Treść opublikowana przez Lucek
-
Zdjęcia naszych aut
Podpisałem dziś wszystkie papiery, zarejestrowałem, ubezpieczyłem, więc to już chyba oficjalne We wtorek odbieram mojego wymarzonego potwora: ^_^
- Buty
-
Pomoc przy kupnie auta
Kia Sportage z nawigacją (7 lat aktualizacji w cenie), lepszym niż w standardzie audio (chyba Infinity), czujnikami, kamerą cofania, dwustrefową automatyczną klimatyzacją, bluetooth, skórzaną kierownicą, tempomatem i silnikiem 1.6 z 6-stopniową manualną skrzynią. Jak dla mnie całkiem spoko - 72 tysiące, do odbioru od ręki, wrzucałem wcześniej link
-
Pomoc przy kupnie auta
My tu gadu gadu a Milan pewnie właśnie felgi wybiera.
-
Pomoc przy kupnie auta
Ja się odnosiłem do wypowiedzi Waldemara w tym momencie. No chyba, że jego żona miałaby tym jeździć w teren to faktycznie, wtedy odwołuję to co napisałem
-
Pomoc przy kupnie auta
No ale SUV z założenia nie jest autem do jeżdżenia w teren, więc co za różnica?
-
Pomoc przy kupnie auta
A z tym się nie zgadzam. Na szybko to Nissan Qashqai, Kia Sportage i Hyundai ix35 - za 70-75 koła można mieć całkiem niezły wypas w tych samochodach.
-
Pytania różne, różniste
ja wystawiałem na otomoto
-
Pomoc przy kupnie auta
Jak dla mnie może tracić i 70%, bo nie kupuję samochodu żeby go sprzedać po wyjechaniu z salonu no i dochodzi opcja leasingu, tak jak krupek pisze. Plus oczywiście to, że samochód za 70 koła, 'na firmę' kosztuje około 50 tak naprawdę.
-
Pomoc przy kupnie auta
Bo to ściema. Te auta wygrał jeden typ
-
Pomoc przy kupnie auta
Aż mi żal, że jeszcze nie mam tej działalności, bo brałbym bez wahania http://otomoto.pl/kia-sportage-navi-nowy-71490-C33432086.html
-
Pomoc przy kupnie auta
oho, zaraz się zacznie ka vs punto BTW, widziałem ostatnio kilka razy nowego Ka, w takim ładnym, błękitnym kolorze - ładny samochodzik ogólnie
-
Pomoc przy kupnie auta
wyposażenie nie zawieszenie - tak jak pisałem, nie jeździłem, nie mam pojęcia, trzebaby porównać oba silnik ma mocniejszy, fakt Nie no serio, nie zamierzam się o to jakoś szczególnie kłócić (bo i po co?), ale nie uważam żeby taki 6-letni Freelander był szczególnie lepszy (o ile w ogóle) od nówki Sportage.
-
Pomoc przy kupnie auta
No Milan coś pisał, że chce SUVa. Tak patrzę na tego Land Rovera i... w sumie w czym taki 6-latek jest o klasę lepszy od Kii? IMO jest właśnie odwrotnie No ale upierał się nie będę, bo nie jeździłem takim.
-
Pomoc przy kupnie auta
Kabi, co masz na myśli pisząc 'o klasę lepszego'? BMW, Audi, Mercedes? Nie te pieniądze :confused: http://www.samar.pl/wiadomosci/zadowolony-jak-kierowca-kii-sportage?locale=pl_PL http://www.samar.pl/wiadomosci/najbardziej-lubiane-suv-y?locale=pl_PL
-
Pomoc przy kupnie auta
Jak dla mnie ten Nissan w ogóle nie chciał jechać. Naprawdę nie wiem z czego to wynikało, może mieli jakiś trefny egzemplarz, no ale to chyba sprzedawca by coś powiedział, a nie twierdził, że ten silnik po prostu tak ma. Tym Sportage 1.6 jeździłem w sumie kilka razy, i po mieście, i po autostradzie i za każdym razem jechało mi się bardzo przyjemnie, podobnie zresztą jak Hyundaiem ix35 z tym samym silnikiem (też objeździłem go kilka razy). Pewnie, że nie jest to demon prędkości, ale jak się nie ma hajsu to trudno, trzeba iść na kompromisy - coś za coś Co do tego spalania to jednak nadal będę upierał się, że coś nie tak jest z tym konkretnym egzemplarzem. Serio, bardziej jestem w stanie uwierzyć w to niż, że akurat wszystkie dostępne w necie raporty spalania i testy tego samochodu są sfałszowane
-
Pomoc przy kupnie auta
No ja nie wiem, raz w życiu jeździłem po lesie - jak drogę pomyliłem Ale Milan coś mówił, że na budowach Duster jest bardzo popularny.
-
Pomoc przy kupnie auta
No SUV to z założenia miejskie auto, więc z tym 4x4 bym się tak nie rozpędzał, że konieczne. Jak Milan chce jeździć tym na budowę to by się przydało oczywiście, no ale ten benzyniak 1.6...
-
Pomoc przy kupnie auta
Post pod postem ale, tak jak pisałem, byłem dziś pojeździć tym nowym Dusterem i... wow, nie tego się spodziewałem po obcowaniu z tym poprzednim. To zupełnie inny samochód - tak w zasadzie to poprzednia generacja Nissana Qashqaia, tylko w innym opakowaniu (nawet przynajmniej jeden z silników jest ten sam, ale o tym za chwilę). Wnętrze poprawiło się niesamowicie, ale o tym już pisałem wcześniej. Z zewnątrz to nadal bardzo ładny samochód. Prowadzi się bardzo dobrze, układ jest precyzyjny, nie zauważyłem żadnych luzów. Jeśli o ergonomię chodzi to nie podoba mi się umiejscowienie panelu dotykowego - jak dla mnie jest zbyt nisko. Co do silnika - ja jeździłem dieslem, który pracował bardzo fajnie (warto tu wspomnieć o bardzo dobrym wyciszeniu wnętrza), a dostępne są jeszcze 2 benzyniaki: - 1.2 125KM, turbodoładowany oczywiście - podobno bardzo podobny do tego diesla, nie da się wziąć z nim napędu 4x4, nie gazują go oczywiście - 1.6 108KM - od słowa do słowa wyszło, że to jest dokładnie ten sam silnik, który montowany był w Nissanie Qashqaiu i tam miał 114KM mocy. Od razu ostrzegam - ten silnik w tym samochodzie to dramat, a podczas wyprzedzania pewnie można zrobić sobie herbatę. Pisałem tu o nim swego czasu po objeżdżaniu Nissana. Naprawdę nie polecam go - IMO to idealny przykład silnika źle dobranego do tak ciężkiego samochodu tej klasy. Poza tym bardzo spoko, ogólnie wszystko wydawało się w tym aucie fajne, aczkolwiek nie da się zauważyć, że cena o 10 tysi niższa w stosunku do np Kii nie bierze się z powietrza. Oszczędności widać gołym okiem (głównie plastiki, ich jakość, ogólna 'toporność' wnętrza), ALE nadal jest IMO całkiem dobrze. No i wychodzi, że za 66 tysi można mieć najwyższą wersję wyposażenia z benzyniakiem 1.2 i wszystkimi dodatkami poza pakietem OffRoad. Ogólnie, Milan, na Twoim miejscu, jeśli podoba Ci się ten samochód i dobrze Ci się nim jeździ, brałbym za te pieniądze. Naprawdę spoko fura. Tylko jakbyś decydował się na tego benzyniaka 1.6 to koniecznie się nim najpierw przejedź. Jak nie będą mieli w salonie to idź do innego, albo nie wiem, niech sprowadzą.
-
Pomoc przy kupnie auta
No ten Yeti, to tak jak Milan pisał, taki dostawczak bardziej niż SUV
-
Pomoc przy kupnie auta
Ja dzisiaj byłem w salonie Dacii obczaić tego nowego Dustera i... było warto. IMO to w środku zupełnie inny samochód niż ten przedliftowy Duster. Wygląda to wszystko naprawdę nieźle, chociaż nadal trochę bawi to, że za podłokietnik trzeba dopłacić i w żadnym egzemplarzu w salonie go nie było No ale podpytałem i za 65 tysi można dostać najlepszą wersję wyposażenia z napędem 4x4 (i podłokietnikiem! ). No naprawdę spoko. Idę się jutro przejechać z ciekawości. Szkoda tylko, że gama silników jest taka skromna, bo dwa takie sobie benzyniaki i jeden diesel to trochę mało.
-
Jaki telefon wybrać?
Już zwykły S3 jest bardzo dobrym telefonem, a wersja LTE ma... LTE i więcej ramu. Ogólnie props.
-
Najlepsze gry i aplikacje na Androida
to standard w androidowym aparacie
-
Fast food
takie coś, widziałem wczoraj u siebie
-
Pomoc przy kupnie auta
Nawet nie przeczytałeś moich postów