Commitment (2013) - koreański akcyjniak, długo mi zalegał na dysku, trzeba było wreszcie sprawdzić. Ogólnie fabuła tyczy się szpiegów z Korei Płn. Fajne sceny walk choć finalna rozwałka trochę zawiodła. A no i pogubiłem się w fabule w pewnym momencie kto z kim się tu naparza i dlaczego jedni zdradzają drugich. Nie znam układów polityki koreańskiej, więc pewnie rodowity mieszkaniec bardziej to rozumie. Ogólnie film ok.
Yaksha (2023) - kolejne kino akcji z agentami, tylko że poziomem wyglądające jak produkcja tv zrobiona dla tv puls czy tv4. W sumie by się zgadzało bo to dla netflixa. No niby mamy trochę strzelania, ale to wszystko jest tak słabo wykonane że choć oglądałem ten film w niedziele, już nie wiele z niego pamiętam.
A Writer's Odyssey (2021) - a tutaj chińskie fantasy. Główny bohater szukający zaginionej kilka lat temu córki, dostaję nadzieje że ją odnajdzie, ale musi w zamian zabić autora powieści fantasy. Powieści która wpływa na losy niektórych ludzi. Więc mamy akcję dziejącą się w dwóch płaszczyznach, w realnym świeci i powieści fantasy. Film jest ładnie nakręcony, a efekty specjalne są na wysokim poziomie. Niestety przez 2 godziny niektórym postacią poświęcono za mało czasu, a niektóre wątki zbyt szybko się kończą. Zabrakło lepszego balansu, a była by o wiele lepsza produkcja.