Lucek

jest, bedzie musial podkrecic go do przodu

Ja siedzę w kącie i płaczę, bo jakbym zeżarł w KFC tyle co winner to najpierw bym umarł a za 15 minut przytył 20kg

No ja sobie nie wyobrażam zjeść tego w całości samemu. Chyba bym się nie ruszył z miejsca potem Ale serio zazdroszę ludziom, którzy mogą tak wpierdalać i nie tyć

Może to ja jestem dziwny, ale ten kubełek classic jest dla mnie akurat na 2 osoby, tak żeby się najeść mocno oO

I dlatego właśnie mojego Forda chcę z salonu

Ja wypiłem z Teką, Masorzem, Sztasem, Szpicem i Waldusiem przed wyjściem na miasto, ale myślałem, że się porzygam

No ale to nie jest wódka Wódki są obrzydliwe, nalewki spoko

Nalewka.

Przecież soplica orzechowa to nie jest wódka Rozi

W ogóle jak można wódkę pić dla smaku? Przecież każda jest obrzydliwa

No właśnie mi się średnio podoba i dlatego liczę, ze jak wejdzie to nowe w przyszłym roku to obecne kupie taniej

Znajomy niedawno takiego Fiata kupił, przy 10 tysiącu kosztów dodatkowych stwierdził, że lepiej go jednak puścić dalej

Oczywiście, że tak!

Ale pomyślałeś

Nie, właśnie tę starą, ale w sumie spodziewałem się czegoś nieco innego. EDIT: Widzę, że ta nowa wygląda w środku bardziej jak Zafira Waldka = przejdę się tam znowu, jak będą ją mieli

Byłem dziś tuż obok salonu Opla, więc stwierdziłem, że wstąpię jeszcze raz obczaić dokładnie Insignię. Pojeździłem sobie i... to jednak nie jest to czego szukam W starciu Insignia - Mondeo, tylko kierownica w Oplu mi się bardziej podoba. Reszta, z komfortem jazdy na czele, niestety poniżej oczekiwań. Wychodzi, że chyba koniec końców stanie na tym Mondeo.

o tym samym pomyślałem

Priorytety ziomeczku, priorytety Ja też uważam RX8 za samochód, który bardzo chciałbym mieć, od zawsze w zasadzie, ale priorytetów/finansów nie przeskoczysz

Ok, to przyszła pora żebym i z Waldusiem nie zgodził się w kwestii jego własnego auta. Cofnijmy się trochę w czasie, jak pisałem tutaj, że przyszedł czas na większe auto i bardzo chciałbym SUVa, najlepiej to używaną Mazdę CX7, a vany to w ogóle są be i chuyowe Doskonale pamiętam jak Walduś wrzucił zdjęcie tej Zafiry i pomyślałem 'o boże, jaka chuynia' Życie jak zwykle jednak wszystko zweryfikowało, okazało się, że te SUVy to wcale nie są tak duże jak się wydaje, a ja sprawdziłem chyba wszystkie dostępne na rynku samochody, które mieszczą się w moim zasięgu, a przynajmniej nie odstają od niego zbytnio No i miałem okazję też posiedzieć w tej osławionej tu Zafirze i... samochód w środku jest kosmiczny. Materiały użyte do produkcji, sam wygląd wnętrza, czy nawet ta 'dziwna', na pierwszy rzut oka, tapicerka - wszystko to robi naprawdę bardzo dobre wrażenie i sprawia, że gdybym miał tyle pieniędzy to mocno zastanowiłbym się nad tym modelem, nawet pomimo tego, że to van Zmierzam do tego Walduś, że nie pyerdziel też, że nie ma się czym chwalić, bo IMO jest - ten samochód wygląda po prostu fantastycznie, przynajmniej w środku i w tej chwili zdecydowanie Ci go zazdroszczę, mimo tego, że motoryzacja od zawsze była jakimśtam moim zainteresowaniem - nie jestem maniakiem, ale też nie traktuję samochodu wyłącznie jako dupowozu Jak sobie kupię już swojego Forda/Opla to przestanę, więc luzik A na Orana się wkurzam, bo IMO prezentuje takie polaczkowe podejście 'paaaaaaanie, opel? Z salonu? Lepiej kupić używane, bo za te pieniądze miałbym 5letnie audi na full wypasie'. Aha, no super.

Idź w nim usiądź a nie pyerdolisz jak potłuczony

Zazdraszczasz. Jest się czym chwalić, bo to za(pipi)iste auto

Jaki zazdrośnik polaczek (pipi)any, wstyd

To jest taktyka w negocjacjach a nie cebula

Bo do tego samochodu wsiadasz i od razu czujesz jego przeza(pipi)istość Gdyby nie to, że vany kompletnie mi się nie podobają to kombinowałbym jak kupić to auto

Mnie mocno dziwią te problemy z RAMem, bo nigdy ich na SGS3 nie doświadczyłem. Mam praktycznie non-stop uruchomione Spotify, do tego Chrome z kilkoma zakładkami i Facebook + Messenger. Do tego okazyjnie jakieś inne rzeczy + śmieci działające w tle i nigdy nic mi się nie wyłączyło.