie ka vs punto BTW, widziałem ostatnio kilka razy nowego Ka, w takim ładnym, błękitnym kolorze - ładny samochodzik ogólnie
  13. Lucek odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Zimny łokieć
    wyposażenie nie zawieszenie - tak jak pisałem, nie jeździłem, nie mam pojęcia, trzebaby porównać oba silnik ma mocniejszy, fakt Nie no serio, nie zamierzam się o to jakoś szczególnie kłócić (bo i po co?), ale nie uważam żeby taki 6-letni Freelander był szczególnie lepszy (o ile w ogóle) od nówki Sportage.
  14. Lucek odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Zimny łokieć
    No Milan coś pisał, że chce SUVa. Tak patrzę na tego Land Rovera i... w sumie w czym taki 6-latek jest o klasę lepszy od Kii? IMO jest właśnie odwrotnie No ale upierał się nie będę, bo nie jeździłem takim.
  15. Lucek odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Zimny łokieć
    Kabi, co masz na myśli pisząc 'o klasę lepszego'? BMW, Audi, Mercedes? Nie te pieniądze :confused: http://www.samar.pl/wiadomosci/zadowolony-jak-kierowca-kii-sportage?locale=pl_PL http://www.samar.pl/wiadomosci/najbardziej-lubiane-suv-y?locale=pl_PL
  16. Lucek odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Zimny łokieć
    Jak dla mnie ten Nissan w ogóle nie chciał jechać. Naprawdę nie wiem z czego to wynikało, może mieli jakiś trefny egzemplarz, no ale to chyba sprzedawca by coś powiedział, a nie twierdził, że ten silnik po prostu tak ma. Tym Sportage 1.6 jeździłem w sumie kilka razy, i po mieście, i po autostradzie i za każdym razem jechało mi się bardzo przyjemnie, podobnie zresztą jak Hyundaiem ix35 z tym samym silnikiem (też objeździłem go kilka razy). Pewnie, że nie jest to demon prędkości, ale jak się nie ma hajsu to trudno, trzeba iść na kompromisy - coś za coś Co do tego spalania to jednak nadal będę upierał się, że coś nie tak jest z tym konkretnym egzemplarzem. Serio, bardziej jestem w stanie uwierzyć w to niż, że akurat wszystkie dostępne w necie raporty spalania i testy tego samochodu są sfałszowane
  17. Lucek odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Zimny łokieć
    No ja nie wiem, raz w życiu jeździłem po lesie - jak drogę pomyliłem Ale Milan coś mówił, że na budowach Duster jest bardzo popularny.
  18. Lucek odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Zimny łokieć
    No SUV to z założenia miejskie auto, więc z tym 4x4 bym się tak nie rozpędzał, że konieczne. Jak Milan chce jeździć tym na budowę to by się przydało oczywiście, no ale ten benzyniak 1.6...
  19. Lucek odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Zimny łokieć
    Post pod postem ale, tak jak pisałem, byłem dziś pojeździć tym nowym Dusterem i... wow, nie tego się spodziewałem po obcowaniu z tym poprzednim. To zupełnie inny samochód - tak w zasadzie to poprzednia generacja Nissana Qashqaia, tylko w innym opakowaniu (nawet przynajmniej jeden z silników jest ten sam, ale o tym za chwilę). Wnętrze poprawiło się niesamowicie, ale o tym już pisałem wcześniej. Z zewnątrz to nadal bardzo ładny samochód. Prowadzi się bardzo dobrze, układ jest precyzyjny, nie zauważyłem żadnych luzów. Jeśli o ergonomię chodzi to nie podoba mi się umiejscowienie panelu dotykowego - jak dla mnie jest zbyt nisko. Co do silnika - ja jeździłem dieslem, który pracował bardzo fajnie (warto tu wspomnieć o bardzo dobrym wyciszeniu wnętrza), a dostępne są jeszcze 2 benzyniaki: - 1.2 125KM, turbodoładowany oczywiście - podobno bardzo podobny do tego diesla, nie da się wziąć z nim napędu 4x4, nie gazują go oczywiście - 1.6 108KM - od słowa do słowa wyszło, że to jest dokładnie ten sam silnik, który montowany był w Nissanie Qashqaiu i tam miał 114KM mocy. Od razu ostrzegam - ten silnik w tym samochodzie to dramat, a podczas wyprzedzania pewnie można zrobić sobie herbatę. Pisałem tu o nim swego czasu po objeżdżaniu Nissana. Naprawdę nie polecam go - IMO to idealny przykład silnika źle dobranego do tak ciężkiego samochodu tej klasy. Poza tym bardzo spoko, ogólnie wszystko wydawało się w tym aucie fajne, aczkolwiek nie da się zauważyć, że cena o 10 tysi niższa w stosunku do np Kii nie bierze się z powietrza. Oszczędności widać gołym okiem (głównie plastiki, ich jakość, ogólna 'toporność' wnętrza), ALE nadal jest IMO całkiem dobrze. No i wychodzi, że za 66 tysi można mieć najwyższą wersję wyposażenia z benzyniakiem 1.2 i wszystkimi dodatkami poza pakietem OffRoad. Ogólnie, Milan, na Twoim miejscu, jeśli podoba Ci się ten samochód i dobrze Ci się nim jeździ, brałbym za te pieniądze. Naprawdę spoko fura. Tylko jakbyś decydował się na tego benzyniaka 1.6 to koniecznie się nim najpierw przejedź. Jak nie będą mieli w salonie to idź do innego, albo nie wiem, niech sprowadzą.
  20. Lucek odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Zimny łokieć
    No ten Yeti, to tak jak Milan pisał, taki dostawczak bardziej niż SUV
  21. Lucek odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Zimny łokieć
    Ja dzisiaj byłem w salonie Dacii obczaić tego nowego Dustera i... było warto. IMO to w środku zupełnie inny samochód niż ten przedliftowy Duster. Wygląda to wszystko naprawdę nieźle, chociaż nadal trochę bawi to, że za podłokietnik trzeba dopłacić i w żadnym egzemplarzu w salonie go nie było No ale podpytałem i za 65 tysi można dostać najlepszą wersję wyposażenia z napędem 4x4 (i podłokietnikiem! ). No naprawdę spoko. Idę się jutro przejechać z ciekawości. Szkoda tylko, że gama silników jest taka skromna, bo dwa takie sobie benzyniaki i jeden diesel to trochę mało.
  22. Lucek odpowiedział(a) na jaszczoor odpowiedź w temacie w Mobile
    Już zwykły S3 jest bardzo dobrym telefonem, a wersja LTE ma... LTE i więcej ramu. Ogólnie props.
  23. Lucek odpowiedział(a) na Mikes odpowiedź w temacie w Mobile
    to standard w androidowym aparacie
  24. Lucek odpowiedział(a) na Cris odpowiedź w temacie w Klub Smakosza
    takie coś, widziałem wczoraj u siebie
  25. Lucek odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Zimny łokieć
    Nawet nie przeczytałeś moich postów