-
Postów
2 676 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
3
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Odpowiedzi opublikowane przez Sep
-
-
Ło Matko, jestem oczarowany
-
-
Za dużo tłustych murzynek w trailerze.
Historia może i będzie ciekawa ale dopóki nie ma gameplayu to zero podjarki.
-
Godzilla i Kong z rękawicą vs przerośnięte małpy z planety małp . Mam nadzieje że Godzilla usmaży te wszystkie małpiszony.
-
Lost in Random (ps4) - o taką Alicję w Krainie Czarów nic nie robiłem. Oczywiście Alicja to nie jest, ale cała gra mocną ją przypomina. Budowa świata, zła królowa, pokręcone postacie. Świat Random oparty jest na 6-ściennej kostce do gry. Każde miasto które zwiedzimy odpowiada danej cyfrze. A jak pokręcone mogą panować zasady w każdej z tych miejscówek to już zostawię każdemu chętnemu do sprawdzenia. Fabularnie odbywamy podróż by odzyskać naszą siostrę z rąk złej królowej. Zwiedzamy więc każde miasto, rozwiązując przy okazji też zadania poboczne. Walka polega na zbieraniu wypadających z przeciwników kryształów w celu naładowania naszej talii kart. Kiedy już odpalimy talie, możemy wybrać (w zależności ile mamy punktów akcji) czy chcemy jakąś broń, leczenie lub inny efekt (spowolnienie czasu, bomby, obrażenia podczas robienia uniku itp.). Jest tego sporo i każdy może sobie dobrać karty do talii wedle uznania. Z początku walka bywa momentami trudna, ale gdy już dojdziemy do wprawy idzie znacznie przyjemniej. Choć po pewnym czasie robi się monotonnie bo rodzajów przeciwników jest mało, a dochodzą ich tylko mocniejsze wersje. Uwagę mam w sumie jedną, zły balans między walką a eksploracją. NPC potrafią nas zasypywać zbyt długimi dialogami co momentami nuży. A gdy już dochodzi do walki i cieszymy się że wreszcie jest jakaś akcja, bywa przeginanie w drugą stronę i momentami zbyt duża liczba przeciwników.
Bardzo fajna przygoda w mrocznym, dziwnym świecie. I chyba jedna z większych niespodzianek jakie udało mi się ograć w tym roku, bo nie miałem żadnych oczekiwań, a dostałem porządny tytuł.
- 1
-
Spoko zwiastun, z ciekawością sprawdzę co z tego wyjdzie.
-
Tak coś czułem w moczu że po tej miłej niespodziance w Poznaniu będzie jakieś wyjebanie się z Radomiakiem albo Puszczą w następnej kolejce
-
A to trzeba będzie kiedyś tego Disneya sobie wykupić na jakiś czas.
-
Można w Polsce gdzieś legalnie obejrzeć wszystkie sezony na jakimś serwisie streamingowym? Czy trzeba kombinować samemu?
-
Zbyt mało pokazali by cokolwiek oceniać. Pamiętam że zwiastun do Fury Road mnie nie zachwycił, a film potem okazał się dla mnie petardą. Więc tu mam duży kredyt zaufania.
-
Uniwersum jest popularne to będą je teraz wyciskać różnymi spinoffami. Oby się nie skończyło jak u Marvela że jakość poleciała na łeb.
-
Kolejny miesiąc i znowu taka sraka
-
Super okładeczka, jak za dawnych czasów
-
Odebrane dzisiaj, przekartkowane. Jak człowiek zobaczył te recenzowane gierki i te oceniaczki to aż się łezka w oku zakręciła . Jakby się przenieść 20 lat wstecz. Będzie kolejna super lektura.
-
3 godziny temu, Ma_niek napisał:
Oglądał ktoś ostatnio coś ciekawego niekoniecznie z ostatnich premier. Szukam czegoś na wieczór do browarka
When Evil Lurks
- 1
-
Grając u siebie nie wyjdą? Wyjdą i pewnie ćwierćfinał a może i półfinał. To są Niemcy. Po kilku chudych latach zawsze wracają do czołówki. Choć wolałbym nie, bo ich nie trawie.
-
-
No trzeba przyznać że Walia w barażach ma łatwą drogę do euro
-
Nie oglądałem wczoraj meczu, ale widzę że Łotwo poszło
-
No to jest piłkarska patologia żeby taka Estonia co przejebała prawie wszystko w eliminacjach miała jeszcze szanse na awans poprzez baraże. W takim układzie można sobie olać eliminacje bo na chuj się starać, a potem skupić się na dwóch meczach barażowych. No ale pieniążki, pieniążki, pieniążki. Więcej meczów, więcej transmisji, Uefa zadowolona.
-
Mrocznie i brutalnie brzmi dobrze. Oby tylko nie open world, z milionem pierdół na mapie.
-
Wyglądało to momentami lepiej niż za kaszlącego dziada z Portugalii. Ale na sukces w barażach to nie wystarczy. Ten zespół i tak nie zasługuje by grać na Euro.
No i ten Robercik, który stopuje akcje. Co dostaje piłkę przed polem karnym, to nie wie czy się chce zastawiać, kiwać, strzelać czy zesrać. Gówno z tego wychodzi zawsze. Mógłby sie ogarnąć.
-
Bednarek prawie by mu skalp zdjął.
- 1
-
Efekt Prodiża
Exodus
w Ogólne
Opublikowano
No fajna kopia Mass Effect. Ale klimaty sci-fi lubie więc jak będzie dobre to się sprawdzi.