Może nie będziesz musiał kombinować. Nie zdziwię się gdy będą jaja jak z Prince of Persia (z polską wersją nie działało dlc dostępne w polskim psstore :biggrin: )
No co ty? Ale jaja
W tej chwili cieszę się, że kupiłem anglika.
Pisanie maili do Cenegi jest bezcelowe. Uplay to nie ich serwis i oni raczej dużo nie zdziałają. Powinniśmy raczej spammować skrzynkę pocztową Ubisoft Polska.
Byłby ktoś zainteresowany wygrindowaniem trofeów Subjugator i Conqueror? Potrzebuje trzy osoby do tego. Formujemy dwie grupy i uderzamy w matchmaking. Jako iż online w tej grze jest praktycznie martwy nie powinno być problemu z wpadaniem na siebie. Ktoś chętny?
Jeszcze jedno porównanie obu wersji gry.
To nawet nie jest żałosne. Ten port nigdy nie powinien ujrzeć światła dziennego.
Wygląda na to, że Bayonetta oprócz zgarnięcia tytułu najlepszego hack&slash'a na rynku dostąpi także "zaszczytu" bycia najgorszym portem w historii. :confused:
Nie przesadzaj Butcher. Najważniejszy perk dostajesz na lvl 14 - Down the Irons. A tak przy okazji, dziwisz się, że dostajesz bęcki nie znając rozkładu map i broni?
Trochę za późno na takie żale. Nolan podkładał głos pod Desmonda już w jedynce.
No racja ale parę dni temu grałem w U2, a wcześniej w Shadow Complex, więc trochę mnie to razi
Nie jego wina, że jest rozchwytywany