dżar

Jaką postacią grasz? Ja gwynna zjadłem na śniadanie np swoim pyro, wojem miałem jaja. A tarcza Artoriasowa jest najlepsza bo ma największe stability, tzn 88 i zwiększa wszystkie odporności. Ofc mówię o heavy shieldach, ta havelowa jest lepsza ale waga to jakiś dow(pipi). A, zapomniałem-gwynna można też bez problemu zjeść wojem, parry pozdrawiają.

Bo za blisko wbiegasz, mniej więcej w połowie przestaje cię trafiać dopiero. Najbardziej posrane miejsce w grze i tak to jest imo.

Bo masz złą taktykę, wbiegasz na górę, skręcasz w prawo i stajesz PLECAMI DO ŚCIANY, wtedy nie spadniesz blokując strzałę a drugi łucznik nie będzie mógł cię trafić jak dość daleko w prawo wbiegniesz, podbiegasz do knighta, dusisz blok, on cię wali, odbija się, spada. Dziękuję.

Ty pokonać? Słaby inglisz dude. To jest "Pokonałeś...." no właśnie, co? xD Powinna nazwa bossa się wyświetlać ale neeee. Swoją drogą capnąłem swojego gościa na 50tym i bawie się w pvp, póki co nieźle idzie bo rżne ludzi jak chce, czasem wpadnie jakiś japoniec i albo jest równa walka albo dostaję po tyłku. Tranquil walk of peace jest op, jednakże używam go tylko jak widzę frajera z fog ringiem, z innymi gram normalnie.

Musisz iść do fortecy bo nic nie zrobisz dalej na dobrą sprawę.

Jesus było wałkowane. Babka merchant w kanałach albo koleś w wieży w kościele sprzedaje na to lek(6k i 3k dusz)

Jeśli zaatakujesz jakiegoś npc to zaczne cię nawalać-jak weźmiesz req absolution to przestanie wtedy, tak samo zostaniesz usunięty z book of guilty-przydatne jak przez przypadek zaatakujesz jakiegoś merchanta np A jakie staty mają wpływ na broń masz na karcie broni, popatrzeć wystarczy.

Heather najlepszy na początek. Później najlepsze tarcze to dark knight shield(najlepsze redukcje np fire 95) albo silver knight shield(ten ma ponad 80 stability na +5 ale redukcje mniejsze). Jeszcze dobrą opcją jest tarcza znaleziona w paint worldzie, zwiększa odporność na curse/poison/bleeding o 50%. Kto co woli, ja z dark knightową latam. A najlepszą ciężką jest ta artoriasowa. Ew eagle shield też daje radę.

Divine się normalnie scaluje.

Level 34, pomagam komu się da, 400k souli na koncie, kupione wszystko co się da. Co mam zrobić? Wskoczyć na 40 level? Serio nie wiem ; O

Atakuj i naku.rwiaj salta. Zmieniaj tylko miejsce swoje co chwile bo może cię lasencja zablokować w lawie, którą robi. A, jak przykuca to uciekaj bo cię rozwali jednym atakiem AOE.

Z internetu.

Ja się przymierzam, muszę tylko przejść grę a mi się nie chce na ng+ iść. A tak fogle to proszę bardzo, zeskanowany official strategy guide. http://www.mediafire.com/?iu9wp91zkzxi8b1 http://www.mediafire.com/?rgd0nqlcbn6veun To teraz czekam na piwo.

aaa ten klucz, w blight townie go znajdujesz A najlepszą klasą startową jest pyro bo zaczynasz na 1 levelu a masz tyle statów co inne klasy. Taki tip.

Nie da się, tylko jako gift albo trza thiefem zaczynać. Jak ktoś needuje helpa, stoi znak w lesie przy ukrytym bonfajerze, nie ogarniam tego online, niby +/- 10% levelu a przed chwilą wpadł mi typ lvl 24, mam 33.

Moja pierwsza postać była pure STR i niestety była na ng+ już słabsza, str jedynie jest potrzebny do używania ciężkich broni a te są po prostu za wolne(unless zdejmujesz typa na hit co się rzadko zdarza), o pvp już nie wspomne. Nie dziwie się teraz,że japońce level capują koło 50 bo powyżej nic więcej nie potrzeba.

Rób co chcesz. Psujesz sobie przyjemność z gry wypytując tutaj o każdy możliwy krok, sam się pobaw trochę, możliwości masz sporo. btw sl 30 postacią do pomagania, jak zawsze napisać to stawiam znak.

Po prostu jestem zayebisty. Swoją drogą znalazł ktoś może jakiś odpowiednik talisman of beast z demonów? Fajnie by było bo zaraz postaci mojej nowej rąk zabraknie.

Ok jak mówiłem, zrobiłem nową postać, aktualnie będe ją trzymał koło 20SL by pomagać ludziom z bossami, jak coś to walić to postawię znak. Ok, już 4 duszom pomogłem, walić walić.

Skąd wiesz że ssie? Ludzie piszą, że poza Anor Londo kosi bardzo dobrze. Jeszcze nie zdecydowałem którego będę używał do PvP, ale ten z Dex buildem raczej pasuje do wszystkiego z Chaos Blade i Quelaag's Furysword. BTW wiesz że są dwie wersje Artoriasa? Bo se go zrobiłem? Na pve ok, w ng+ już nie bo damage ma za słaby, a w pvp cię zabije zanim zdążysz się nim zamachnąć i tak wiem,że są 2 wersje, dzięki, z duszy sifa miliard razy lepsza jest tarcza już. To samo queelag i chaos blade, bez humanity damage śmieszny(oba się scalują) a już widzę jak ktoś chce biegać z >20 humanity, ryzyko za duże....unless czity i se duplikujesz humanity i dusze, to nie mam pytań. Swoją drogą robię postać od 0 ; | Pani od miracli i koleś od pyro tak sobie zdechli, mój fart-po prostu nie mam co się męczyć z ng+ dalej tym czymś.

Greatsword Artoriasa niemiłosiernie ssie paukę, gratuluje zużycia punktów. Nie napisałeś jaki to ma być build, pve czy pvp. Jak pvp to faith, ale broń znajdź sobie inną.

Schody po prawej stronie bramy.

Sprinter? Nah, wszystkie miejscówki przeplądrowane, tak samo wszyscy bossowie ubici. Pisałem,że po prostu ogarnąłem i rżnąłem przeciwników jak chciałem. Skończę teraz ng+ i biorę się za budowanie postaci pod pvp, faitha trza będzie dopakować bo god's wrath odpalany w 1 sekunde jest zbyt broken by go nie używać.

I zabij maga podczas eksploracji ścieków bo bez tego walka z bossem to tragedia-gość cały czas nawala w ciebie soul arrowami.

Dziś rano bawiłem się nową zabawką i dostałem trochę hejt mejli ; D Ej no sry goście mnie invejdują w lesie i mają pretensje,że wytarłem nimi podłoge? It's just like I'm on xbox. tip: stone greatsword, 2h atak niszczy wszystko