Skocz do zawartości

23kowal

Użytkownicy
  • Postów

    945
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez 23kowal

  1. Warriors już w pierwszym meczu odebrali Rakietom przewagę parkietu, w drugim rozbiją im morale, w trzecim odbiorą nadzieję  i w czwartym wykończą.

    Ciekaw jestem jakich korekt dokonają dzisiaj Cavs bo mają sporo  do poprawienia po pierwszym meczu. Trzeba się emocjonować takimi szczegółami i smaczkami bo w kontekście mistrzostwa przestaje się łudzić.

  2. all that Jazz... i przewaga parkietu poszła się yebać. ja nie wierzę w Rakiety jako finalistę ale w sumie to nie wybiegam za bardzo w przyszłość tylko staram się brać play-offs dzień za dniem. bo jeśli spojrzeć z szerszej perspektywy to można by w ogóle olać oglądanie NBA bo mistrz był znany już przed sezonem.

  3. po raz kolejny nie doceniłem Celtów. jako klub jeszcze nigdy nie przegrali serii prowadząc 2-0 także kolejny mecz może być kluczowy bo ciężko się walczy przeciwko takim historycznym statystykom;)

    LeBron wygrał 7 ostatnich meczów w play-off z Toronto ale tym razem nie musiał robić wszystkiego sam. jeszcze żeby tylko Love zaczął przyzwoicie punktować i zacząłbym wierzyć, że mają szansę na finały.

  4. akurat Toronto bardzo mu leży jako przeciwnik ale nic się tutaj nie zmienia. nadal musi rzucić +44pkt żeby Cavs wygrali. wczoraj w 4kw. mieli co prawda ładną sekwencję z Bronkiem na ławce ale to powinna być norma jeśli chcą walczyć o wygranie wschodu. na ten moment moim faworytem są 76ers. z całym szacunkiem dla Celtów tutaj będą 2 gwiazdy, którym talentem nikt z drużyny Stevensa nie dorównuje i wydaje mi się, że szachy trenerskie mogą zejść naa drugi plan jeśli Simmons lub Embiid nagle "odpalą".

    GSW i Rakiety w pierwszych meczach nie pozostawiły złudzeń kto jest faworytem do finału zachodu. po ciekawej 1 rundzie druga może się okazać na zachodzie zdecydowanie krótsza. tym badziej, że obie ekipy będą chciały być jak najbardziej wypoczęte przed decydującym o mistrzostwie starciem.

    bo chyba nikt nie bierze wschodu na serio w kontekście wygrania finałów.

  5. Gobert robi robotę w obronie i w zasadzie tylko na tym się skupia. Mitchell musi zarówno napędzać atak jak i bronić Westbrooka. obaj bardzo ważni ale ta druzyna zajdzie tak daleko, dokąd DM ją zaniesie.

    stawiałem na Bucks w 7 meczach w tej serii i mam nadzieję, że tak to się skończy. nie wyobrażam sobie drugiej rundy bez Giannisa. tylko żeby jeszcze ten burak Bledsoe zaczął coś grać bo póki co młodziany z Bostonu przerabiają go na mielone.

    ta runda moze być chyba najlepsza ever jeśli chodzi o ilość 7 meczowych serii. dzisiaj w nocy będzie mnóstwo emocji, które mogą doprowadzić do jeszcze większych emocji;) kciuki trzymam z LeBrona, z tego samego powodu jak u Giannisa, i za Marcina i jego Wizards z patriotycznego obowiązku.

  6. LeBron dostarczył, czego nie można powiedzieć o sędziach bo blok Jamesa był za późno i powinno być goaltending dla Pacers. Ja bym ich jeszcze nie skreślał bo tutaj każdy może coś wnieść do drużyny i zostać bohaterem, w przeciwieństwie do Cavs, którzy potrzebują 40 punktowego triple double Bronka żeby wygrać.

    OKC też mogą jeszcze namieszać bo pomimo bryndzy jaką prezentują w drużynowym graniu to suma talentów Westbrook'a i George'a jest jeszcze w stanie wygrać im dwa mecze. A nie widzieliśmy jeszcze Melo, który nie punktował jeszcze w tej serii w IV kw.! w SLC będzie bardzo ciężko ale trochę się obawiam, że młody Mitchell zaliczy w końcu słabszy mecz a Jazz bez niego nie mają szans.

    NOP-GSW zapowiada się ciekawie... dopóki nie wróci Curry.

  7. Bez niego grają o wiele szybciej i wyszło im to na dobre. AD gra też o wiele lepiej bo wie, że to na nim spoczywa odpowiedzialność za wyniki i podjął wyzwanie. Nie żeby wcześniej tego nie robił ale teraz w końcu zdrowie mu dopisuje. Jemu i reszcie ekipy za tym jednym wyjątkiem. A potem podpiszą Cousinsa i wszystko (pipi) strzeli...

    A już jutro zamiast o play off może być głośno o tym co zrobi LBJ jeśli Cavs odpadną w 1-szej rundzie.

    Piękny wieczór. wszystkie drużyny wykorzystały szanse na powrót do gry (LBJ :obama:). Co prawda dls Spurs to tylko odroczenie nieuniknionego ale reszta zaczyna serie na nowo.

  8. Wojnarowski pisze, że Leonard wraca na rehab do NY także SAS będą jedynie tłem w tegorocznych play-offs. Zaczynamy ostatnią prostą i w obu konferencjach poza miejscami 1 / 2 jest ciekawie.

  9. :D chodziło mi oczywiście o Denver jako tę drugą drużynę hehe. ale sytuacja jes dynamiczna i może być tak jak w tej chwili, że Nuggets wypadają kosztem Clippers'ów, z którymi w przypadku tie-breaker'a Spurs wygrywają. strasznie ciasno jest na zachodzie na miejscach 4-8 i w zasadzie to żadnego scenariusza nie można wykluczyć. nawet Portland, które jest na fali wznoszącej i wydaje się, że idą po 3 spot mogą nagle stracić kluczowego gracza na kilka meczów i umoczyć tak, że skończą poza play-offs. granica jest bardzo cieńka i nie ma tu miejsca na błędy. każdy mecz się liczy na wagę złota.

    na wschodzie za to top 8 mamy już klarowny dzięki padace jaką grają ostatnio Pistons. ale poza pierwszą dwójką dużo może jescze się zdarzyć, z LeBronem grającym bez przewagi własnego parkietu włącznie. i tak szczerze, to jeśli LBJ dokula się chociażby do finału konferrencji uznam to za spore osiągnięcie. ja wiem, że w play-offs będą trochę lepsi ale to chyba jednak nie ten poziom.

  10. pitu pitu, uwierzę jak zobaczę. a na razie widzę Spurs poza play-offs. albo zaczną wygrywać wszystko albo będzie to koniec ich pięknej serii. tu nie ma nawet marginesu błędu bo przegrywają tie-breaker'a zarówno z Utah jak i z Jazz.

  11. nic nie wskazuje na to żeby wrócił. a jeśli już to prces adaptacyjny trochę potrwa i na 100% to pewnie byłby gotowy na finaly konferencji... bez w pełni zdrowego Leonarda w meczowej formie Spurs to max 2 runda play-offs, pod warunkiem oczywiście, że się dostaną.

    końcówka sezonu zapowiada się mega ciekawie. w obu konferencjach tłok na mejscach 3-8, poziom wyrównany jak nigdy a to zwiastuje zacięte mecze w play-offs. przynajmnej taką mam nadzieję. nawet pomimo tego, że 1 i 2 sporo odskoczyły od reszty to może obędzie się bez sweepów. no i jest też kilka innych drużyn oprócz SAS osłabionych przez kontuzje, a które raczej będą w pełnym składzie na koniec sezonu bo Wall, Butler, Love czy Brogdon powinni być gotowi do akcji.

  12. Blake Griffin w Pistons! z braku czasu wypadłem z obiegu przez ostatnie kilka tygodni i muszę przyznać, że jestem w szoku.

    lecz nie długo przyszło mi trwać w tym stanie bo dopadła mnie rozpacz bo wieści o kontuzji Boogiego Cousins'a, który zerwał achillesa i wypada do końca sezonu. tragedia. DeMarcus to jeden z moich ulubionych graczy i moim skromnym zdaniem obecnie najlepszy center w lidze. ma swoje minusy, wiadomo, ale jego gra mówi sama za siebie. tego lata zostaje niezastrzeżonym bezrobotnym i ciekaw jestem jak to się rozwinie. z reguły kluby są ostrożne w podpisywaniu graczy po takich kontuzjach ale zapewne znajdzie się wielu chętnych by zaryzykować, z Pelikanami na czele. szkoda mi tej drużyny bo uważałem ich za śpiocha mogącego sporo namieszać w play-offs. a teraz to dupa blada.

    no i jeszcze Conley kończy sezon ale jego drużyna liczy się już tylko w wyścigu do loterii draftowej.

    p.s.post chamsko przeklejony z nikogo ale bez sensu 2 razy pisać o tym samym.

  13. Cytat

    Kyrie Irving in final 5 min and score within 5 this season:
    - 38 mins
    - 65 pts
    - 24-39 FG
    - 13-16 FT
    - 11 drawn fouls
    - 32 pts in the paint
    - 10 assists
    - 0 turnovers
    - Plus-minus of +40

     

    w Bostonie chyba już nikt nie tęskni za Thomasem.
     

  14. 76ers zagrali dzisiaj najlepszą 1kw. i połowę w sezonie żeby w 3 zostać zdemolowanym przez mistrzów 47-15. Anyway, to nadal najbardziej obiecująca drużyna, obok Bucks, jeśli chodzi o potencjał. Embiid skupia na sobie większość uwagi ale ja jestem pod większym wrażeniem gry Simmonsa. Mam wrażenie, że fizycznie jest bardziej NBA ready niż jakikolwiek inny młody gracz z podobnym stażem a umiejętności już teraz ma niezwykłe.

  15. Capella miał dzisiaj imponujacą końcówkę. jako jedyny z drużyny Rockets punktował w ostatnich 8min meczu. i nawet wylądował w Top5 w akcji, która mogła odwrócić wynik meczu. szkoda tylko, że sędziowie się znowu nie popisali bo stał w tej akcji jakieś 7 sek. w pomalowanym...

  16. 76 raczej nie mieli wyjścia. Czas na przemyślenia już minął. Chciałbym, żeby Joel nie wysypał się przedwcześnienie i nie podzielił losów Granta Hilla czy przede wszystkim Odena. oglądanie jego gry to wielka przyjemność a będzie przecież jeszcze lepszy. Jednak dotychczasowa historia kontuzji nie nastraja zbyt optymistycznie.

  17. o kierva tego to się nie spodziewałem. koniec z meczami wschód-zachód na ASG. trochę smuteczek bo w końcu lata tradycji ale może teraz będzie ciekawiej. większa mobilizacja i bardziej zacięte mecze mile widziane. nagle wyścig w ilości głosów nabiera nowego znaczenia. no i potencjalne dramy jak ktoś nie wybierze kumpla ze swojej drużyny hehe

     

    p.s. zapraszam do wbijania na forum fantasy bo w tej chwili ciężko określić ilu mamy menagerów na ten sezon.

  18. temat powraca co jakiś czas jak bumerang. jakieś zmiany w końcu muszą nadejść bo dojdzie znowu do sytuacji kiedy drużyny z 50+ zwycięstwami nie awancują na zachodzie do play-offs a ogóry ze wschodu z minusowym bilansem tak. awans top 16 to chyba nie przejdzie. może gwarantowany awans dla zwycięzców dywizji albo top 4 z każdej konferencji i potem wg bilansu cała reszta. na pewno będzie się o tym jeszcze sporo mówić ale nim zacznie się coś faktycznie dziać to jeszcze wiele wody upłynie.

    Melo poszedł za czapkę gruszek ale z drugiej strony, czy on jest jeszcze cokolwiek więcej wart? poza tym Russel, PG i Melo w jednym składzie... jeszcze 2 sezony temu powiedziałbym, że 1 piłka nie wystarczy ale skoro w GSW wystarczyła to może i OKC to ogarną. największa praca czeka chyba Westbrooka bo co innego przewodzić drużynie składającej się z samych roleplayers a co innego mieć do czynienia z ego takich gwiazd jak Melo i George. jak zdrowie dopisze to top4 jest w ich zasięgu, zależy jak szyko się zgrają (i czy w ogóle...).

×
×
  • Dodaj nową pozycję...