Skocz do zawartości

Mustang

Senior Member
  • Postów

    8 802
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Mustang

  1. No Tesla teraz ma bardzo atrakcyjne ceny w stosunku do innych elektryków (poza chińskimi markami), a w krajach oferujących dopłaty jest w ogóle świetną ofertą jako taką w kwestii relacji ceny do osiągów. Przy czym niesamowity w sumie ruch, nie kojarzę żeby kiedyś duży producent robił z dnia na dzień ogólnoświatową obniżkę cen w tej skali.

  2. Tutaj fajna furka za 50k:

    https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-m4-ID6FcYFh.html

     

    Tak na serio rzeczywiście jak teraz popatrzyłem, nie wygląda za bardzo atrakcyjnie oferta w tym budżecie. Nowe auta od 2020 to samochody miejskie z małymi silnikami bez doładowania, więcej ofert jest tylko na poleasingowe Fabie z 1.0 tsi, dopiero nieco starsze auta zapewniają jakieś większe urozmaicenie, ale to i zaczyna się typowa loteria. 

     

    Może jakiś leasing albo inna forma finansowania żeby wyrwać coś nowego?

     

  3. 15 hours ago, ginn said:

    Służbowe się liczą? 

     

    Zawsze wrzucam swoje. Jak dla mnie wszystko co jest do wyłącznej dyspozycji przez długi czas i używane do woli w celach prywatnych się liczy, jakie znaczenie czy w papierach jest pracodawca, własna firma, bank, leasingodawca czy Kowalski. I tak nowe samochody są nieczęsto kupowane na własność za gotówkę, szczególnie te droższe. 

  4. Niestety trudno mieć pewność w tych kwestiach. Miałem auto od innej firmy i opinia od kolegów była taka, że różnie bywa, ale jak bierzesz od nich kolejny samochód potrafią się mniej czepiać. Czasem warto zrobić coś przed oddaniem, czasem można olać, najgorzej właśnie z ocenieniem jak podejdą do tego rodzaju estetycznych pierdół. 

  5. 30 minutes ago, Marcin_wawa said:

    Finał jest taki, że w tym roku jedziemy przez Dolomity do Toskanii. Po wstępnym rekonesansie za hotele wyjdzie około 1000 zł taniej, niż wyszło w Chorwacji przy podobnych standardach. Nie wspominając o pysznych pastach, czy pizzach za 8-12 euro i aperolu za 3,5-4 euro z darmowymi przekąskami.

    Świetny wybór. Byłem parę razy w Toskanii kilkanaście lat temu i bardzo dobrze wspominam. Kwatera znajdowała się w okolicy historycznego miasta Volterra, skąd bez problemu można wyskoczyć w godzinę samochodem do Pizy, Sieny, Florencji, nad morze czy do mniejszych miasteczek, jak do występującego też w Assassin's Creed 2 Monteriggioni, równocześnie wieczorami wracając w rejon malowniczych wzgórz klasycznej Toskanii.

    • Plusik 1
  6. 5 minutes ago, krupek said:

    Mi się marzy trip autem po Włoszech i zwiedzenie kilku miejsc, ale przy obecnych cenach paliw byłoby to dość drogie przedsięwzięcie.

    Zależy, jeśli jechać np. w 4 osoby możesz podzielić koszt paliwa. Policz ile tak naprawdę to wyjdzie. Jeśli 1/2, większy sens ma polecieć tanim lotem i na miejscu wypożyczyć sobie Fiata 500 na tripy do 200km, inny region obczaić z innej bazy wypadowej / kiedy indziej, a w dużych miastach czy Wenecji wygodniej samochodu w ogóle nie mieć. 

    • Plusik 1
    • Dzięki 1
  7. 57 minutes ago, grzybiarz said:

    ponieważ czujnik jak piszczy jednostajnie to jest jeszcze z 10 cm od przeszkody, a tu po piknieciach od razu poczułem ze go puknalem.

    Niby rzeczywiście jest zawsze trochę tego zapasu przy ciągłym pisku, ale ja z zasady wtedy się zatrzymuję, przynajmniej zostaje margines na jakieś ewentualne bujnięcia albo pomyłki czujnika. 

    • This 1
  8. 32 minutes ago, Banny said:

    W zasadzie nie wiem co napisać, bo nic się z tym autem nie dzieje. I to największy plus :vegeta_smile:

     

     

    No i o to chodzi w daily, wsiadasz i jedziesz, zawsze kiedy trzeba. Albo wyjeżdzasz w trasę kilkaset czy tysiąc kilometrów i auto po prostu połyka kilometry.

    • This 1
  9. Tam jest ile, 180-200 koni i tak? W zupełności wystarczy. 

    12 minutes ago, gtfan said:

    fajny dziadkowóz, też bym już takim pojeździł :)

    Dla mnie prawdziwe dziadkowozy to teraz SUVy, sport utility, a większości nabywców chodzi tylko o poczucie bezpieczeństwa i wygodne wsiadanie. 

  10. 10 minutes ago, UberAdi said:

    W ogóle od dawna już mnie trochę śmieszy klimat tych gier typu NFS gdzie piraci drogowi zachowują się i rozmawiają jak amerykańscy nastolatkowie z seriali na netflixie.

    To chyba zaczęło się of Szybkich i wściekłych, gdzie istniejącą naprawdę społeczność amatorów tuningu i szybkich aut, wciągnięto w dużo bardziej bajkowy świat nielegalnych wyścigów (który oczywiście jest dla wielu fanów motoryzacji mokrym snem). Oczywiście w rzeczywistości odbywają się czasem nielegalne wyścigi na 1/4 mili, ludzie ścigają się spod świateł, jakiś frog zrobi rajd przez centrum, ale to wszystko nijak się ma do realiów z gier, już nie mówiąc o kuriozalnej w praktyce koncepcji zarabiania kasy goniąc się po mieście kolorowymi furami.

  11. 1 hour ago, Square said:

    HP2010 się sprzedało dobrze chyba. Remaster jak to remaster, mniejsze zainteresowanie, ja np nie kupiłem.

    Ten remaster to przecież nawet średnio wypadał jako remaster, nie mogą oczekiwać sprzedaży jak oryginału, skoro wydali z grubsza tą samą grę 10 lat później. Pograłem chwilę za free, stwierdziłem, że nie mam czasu na gry, które kiedyś i tak ograłem i wyleciał z dysku. 

     

    1 hour ago, Bartg said:

    Umówmy się Forza Horizon skutecznie uczyniła z NFS'a niszową serię.

    FH oczywiście jest top topów, ale zawsze jest miejsce na inne wyścigi. Czasem ktoś pisze, no FH lepsza w tym, w tamtym - tak, ale co z tego, mogę chcieć pograć czasem w więcej ścigałek niż tylko nowa Forza co parę lat, jak dobra by nie była. Plus FH cierpi ostatnio na tą samą przypadłość co NFS, lenistwo w kontekście wrzucania nowych aut do podstawki. No i dlaczego MS zabił serię PGR z zamkniętymi trasami? 

    • This 1
  12. Dla mnie w tej gierce niezrozumiała jest obecność polityki. Chyba kogoś nieźle powaliło myśląc, że znajdzie graczy równocześnie lubiących ziomalski klimat i na serio zainteresowanych jakimś ględzeniem burmistrz w radiu.
    Już nie mówiąc o tym, że robienie zbyt na serio gier o wyścigach ulicznych nie ma sensu, bo na serio to za taką jazdę wszystkie postaci powinny skończyć bez praw jazdy, samochodów, a najlepiej w pierdlu. Im prostsza i banalniejsza historia, tym lepiej.

    • This 1
  13. 2 hours ago, krupek said:

    Oczywiście, Audi robi A4 i A6 Allroad, a Mercedes Klasę C i E w wersji All-Terrain - auta moich marzeń. Jest jeszcze Passeratti z 4Motion. Subaru Outback też się fajnie prezentuje.

    A, B i CLA, w tym CLA kombi, można mieć z awd. Podobnie bety, tylko tam nie ma kompaktowego kombi w ofercie, chociaż 3 jest generalnie zbliżona do Octavii.

     

    Subaru zawszę żałuję, bardzo fajne i rozsądnie wycenione auta za oceanem, niestety w Europie ich ceny są jakimś żartem.

     

    Przez emisję CO2, spalinowe awd będą zanikać poza wersjami sportowymi, ale powrócą i będą popularniejsze niż kiedykolwiek wcześniej w formie elektryków.

  14. 3 hours ago, krupek said:

    start&stop nie korzystam, od razu wyłączam przy włączeniu silnika, nie trawię tego kompletnie.

    Tutaj mikro-hybrydy maja tę przewagę, że ich start stop działa bardzo płynnie. Sam wyłączam go tylko wjeżdżając do garażu, poza tym działa świetnie, nawet polubiłem zdejmować nogę z gazu przy prędkościach autostradowych i zjeżdżać w ciszy ze wzniesień na wyłączonym silniku.

    3 hours ago, Shago said:

    Z automatem to ponoć +1l trzeba doliczyć do spalania, ale nie wiem na ile to prawda, a na ile legendy miejskie :)

    Zależy od samochodu, skrzyni i silnika, tak było klasycznie, już niekoniecznie tak jest, zawsze trzeba po prostu sprawdzić pod kątem konkretnego napędu. 

  15. 3 hours ago, Shago said:

     

    @Mani jeżeli chodzi o tego CEED'a, to warto interesować się wersją w hybrydzie? Dopłata nie jest duża. Jak uważasz?

     

    Dopłata to 20k, osiągi znacząco gorsze. Moim zdaniem to ma sens, jeśli rzeczywiście jeździłbyś na co dzień na prądzie i na paliwie od święta, wtedy możesz auto traktować jak elektryka z bonusowym zasilaniem paliwem na wyjazdy.

     

    Ale przejedź się oraz przelicz koszty.

     

    Sens hybryd plug-in zależy w dużej mierze od systemu opodatkowania korzystania z samochodu w danym kraju. Tam gdzie opierają się na emisji CO2, pozwalają często zwrócić różnicę w cenie zakupu poprzez niższy podatek/opłatę, czasem poprzez dopłatę, czy jakkolwiek dany system działa, co jest tak naprawdę główną przyczyną ich popularności, szczególnie w roli samochodów służbowych w leasingu, gdzie niższy podatek na bieżąco rekompensuje wpływ większej ceny na wysokość raty.

     

    BTW jak tak patrzę, to Leon ma cennikowo bardzo porównywalne ceny, plus opcję jeszcze mocniejszego silnika.

  16. Fiat 126 to była udana konstrukcja na realia zatłoczonych włoskich miast lat 70 i wielki progres w stosunku do legendarnej dziś 500, tylko w Polsce jako samochód do jazdy z rodziną w trasy z oczywistych względów nie sprawdzał się tak dobrze.

    • Plusik 2
×
×
  • Dodaj nową pozycję...