Skocz do zawartości

Tien

Użytkownicy
  • Postów

    121
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Tien

  1. Tien

    Dragon's Dogma

    Też w sumie mam się zabrać za szukanie tego itemka. Gdzie go znaleźć? Z tego co wiem, to w paru miejscach można, ale gdzie dokładnie- tego nie wiem.
  2. Tien

    Dragon's Dogma

    Fajna maska Musiol. Z czego to? Ja latam z Assassin mask, coś podobnego właśnie do tego. Btw co do biegania nocą, to dire wolfs dają się we znaki. Tak po obiciu 3 packów jest się już nieźle poszarpanym. Widoczność podczas nocy jest słabiutka, szczególnie jak się chodzi dolinami skalnymi. Dzisiaj robiłem quest, który zakończył się laniem przeogromnego, krwiożerczego koguta w stolicy! Wtf.
  3. Tien

    Dragon's Dogma

    Nie, nie ma. Każda okolica ma przypisane dane moby, których siła nie rośnie wraz z naszym levelem. Można jednak zostać zaatakowanym często przez coś mocnego jak gryf czy dire wolfs, jakiegoś rodzaju ambush. Więc nawet w spokojniejszych lokacjach nie można czuć się zbyt pewnie. Yano coś długo Ci te questy schodzą z Wyrm Hunt. Zadania z zamku są o wiele ciekawsze btw ma ktos questa z zasadzką? Odblokował go filmik, gdzie jakaś banda się we mnie wpatrywała i niby mają mnie zaatakować w jakimś momencie. Pewnie trzeba dobić mocniejszy level.
  4. Tien

    Dragon's Dogma

    Zauważyłem, że w miare pnięcia się w góre z poziomem postaci, vendorzy dostają nowe zapasy ekwipunku. Także warto sprawdzać co jakiś czas. Nawet weaponsmith ze stolicy dam nam questa, po którym nas wynagradza gearem. Polecam też wrócić się do wioski rybackiej, gdzie zaczynaliśmy naszą przygodę, bo jest tam sporo ciekawych questów. Standardowo tablica, ale też inne, np. bieganie za złodziejem nocą, gdzie trzeba go trochę skopać, podnieść i dostarczyć delikwenta. Mam 39 lvl i gryfony, chimery i inne większe stwory kładę bez większego problemu. Jedynie jeszcze sił nie próbowałem ze smokiem, ale jutro go dorwę. Swoją drogą gryf nie taki straszny jak mi się wydawało. Trzeba tylko na niego wskoczyć i dźgać uzupełniając stamine. Jak jeszcze jakiś mocny mag mu przypierdzieli to pasek życia mu zleci bardzo szybko. Na niego również dostaniemy questa. Po audiencji u Duke'a powiem, że zadania zrobiły się znacznie ciekawsze i są bardziej złożone. 40h grania i końca nie widać.
  5. Tien

    Dragon's Dogma

    Ta jaskinia rzeczywiście staje się fajnym skrótem po wyczyszczeniu. Mase czasu można zaoszczędzić i nie biec przez pół mapy. Ten vendor jednak nie ma nic ciekawego. Btw zna ktoś jakieś miejsce gdzie mogę nabyć jakieś daggery poza stolicą?
  6. Tien

    Dragon's Dogma

    Przecież to Capcom. Wszystko jasne było wraz z zapowiedzią gry. Wspomniane EA też dało czadu z Amalurem. Osobiście żadnego grosza nie wydam na DLC, next-genowe zdzierstwo. Ogólnie po akcjach z SF (wszystko płatne, stroje, postaci...) miałem już nie kupować nic od Capcom. Dałem się jednak nabrać na Asura's Wrath, po którym definitywnie miałem olać Capcom. Jednak Dragons Dogma pokazał, że ten deweloper potrafi robić jeszcze dobre gry i na prawdę warto zakupić ten tytuł. Olać DLC, nie karmić pasożytów, jednak sam tytuł jest wystarczalny na tyle, by olać downloadable content.
  7. Tien

    Dragon's Dogma

    Fajny fajny, ale thiefów masa i ten kamienny golem (chociaż jest prosty). Dzięki za info, bo już wszystkie questy z wyrm hut mam zrobione
  8. Tien

    Dragon's Dogma

    Yano widzę, że praktycznie w podobnym etapie gry jesteśmy. Ten quest podziemiach skńczyłem, większej trudności mi nie sprawił, ale właśnie te tablice cholernie ciężkie były i trzeba było się dzielić ekwipunkiem. To był quest w The water god's altar. Btw jaszczury szybko padają po odcięciu ogona. Teraz assassinem mam stealth/invisibility, właśnie jak te jaszczury, fajna sprawa w inn masz tablice, gdzie jest sporo eskort, polecam, bo dużo expa dają i można nieźle pozwiedzać. Kilka faili miałem, bo osoba odprowadzana padła, dire wolfs są całkiem przekoksane, szczególnie nocą. Wczoraj dla zabawy poszedłem w prawą stronę mapy, na północny zachód. Szedłem przez jakieś cholerne wietrzne doliny skalne, ledwo się dreptało przez wiatr. Polecam nakupić herbów zanim tam się pójdzie, bo thief'ów od cholery a nocą szkielety. Swoją drogą znalazłem tam świetne itemy. M.in bandits mask, gossip mask i assassin helmet. Wyglądają zakurczebiście
  9. Tien

    Dragon's Dogma

    Yano, ja to samo przeczytałem, że nie da się craftować. W sumie śmieszna sytuacja, bo uleczyłem syna kowalamz myślą o tym, że będę kuć żelastwo a tu zonk trochę nie podoba mi się fakt, że jest dość mało itemów do zbierania, w szzególności broni. Nadal biegam ze scyzorykami ze sklepu bo nadal nic nie znalazłem, a już 33 lvl na liczniku. Niedługo biorę tą audiencje i nie wiem, czy to mi wykasuje wszystkie questy, czy tylko te z wyrmn, czy jak to się tam zwie (tych już nie mam). Co donwspomnianych monstrów to gryfon mnie zaatakował pare razy. Jak się robi też questy na eskorte, to zawsze przy końcowym odcinku jest chimera, albo smok. Tych jednak nie polecam bić. Za to w pewnym kamiennym kręgu spotkałem masywnego kamiennego gościa. Trzeba było się na niego wspinać i wybić mu wszystkie "światełka" na ciele. Całkiem fajnie. Boli jednak strasznie backtracking i kurde gdyby nie te teleport kamienie nie kosztowały tyle kasy, to byłoby łatwiej. Sorki za koślawe pismo, ale ciężko się stuka w telefon -_-
  10. Tien

    Dragon's Dogma

    Powie mi ktoś jak sie kuna craftuje zbroje i przedmioty? Syfu i żelastwa nazbierałem i nie wiem jak ulepić coś z tego. O combine'ach to wiem, ale zazwyczaj to butelki i herby, chodzi mi o ekwipunek.
  11. Tien

    Dragon's Dogma

    Hah! Całą noc noc nie spałem. Powiem jednak, że dagger-shield Assassin jednak rządzi. Podenchantowałem gear i taki dps wale, że olbrzymy padają w średnio 3 minuty. Mój główny pawn jest magiem i z tego co zauważyłrm to Fire Affinity+ ulepszone leczenie spisują się znakomicie. Polecam również dać magowi enchanty na broń typu fire i holy, przynajmniej na początek, bo większość monstrów jest na to uczulone. Jeszcze nie znalazłem nic na ice i shadow, ale pewnie później trzeba ogarnąć. Ktoś wspomniał, że sztylety są dość słabe i muszę się nie zgodzić. Scarlet Kiss po prostu wymiata . Jest w daggerach jeszcze skill, który kontruje wskakując oponentowi na szyje i tnąc gardło odpala fajną animacje. Odnośnie tarczy, to są za(pipi)iście ciekawe umiejętności. Przykładowo wyrzucenie pomagiera w góre, który skacze na większego bossa, taunty i countery. Super sprawa. Polecam enchantowanie, w miare niedrogie a sporo daje. Również zauważyłem, że da się duplikować itemy w "The Black Cat" w mieście za odpowiednią sume. Podpakowałem swojego gościa mocno i o wiele latwiej się teraz biega. Wracam do gry. Btw mam fotke, niedługo podlinkuje. Edit: pop up'y denerwują, szczególnie jak jakieś monstrum się pojawia już na plecach albo zaraz przed maską. Błędów jest sporo, ale do Skyrim jeszcze daleko pod tym względem. Cieszą bardzo momenty, kiedy jakiś randomowy encounter się włącza. Np jakis gryfon na nas zleci, czy jakiś team zabójców nas szuka. Jak już wspominałem- wady są, ale gra się przednio.
  12. Tien

    Dragon's Dogma

    Niestety mam wersję na x'a, bo moja druga połówka też chciała pograć (i ma tylko 360). Tak więc padło na konsole od MS. Ale dzięki za cynk, chętnie się pobawie. Dzisiaj całą noc zarywam
  13. Tien

    Dragon's Dogma

    Zaufajcie mi- na prawdę warto wywalić kase! Mam tak samo jak Yano. Ciągle mnie coś rozprasza. Ot side-quest, ciekawa lokacja albo coś do ubicia. Nadal trochę nie kumam tych pomagierów. Z tego, co zauważyłem, to tylko jeden z nich leveluje, czyli ten, którego stworzyliśmy (nie mówiąc o naszej głównej postaci). Czy to znaczy, że trzeba ciągle wracać do siedziby legionu i wynieniać pozostałych dwóch na wyższych lvlem? Też jesCze nie widzialem nigdzie jakiejś opcji craftingu, kowadła czy czegoś podobnego. Przydało by się zmienić gear, bo oklep mocny zbieram. Szczególnie w tej twierdzy, gdzie właśnie siedze.
  14. Tien

    Dragon's Dogma

    Fabularnie to ciężko mi się wypowiedzieć. Niby jest historyjka, jakiś smok, coś tam nam robi i to tyle jeżeli chodzi o fabule w moim przypadku. Ograłem wczoraj jeszcze parę godzinek, zrobiłem z 2 questy i przyznam, że jest cholernie trudno. Często napotykam stwory, którym nic nie robie (i moje party) a są częścią questa. Teraz siedzę i kombinuję jak otworzyć brame pewnej twierdzy obleganej przez hobgobliny i cyklopy (trzeba było wejść przez dziurę z party). Najgorsze to, że z działek na wieżach walą niemiłosiernie i nie wiem, co mam kurde począć
  15. Tien

    Dragon's Dogma

    Tak, może. Ma dostęp do wszystkich skilli tarczy. Ciekawa sprawa, bo da się biegać z daggami i shieldem nowatorski zabójca tank.
  16. Tien

    Dragon's Dogma

    Te porównania to tak na siłę, jeżeli już do czegoś porównywać Kłócić się nikt nie ma zamiaru, przynajmniej z tej strony Tegomolbrzyma też chciałem zrzucić, ale ciężko było i sobie darowałem. Gobliny za to się fajnie z klifów rzuca, hehe. Btw wspinanie na tego goliata nic nie dało, ciężky sanofabicz. Graficznie gra mi się podoba, jest surowo, ale klimatycznie i fajnie. Chodziło mi o wygląd menu i tabelek, zmiana gearu itd. Strasznie nieczytelne, ot takie japońskie można by powiedzieć. Bakuje mi tego szablonu, gdzie jest nasza postać i okienka, gdzie co i jak. Jednak pewnie się przyzwyczaje i będzie git. Zresztą ten sam problem miałem ze Skyrim. Pierwsze wrażenia jednak jak najbardziej pozytywne muszę powiedzieć. Siedzę w pracy i myślę nad Assassinem z daggerami+ tarcza. Ciekawe combo btw swoją postać robiłem 4 razy i wku***iało mnie trochę, że mój hiroł nie wygląda dokładnie tak jak w edytorze (twarz szersza jakoś wychodziła). Najgorsze jednak jest to, że trzeba ten tutorial na początku ciągle przechodzić i nie da się skipnąć tak jak jest to w Amalur'ze. Fotę uploadnę jak jakieś lepsze ciuchy znajdę, bo wyglądam jak obdartuch (nawet po zakupach kiepsko jest). No i pozostaje kwestia neta, czekam na inżyniera co naprawi pewną usterkę, która pozbawiła mnie online w domu (klepie z pracy). Brak neta jednak na plus, przynajmniej żadne oferty kupna DLC i pierdół nie męczą.
  17. Tien

    Dragon's Dogma

    Witam. DD zakupiłem w czwartek, niestety ograłem zaledwie 4 godziny ze względu na pracę, ale stan rzeczy zmieni się niebawem (via dziś wieczór). Obleciałem komentarze w tym topicu i powiem, że porównania MH z DD są bardzo chybione. Dragon's Dogma w ogóle nie przypomina łowcy monstrów. Gdyby już porównywać do jakiś produkcji, to bardziej wygląda na Dragon Age (design) i Dark Souls (system walki). Ogólnie poziomem trudności Dragons Dogma dużo nie ustępuje wspomnianemu już Dark Souls, chociaż faktycznie jest lekko łatwiej. Bardzo podoba mi się system kreacji własnego herosa, sporo detali do wyboru i wszystko ładnie zaprezentowane podczas renderek. Rozwój naszego siepacza również mile zaskoczył i w moim przypadku padło na Assassina. Sztylety podstawa i będę kombinował dalej co w secondary (tarcza mi się podoba, ot szelma tank:). Muszę bardziej jednak ogarnąć ten system kulek, bo jest dość specyficzny. Edit: mapa- faktycznie irytuje cholernie, ale nie tylko to. Biednie również wypada całe UI (plecak, ekwipunek i tego typu pierdoły). Zombiaki uczulone są na fire i holy, jednak kiedy robiłem pierwszego questa z legionu przydupasów, to po drodzę napotkałem jakiegoś olbrzyma, któremu w ogóle pasek życia nie schodził. Olałem i pobiegłem dalej. Okazało się, że muszę wracać i znowu "wymijać". Polecam często save'ować, szczególnie po ukończeniu questa, bo autosave jest dość kapryśny.
  18. Witam. Trochę spóźniony, bo dawno tutaj nie witałem, ale widzę, że nieźle katujecie KoA Osobiście się zakochałem w tej produkcji. Właśnie na taka grę czekałem przez ten cały czas. Skyrim mi nie podszedł przez mozolność. Dlatego też Reckoning wygrał w moich oczach właśnie dzięki tempu, które nam narzuca. Tutaj się nie pitolimy. Właśnie dzięki systemowi walki oraz zabawie z budowaniem postaci, Reckoning nie chce opuścić czytnika mojej konsoli. Obecnie ograłem 60h, wbity 36 level jako assassin, ale niedługo zrobię blademastera (finesse i might hybryda), w skrzyni uzbierane większość setów, ale ta gra po prostu nie chcę się skończyć. Ilekroć redukuje liczbę questów, tuż za rogiem zaraz czeka z pięć kolejnych. I najlepsze jest to, że nie trzeba się jakość szczególnie w nie zagłębiać, byle ubić hordę wrogów i jakiegoś mocniejszego bossa. Najlepiej gdyby jeszcze znaleźć jakieś setowe ubranko w trakcie eksterminacji. I oto właśnie chodzi! Porównania do fable, czy Skyrim raczej sa tu chybione. Kingdoms of Amalur to takie swoiste Diablo, na który każdy fan dungeon crawlerów czekał. Oczywiście nie bez wad, ale w końcu mamy coś w miarę świezego, od młodego dewelopera. Mam nadzieję, że gra się sprzeda, bo kontynuację bym przytulił na 100%.
  19. Tien

    Mortal Kombat 9

    Amer, a niby Scarlet to powiew świeżości? Już po drugiej odsłonie MK gra stała się grą klonów.
  20. Tien

    Mortal Kombat 9

    Kenshi ma świetny juggle starter i jest bardzo bezpieczny, bo na mid-range. Ogólnie przegięty, ale pewnie go "poprawią", kiedy więcej osób go kupi... Odnośnie tych problemów z graniem powyżej, to powiem, że przez jakiś czas też nie mogłem praktycznie rozegrać żadnej walki. Ciągle desynchronizacja, lub "the game doesn't exist". Przez 3 godziny udało mi się rozegrać 3-4 walki. Dopiero najnowszy patch to poprawił (miałem wszystko na update, więc to nie u mnie był problem z kompatybilnością, net też nie był problemem). Dopiero z ostatnim patchem, w którym dostaliśmy Kenshiego i stroje dla Noob'a i Smoke'a mogłem normalnie poszarpać po necie. Lag zmniejszyli, fakt. Desynchów już nie mam, ale nadal sporadycznie zdażają się randomowe gubienie walk. Nie marudzę jednak, teraz już w miarę normalnie wszystko śmiga.
  21. Tien

    Mortal Kombat 9

    Faktycznie większość stuffu z krypty jest zupełnie zbędna. BGM jakoś nie chwytają za ucho na tyle by odgrywać je później tylko dla muzyczki. Fajne są arty z otoczenia, ale większość conceptów to jakaś pomyłka. Szczególnie te poobijane japy, które wyglądają wręcz ohydnie, jakby z jakiegoś konkursu na kolorowankę, tylko w szpitalu psychiatrycznym. Gdyby nie dodatkowe fatale i stroje, to wątpię, że komuś by się chciało klepać "żetony" by odblokować wszystko. No chyba, że po trofeum jeszcze, ale mi to akurat zwisa. Całą kryptę odblokowałem po przejściu Story i prawie wszystkimi Ladder'a, ale jakoś entuzjazmem nie grzeszyłem wchodząc do krypty i necropolis. Może w patchu/DLC dodadzą coś jeszcze, bo już żetonów nie ma na co wydawać. Swoją drogą to Challenge Tower i wszystkie Testy też jakoś mnie nie zachęciły, ale to dlatego, że nie lubię grać niektórymi fajterami. Przyznam jednak, że parę ciekawych pomysłów zaimplementowali twórcy, przykładowo Back to Back z Mileną i Baraką.
  22. Tien

    Mortal Kombat

    Pomimo tego, że online daje ciała, to jednak gram i całkiem okej mi to wychodzi. 22 miejsce w rankingu, 22 przegranych, 122 wygranych i 4 DC nie wiem skąd (randomowe rozłączenia z dupy podczas wyboru postaci). Moje PSN ID to TienPL, zapraszam do klepania.
  23. W koncu udalo mi sie wbic na PSN. Zapraszam wszystkich na wspolne klepanie sie po ryjach w MK9, moj PSN ID - TienPL

  24. PSN najwyraźniej jeszcze nie dla mnie. Do tej pory nie mogę się doczekać maila z możliwością zmiany hasła, (pipi)...

    1. KoD

      KoD

      A nie możesz sie zalogować na konsoli i z tego miejsca zmienić haslo?

       

    2. MYSZa7

      MYSZa7

      wejdz na strone playstation.pl i tam spróbuj sie zalogować...wyskoczy ci komunikat ze dostaniesz maila ze zmianą hasła :)

    3. Tien

      Tien

      No właśnie KoD, że nie mogę ponieważ wyskakuje mi info, że na maila dostane wiadomość, która poprowadzi mnie przez cały bajzel do zmiany hasła, właśnie to samo mam na stronce MYSZa, że muszę czekać na maila, jutro dzwonie do infolinii ;/

  25. Tien

    Mortal Kombat

    Nie chcę mi się przeglądać 13 stron w temacie, a problem, który poruszę może już był, także sorry z góry. Klepie w MK na PS3 i nagrywam filmiki w Tutorialu. Wiecie, jak najwięcej hitów/dmg combo z X-ray lub bez. Jednak problem jest taki, że kiedy przykładowo za dziesiątym razem uda mi się odpalić combo (czyli wcześniej skasowałem nieudane combo 9 razy i za kolejnym combo wchodzi), to po odegraniu w Record/Playback mój zawodnik odwala jakąś maniane. Wali na oślep, skacze itd, a tego przecież nie nagrywałem. Nie zawsze tak jest, raz zapiszę filmik, raz zapiszę zupełnie co innego. Czy ktoś z Was spotkał się z tym problemem?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...