LiŚciu

Mówisz o osiągnięciach ? Kuzwa? Jest tez trofik za zestrzelenie kapelusza mrx w RE2 Remake, z tego tez zrobisz pro tip dla początkującego? „jestem nowy, jakieś rady?” „tak, jak zobaczysz mrx to nie uciekaj tylko wal w kapelusz, bo jest za to trofik” btw: 3 godziny w re hd czy 3,5 w zero to nie speed run...

No dokładnie. To dlatego ze od 15 lat jest taka moda ze mama chłopcom jak są mali siurka naciąga i później rosną takie mameje.

@Bartolinsky myśle ze mam pojęcie o grach. Grałem już w gry jak Ty jeszcze po kolana w błocie biegałeś a kogut Cię za pitaka ciągnął. Ale skoro zaczynasz tekst od takie wyniosłego stwierdzenia to może lepiej usuń się w cień @Gregor var Emreis ta gra to survival horror. To chyba wystarczy za wytłumaczenie?

Czy na tym forum nie można mieć swojego zdania? Przeczytałem wyżej odpowiedz - poradę kogoś jak grać która brzmiała - wal w nogi i uciekaj. Napisałem wiec ze wg mnie takie (pipi).kowe porady i ich stosowanie odziera grę z k l i m a t u!!! Dodałem ze speed runy WG MNIE - osły tez zabija k l i m a t. A Wy mi tutaj ze mówię jak grać, albo ze tak ma być. Jak Was czytam to uważam ze zapisy w PEGI powinny być mocno rozszerzone na takich jak Wy. Pozdro600

Wg mnie i tylko mnie w te gry powinno się grać z odstępami czasowymi na tyle długimi żeby nie mieć nawykow tylko starać się przetrwać. Łupanie na czas i na pamięć odbiera klimat. Chyba nawet capcom to wie dlatego extra wrzuca czasówki jak Hunk czy ostatnio te 3 historie gdzie lecieliśmy na pamięć i chyba nawet na czas (tego nie ogrywam i wiec nie pamietam).

Uderz w stół a nozyce się odezwa...

Nikt im kurcze nic nie broni. Ja gram w Residenty od 97 roku. Częsci 0-3 plus (wraz z remake-ami) przechodziłem dziesiątki razy. Znam każdy szczegół tych gier, każdą lokację i praktycznie wiem gdzie leży jaki przedmiot. Swego czasu przechodziłem residenty bez save-a. Ale nigdy nie speedrunowałem (bo to nie gra na czas) i nigdy nie działałem w ten sposób że znając poruszanie przeciwnika używałem jakiegoś patentu. Raz musiałem to zrobić żeby w RE2 uzyskać Vickers-a i to wszystko. Jak przeczytałem wyżej że ktoś tam gra pierwszy raz i od razu czytam o "patentach" jak obedrzeć tą gre z klimatu, myślenia zadaniowego i charakteru przetrwania to myśle że nie wszyscy ogarneli czym ta gra z tą mechaniką jest. Pomijam cześci 4+ bo to już nie RE (poza 7)

No to właśnie o tym prawie że to survival horror a takie "patenty" jak napisałem wyżej czy speed runy robią z tej gry sieczkę.

Takie patenty typu strzel w nogi i wymiń, czy strzel w głowe i jak oszołomisz to uciekaj odzierają gre z charakteru. Tak samo speed runy to jedną z największych bzdur które ludzie robią grająć w Residenta.

Thx za info. Jest dokładnie tak jak piszesz:). Na switcha zostawia wymuszony HDR - kolory są wyraźniejsze, nie ma tej szarości o której mówisz. Trzeba tylko suwakami zmniejszyć troche kolor i nasycenie oraz zmniejszyć kontrast. Pod PS4 zostawiam na automat bo większośc gier w jakie aktualnie gram ma swojego HDR-a więc nic wymuszać nie musze. A jak gra nie ma HDR to i tak czerń jest piękna co jest zaletą matrycy OLED. Pod TV, Netflix i pozostałe telewizje mam swoje własne ustawienia z profesjonalnej kalibracji więc tutaj nic nie kombinuje.

Ale jak wracasz do NIE HDR to jednak też dużo odstaje głównie pojawia się taka mgła. Może to wina samego TV, w sensie tak to jest wyświetlane.

THX, tu też moge ustawić na każdy port inne parametry. Bardziej mnie zastanawiało czy takie wymuszanie HDR jest nienaturalne i jednak lepiej pozostać przy ustawieniach standardowych dla danego sprzętu i treści.

Mam pytanie odnośnie HDR w TV. Czy uważacie że warto "wymuszać" w TV HDR. W ustawieniach HDR mam opcje automat, HDR10 i HLG. Jak gra posiada HDR to mam na automat i wtedy jest super. Natomiast jak mam podłączonego Switch to te gry HDR nie obsługują jednak przełączenie z automat na hdr10 daje wyraźnie lepszy efekt. W pierwszym momencie wszystko jest przejaskrawiione ale jak się poustawia kontrast i inne suwaaki oraz zmniejszy nasycenie to jest spoko. Powrót z ustawienie na automat pokazuje wiellką różniće in minus. Moje pytanie jest czy takie wymuszanie HDR w treściach które nie mają zaimplementowanego HDR ma sens (bo jak wyżej pisałem trzeba to poustawiać i dopasować)?

I pies i człowiek ...

No niestety natura i ewolucja na naszej planecie tak stworzyła ssaki ze pies zazwyczaj szybciej biega od człowieka.

Podpisuje się pod tym całym sobą:P Ale zaraz przyjdzie Josh i walnie znowu dickbaita o tyrolkach które zabijaja mechanike. Jednak żeby zbudować sieć tyrolek trzeba się tyle nałazić i nagromadzić że ta mechanika jest właściwie rozplanowana i nie ma sensu dalej łazić. Natrudzisz się to dostajesz nagrodę i to w trakcie gry a nie na koniec. Tu też jest pewna nowośc w podejściu.

Skupiacie się na twarzy Jill gdy przez większość gry patrzycie na jej tyłek.

Uważam ze Dinozaury są bardziej na fali niż zombie.

To był pierwszy resident z ruchoma kamera wiec tez trochę graficznie wyszło nieudolnie. Pomijając jednak Leo Di Caprio to ta cześć miała klimacik. Zwłaszcza ta cześć gry w zimowej w scenerii.

Ja w RE 2 tez tak umiem.

Pukawek raczej podobnie, ammo tez. Może i więcej ammo bo więcej zombie bo bardziej otwarte lokacje. Dodge rzadko mi wpadał - raczej waliłem zawsze z dystansu. Może to słaby argument ale od około 10 lat raz lub nawet dwa razy w roku przechodzę i dwójkę i trójkę.

Może to dlc to będzie fragment Jill na posterunku.

No coś w tym jest:) W lipcu kupiłem OLED i przesiadłem się z LCD. Grę ogrywam regularnie od stycznia i teraz mnie mleko mocno irytuje a wcześniej looz z tym miałem. Inna sprawa ze jak się raz zobaczy czerń w grach i filmach na OLED to już się nie da odzobaczyć

Według mnie pierwsza trylogia to bardzo ale to bardzo podobne gry z małymi usprawnieniami. W trójce jest pełno zagadek jak i w dwóch poprzednich częściach. W dwójce tez są momenty gdzie zombie cały ekran wypełniają. Lokacje w trójce były obszerniejsze i można było więcej zmieścić potworków . Wg mnie mówienie ze 3 to bardziej akcyjniak niż 2 i 1 to spore nadużycie:)

To żeby zaraz nie było nagonki ze tylko na LG OLED jest mleko to dodam ze mam Sony A8F w Oledzie. Jak wyłącze hdr w grze to mogę go ręcznie wymusić w tv i tak ustawić luminacje ze ładnie źródła światła się przebijają jednak czuć ze to nie do końca to co na przykład mamy w Horizon lub Death Stranding. Nadzieja tylko ze w Re3 będzie lepiej.