Linek

A wracając do Steamgifts - jeśli kogoś interesuje "prawdziwość" tego - na 256 losowań wygrałem 1 grę.

A u mnie z kolei inaczej - w GTA IV mogę grać i grać (chociaż faktycznie misje są dość monotonne, ale fabularnie jest świetnie), za to RDR jest jakoś tak rozwleczony, że odpadam po chwili. Multi w RDR jest świetne, ale przy singlu nie umiem usiedzieć.

http://uk.pc.ign.com/articles/121/1213832p1.html

W skrócie - są szanse, że coś się konkretnie ruszy z Minecraftem, bo nocz oddał szefostwo nad grą (pipi)owi, żeby sam mógł zająć się nowym projektem.

W sumie obie gry lepiej (a przede wszystkim warto) mieć na PC, ale chyba Skyrim na X360 się lepiej broni.

Póki co dla naszej piłki planem w LE jest wyjście z grupy, a jak już się uda, to można sobie trafić na coś mocnego, lub chociaż uznaną markę. Zawsze lepiej odpaść z Atletico, niż z Bragą.

IMHO znaleźli sobie gościa, którego zakontraktowali na 3 walki w KSW, ale musieli to jakoś wypracować, jeśli chodzi o scenariusz. Thompson się zgodził, bo w końcu sianko wpadnie, a i wie, że przeciwnik go nie zniszczy, bo nie da rady, jest spoko. Publiczność się jara, że są kontrowersje, zagranica usłyszała więcej o KSW (a wiadomo, że nieważne, jak o Tobie mówią, ważne, żeby mówili), Pudzian ma czas na uczenie się MMA, bo ma pewność, że przez pewien czas nie dostanie nikogo innego, kto mógłby go zaskoczyć i wszyscy się cieszą.

Ja tam sobie założyłem główne konto na UK (co prawda wtedy jeszcze nie było PL, ale teraz, mimo dostępności i tak go nie przenoszę), a na PL mam właśnie to dodatkowe. IMHO tak jest lepiej, bo wiesz, że nic ciekawego Cię nie ominie. Nie ma na PL tego, czego nie znajdziesz na UK, za to na UK są rzeczy, których nie znajdziesz na PL.

IMHO Igła zrobił taki ruch ręką, bo układał się, żeby piłkę zgarnąć na klatę, w każdym razie sytuacja rozwiązana raczej prawidłowo. Co mnie oczywiście cieszy, a co do wywołanego już Gran Derbi - w tym roku może być gorętsze, niż w zeszłym (oby raczej pod względem sportowym), bo Szkoła Aktorska im. J. Guardioli już tak nie miażdży

Wybacz, mój błąd, po prostu to jeden z moich ulubionych piłkarzy, więc logiczne, że trochę mu dodaję Ale pamiętam, że na pewno miał w Porto asystę z lewego skrzydła, bodaj w LM, miał też kilka strzałów, które prawie wpadły (w jakimś meczu miał bodaj słupek z prawej nogi z woleja, ale już nie pamiętam dobrze, a YT mi nic nie znalazło). W każdym razie gadałem ze znajomymi z Wrocka, mówili, że oni zazdroszczą Lechowi Rudneva, a ja właśnie Śląskowi zazdroszczę Kaźmierczaka. BTW pamiętam, że kilka lat temu specjalnie oglądałem mecz charytatywny organizowany przez Figo, na który zaprosili Kaza. I zagrał, wszedł za Zidane'a

@

 

Niestety bilety wykupiono bardzo szybko, więc nie będę na stadionie, ale i tak ostrzę sobie zęby na powrót do pierwszego składu Przemka Kaźmierczaka. Najlepszy gracz Śląska ostatnio zaczął wchodzić na końcówki i już kilka razy był blisko zdobycia kolejnej pięknej bramki z dystansu, z których w poprzednim sezonie zasłynął.

 

Yyy... zasłynął? Czyli w Pogoni, Boaviście, czy nawet tę chwilkę w Porto to grał jego zły brat bliźniak, tak? Przecież on od zawsze napieprza takie bramy. Ja rozumiem, że "Kaz" na plecach mogło być mylące, ale bez przesady z tym, że dopiero w zeszłym sezonie ludzie się zorientowali, jaką on ma lewą nogę.

Milan musi mieć na kontrakcie jakiegoś nieziemskiego kozaka, że taką ekipę utrzymują w ryzach, a jak jeszcze Tevez przyjdzie, to będzie full service.

Ostatnio było tak samo - nsport i polsat pokazywały BVB - Arsenal. Ja tam sobie odpalam w tv ten mecz, z neta Milan - Barca i Bayer - Chelsea i luz. Na 3 okienka można oglądać.

Na pewno jeśli nie jesteś fanem fantasy, to wyciągniesz jakieś 70% zabawy z tego, zresztą - może ograj sobie najpierw Obliviona, to Ci pozwoli podjąć decyzję. Jeśli on Ci się spodoba, to Skyrim tym bardziej. Jeśli poczujesz, że to nie jest zła gra, tylko czegoś jej brakuje, to też możesz inwestować w Skyrima. Jeśli zobaczysz, że to kompletnie nie dla Ciebie, to będziesz wiedział, że możesz sobie odpuścić.

Hayami widzę niezłe haxy, że na X360 grasz w SMG2 i DK Country

A co do mnie - ostatnio wykańczam Drivera:SF (jeszcze tylko kilka rzeczy do zrobienia zostało), wracam do NFS Shift 2, a w kolejce czeka LA Noire do wygwiazdkowania, ale to może zrobię, jak sobie kupię dodatkowe misje.

Tak jest, faktycznie, minutka na cmrev.com i już mam uaktualnienie do 11.09.2011r dla FM08 - dzięki wielkie Lipa

BTW nawet dla CM 01/02 jest uaktualnienie - a przy tej części spędziłem mnóstwo czasu, kusi.

Liga Polska Manager była genialna, kumpel w edycji 98 Leśnikiem Międzyzdroje wygrywał europejskie puchary, ściągnął do siebie m.in. Ronaldo i napieprzał

A co do FMów - orientuje się ktoś, czy istnieje jakaś aktualizacja dla FM08 składów do nowszych? Bo szczerze - nie gram w te nowe wersje, coraz mniej przyjemności dają, a w 08 było świetnie, szczególnie po sieci ze znajomymi, budowaliśmy potęgi Ajaxu, PSV i Feyenoordu.

Siedzisko jest niby spoko, ale strasznie niewygodnie się te krzesła układają, są dziwnie pochylone. Co do wymiarów, ja mam 195cm i ~95kg, nie wiem, może to już za dużo, w każdym razie, o ile samo krzesło byłoby jeszcze ok, tak to pochylenie było niezwykle wkurzające. Siedziałem na mnóstwie wygodniejszych krzeseł "biurowych".

8/10? Toż to crap niesamowity! Chyba sprzedam Wii, bo wstyd mieć konsolę, na którą wychodzą tak słabe gry!

Co do samej krytyki growej - w teorii powinno być coraz lepiej, ludzie mają coraz większe doświadczenie z grami, łatwo jest wyciągnąć i zatrudnić gdzieś przez neta takich, którzy faktycznie siedzą w rynku, a nie skaczą tylko po hiciorach, więc ja tam patrzę w przyszłość optymistycznie. O ile czasopisma, czy strony utrzymają niezależność, a teksty sponsorowane odpowiednio oznaczą.

Miałem to krzesło, na szczęście kupione za grosze z magazynu, bo się opakowanie rozwaliło. Jakież to cholerstwo jest niewygodne! Pomęczyłem się z tym kilka miesięcy, nie wiedziałem, jak na tym siedzieć i zawiozłem do brata, niech ma, do kompa siada rzadko, to przeżyje.

Ale, co ciekawe, według metacritic z "dwójką" nie jest tak źle - Dragon Age ma średnią 91, użytkowników 8,3, a DA2 ma średnią 82, za to użytkowników... 4,2. Ciekawe zjawisko. BTW może Ci się okładki pokopały? Bo Twój opis pasuje idealnie właśnie do Dragon Age 2. Co prawda ja jedynkę ograłem na PC, gdzie jest o niebo lepsza, a sequel sprawdzałem na X360, stąd też pewnie mocniej mnie to uderzyło, ale nie zmienia to faktu, że coś musi być na rzeczy, skoro ludzie tak nisko to ocenili.

Tutaj po prostu brakuje jakiegoś czerwonego elementu przy kołnierzyku, który by odbijał i już lepiej by wyglądało. Może chociaż czerwone szwy, albo coś? W sumie nie ma się co martwić, znając Nike, to i tak "specjalnie na Euro" wepchną nam jeszcze inny projekt. Sprzedaż trzeba utrzymać.

Może Batman + Gold na 3 miechy? W tym czasie sobie odłożysz na 14-miesięcznego i już

Na pewno nie myśl o MW3 - CoDy to lepiej od kogoś pożyczyć, przejść singla i oddać, bo multi wcale cudne nie jest, community jest słabe (zbyt niska średnia wieku - bo ja wiem? z 15 lat?), więc nie ma sensu się na to rzucać, szczególnie w cenie nówki.

Niestety, to już tak jest, że nasze drużyny mają kibiców tylko lokalnych, cała liga taka jest i nie spodziewam się szybkiej zmiany przy tym poziomie. BTW od kilku sezonów najprzyjemniej mi się ogląda Bundesligę, no i oczywiście Premiership, więc jak zasiadam co tydzień do meczów Ekstraklasy, to mam naprawdę ciężką przeprawę - ładny strzał wychodzi im raz na ileśtam meczów, jak ktoś komuś zasadzi kanała, to się tym jarają przez resztę meczu (bo innych sztuczek po prostu nie ma), Lech wymieni kilka celnych podań w OBRONIE i od razu jest "Polska Barcelona", Rudnev wystraszył się, że mogą go gdzieś sprzedać i stwierdził, że się spieprzy, przychodzą emeryci z europejskiej klasy niższej-średniej i od razu są kreowani na gwiazdy, sama realizacja sygnału tv woła o pomstę do nieba, bo Ekstraklasa nie rozumie, że trzeba mieć więcej kamer i potrafić je dobrze rozstawić, stadiony co prawda zaczynają jakoś wyglądać, chociaż jeśli mają być do ich projektowania brani ludzie z ulicy, jak u nas w Poznaniu, to ja wolę już te stare dobre nasypy (podkowa na Bułgarskiej, to było coś!), ceny biletów na poziomie "europejskim", nikt nie potrafi zbudować wokół klubu odpowiedniego marketingu, o wykorzystaniu potencjału nowych stadionów już nie mówiąc, o problemach na linii kibice - policja - kluby wiedzą wszyscy, sama liga nie jest też w ogóle rozreklamowana, promowana, kluby nie potrafią zatrudnić dobrego sztabu szkoleniowego, a co najciekawsze - 1. Liga jest duuuuuużo gorsza, pod wszystkimi względami. Tak, da się.

Nie wytrzymałbym tych grzbietów od gier na PS3 - czy oni się nie mogą z logiem zdecydować? Raz małe, raz duże, raz czerwone, raz czarne... porażka, jeśli ktoś ma więcej gier i chce, żeby to miało jakąś spójność na półce.

BTW nie udało Ci się laptopem zasłonić przetarcia stolika z Ikei. Ale generalnie pokój spoko, tylko trochę "martwy" i kolor bym zmienił. Poza tym jest spoko

Próbuję wrócić do RDR, żeby zmęczyć tego singla i wziąć się w końcu za umarlaki, ale jakoś nie mogę przebrnąć przez ten Meksyk. Zdecydowanie za dużo jeżdżenia po pustkowiach, za duża monotonia się wkrada. Okej, może i NPC ciekawi, ale ta gra jest zdecydowanie zbyt rozwleczona. Poza tym ostatnio włączyłem sobie, zaliczyłem w ciągu 15 minut fail streaka i wyłączyłem Najpierw zamiast wsiąść do "taksówki" wywaliłem z niej kierowcę, później pomagając jakiemuś kolesiowi odzyskać konia wymęczyłem się, żeby tego konia mu przyciągnąć na lasso (ja sobie na swoim jechałem, a ten stał, w ogóle się nie ruszał i go ciągnąłem, jak posąg), w końcu dojechałem do właściciela i przypadkowo rzuciłem w jego kierunku lasso, więc mission failed, no i w misji z fabuły zginąłem, wysiadając z wozu w nieodpowiednim momencie. Stwierdziłem, że nie mogę w to grać, jak jestem śpiący.