Wygnaniec

Kruku możesz sobie wpisywać jakieś śmieszne kody z bundle, ja jutro o godzinie 17:40 będę trzymał pudełko, które to po dzikim rozdarciu folii i wyciągnięciu zeń płyty i włożeniu jej delikatnie w lekko rozchylony otwor mojej czarnulki, postawie na stoliku koło telewizora, tuż obok portretu Matki Boskiej niepokalanego poczęcia. Diluj z tym synek.

Z tym tłustym zarciem to ogólnie chyba pomylony pomysł, na kacu ma się nieźle naruszony układ trawienny i pakować do tego ciezkostrawne tłuste żarcie raczej nie pomaga.

Co za cyrk, Niang chyba myśli że jest drugim Pogba, Bacca robi za sędziego i łapie piłkę w ręce bez gwizdka bo kolega leży na boisku, nawet kartki nie dostał xD takie coś tylko we włoskiej lidze

Milan jak zwykle gra padake, tego sie nie da ogladac.

No wlasnie ja odbieram swoj pre-order na legalu we wtorek, mozecie minusowac

Oni są świadomi lagow od kilku ostatnich edycji a więc...

Trik z piciem wody przed snem działa jak nic innego, tylko jak się jest dobrze nayebanym to się bardziej myśli o jeszcze jednym piwie a nie o butelce wody i tu jest pies pogrzebany ;-( Albo po prostu nie umiem się kulturalnie napić.

Obalam ten mit

Z takimi sprawami to trzeba im albo e-maila napisać albo zadzwonić żeby ci to naprawili.

A masz coś może bardziej workplace-friendly?

Z tą stamina to bardzo dobre newsy. Czyli możesz sobie biegać Balem i Ronaldo i próbować to wykorzystać jak najszybciej z ryzykiem zadyszki i rozklepania w końcowych fazach meczu, albo grać bardziej taktycznie i nie biegać jak poyebani. Ciekawe jak to wyjdzie w praniu.

Musze pogadac z mama zeby mi troche tego wyslala bo chyba przez neta nie idzie tego zalatwic.

Wypiłem właśnie kawę i jedyny efekt to to że wylądowałem na kiblu. W sumie po spuszczeniu kloca trochę mi lepiej to można zaliczyć to na konto kawy

Wszedlem dzisiaj do tego kacika bo mam kaca jak skur... i troche sie zawiodlem, ze nie ma tematu o zarciu/piciu/lekach na drugi dzien po ciezkiej nocy. Jedna laska z ktora pracuje jest oryginalnie z Albanii, jakis czas temu widzac mnie w takim stanie dala mi cos takiego (przywozi ze swojego kraju) i dziala zaje.biscie na zoladek i ogolny stan kacowy:

Tzn ze co ogólnie, full ma mało wspólnego z demem?

Fifa ma zawsze dobry online, nie wiem na jakie recenzje w ogóle czekasz.

Oglądałem ostatnio stream jednego kolesia na twitchu i zrobiło mu się raz tak samo. Też nie wiedział o co biega niby.

Dowiedzieli się że kupiłeś pesa

No czasem po prostu jakąś gra się nudzi i trzeba zmienić na coś innego (niekoniecznie lepszego). Możesz wziąć w tym roku pesa i myślę że się sfrustrujesz wystarczająco przez rok czasu żeby szczęśliwie wrócić do Fify.

Sa zwolnienia, w 16 tak samo byly jak za duzo zawodnikow bylo jednoczesnie na ekranie.

Ja sie bardzo chetnie pisze, tylko ze mna jest problem -7h w czasie. A wiec granie jedynie w weekendy albo w ktorys jeszcze dzien wolny w tygodniu,

I tak to nic w porównaniu z pesem, gdzie zawodnik jest odwrócony tyłem do kierunku podania i piłka leci prosto do celu i z tą samą siła jakby był odwrócony przodem

Ok ty blefujesz w takim razie

I komu tu wierzyć?

Vojtas widzimy sie online te same odczucia i zostane przy Fifce.Kobik dodaj mnie na psn, możemy pocisnac parę meczykow.