pawelgr5

Tragicznie źle to by było jak by wszystko leciało co chwile do 15 FPS i gra crashowała co kilka minut. Ja nadal gram czasem na switchu wiec takie rzeczy jak grafika na low mi nie straszne

Czy ja wiem czy tak dramatycznie źle? Ja osobiscie stawiałem ze to w ogole nie pójdzie a jak na gre w trybie przenośnym to jest do ogrania. Jak ktoś jara sie graficzką to i tak ma high endowego PC albo dawno temu kupił to na PS5. Do przenośnego grania to mi to styknie. Kiedys na pewno kupię do przenośnej zabawy. Grać sie da. Jarania graficzką nie będzie but still... to jest TloU na hh.

Ja mam nadzieje ze po SMT 4 i 5 to właśnie bedzie nastepny port na Steam. Wiem ze sporo ludzi wolałoby DDSy ale ja wolałbym Strange Journey Redux.

Control szots. Dwa razy w tamtym roku konczyłem (bo jakis zjeb postanowił ze wersja Ultimate nie łyknie mi save z podstawowej) i swietnie sie bawiłem. QB zacząłem niedawnona XSX i klimat mocarny a dodatego Pan Lance Reddick w serialu. No i ten kutas z gry o tron tez robi robote. Strzelania na razie mało ale dzieki temu sie nie nudzi. Control to taka Metroidvania 3D tylko nie reklamuje sie tak tej gry więc ludzie co nie lubią tego gatunku mogą marudzić. Ja bawiłem się dużo lepiej niż przy AW.

Moze nie chcą się czepiać wiedzac, że ktoś tam do administracji dziadka Joe już zglasza jak Sony bawi sie w monopol na ich własnym podwórku a oni nic z tym nie robią?

I nadal nie ma czystego SP

Nie da sie nie miec SD jak ktos lubi grac przenosnie.

Wszystko co wyszło max na generacji PS2 może spokojnie dostawać remaki i to zawsze będzie dobry pomysł (wykonanie to inna sprawa). ja preni REmake 4 kupie ze dwa razy. Nie wiem tylko czy XSX czy PS5. na SD wjedzie obowiązkowo do kolekcji.

Ja mialem podobnie wtedy a dzis cos zblizonego zafundowal mi Tormented Souls. Najlepszy Resident, ktory nie jest Residentem.

Jedyneczka grana i konczona na PSX, DS, PS4 (remake) i niedługo na PC (tez remake). No wspaniałe gierka, mocno brakuje mi tych odsłon z zombiakami. Dwójka i trójka wspaniale zostały odnowione i moze na to PS8 będzie podobnie z 1 i Zero.

A mi styknie info ze czuc tutaj ze to gra od Arkane. Czekam mocno. Trafia do GP wiec zero ryzyka, sporo pozaczynalem gier wiec jeszcze kilka miesiecy oplacania przede mna.

Spelunky 2 Kupilem niecaly tydzien temu. Gralem troche ponad 20h lacznie. Umarlem z 500 razy. Skonczylem tylko z podstawowym zakonczeniem ale i tak czuje sie jak jebany mistrz swiata. Moje growe zycie po raz kolejny jest kompletne. Idealna gra na przenosniaki i jeszcze bardziej idealna na krotkie sesje. Jedynka wydaje mi sie odrobine lepsza ale i tak polecam absolutnie kazdemu kto lubi rogale. Ide pograc w cos latwiejszego.

Ja mysle ze podobnie jak w przypadku serii Resident Evil po prostu wykupie wszystko powoli do kolekcji Steam. Dobrze miec w jednym miejscu na wieki wieków. SMT4 ma swoje archaizmy (ba miała je na premiere) ale i tak jest naprawde spoko, tylko początek trzeba jakos przetrwać. Dodatkowo ma prawdpodobobnie najchujowszą mapę overworld w historii jRPG więc to mogliby poprawić. Poruszanie się po niej to męczarnia.

Takie tam ploteczki: Leaked Promotional Images Suggest Shin Megami Tensei 4/5 Are Headed To PlayStation/Xbox/PC (twistedvoxel.com) MIłoby było zobaczyc SMT4 w dobrze zremasterowanej wersji. Apocalypse jeszcze przede mną. W czwórke grało mi się mimo wszystko lepiej niż w 5.

Nie no ten ekran akurat robi robote. Nie jest to Oled ale jak gram na switchu v1 to różnica wyraźna i wkurwia mnie jak wszystko sie odbija.

Dokladnie tak samo bym chcial. Zero w takiej konwencji to bylby sztos. Ideantycznie mogliby zrobic kolekcje Outbreak. Jak by to dobrze rozegrali to i nawet mozna by zarobic na dodatkowych scenariuszach. Kontrukcja obu czesci pozwalala na wiele.

Ja mam około 6h. Jest łatwo ale to nadal początek. Obecnie biegam po stacji metra. Dungeony z gatunku "sould hack" nudne i powtarzalne. Fetch questy też biore tylko zeby urozmaicic bieganie po nich. Ta jak pisałem wyzej to ciezko by było bez dasha i przyspieszania walk. Czekam na lepsze upgrady COMPa zeby demony mogły mieć więcej niz 4czary/skille. Podoba mi się ekipa, Ringo bardzo na plus, fabuła nawet ciekawi ale mnie w SMT zawsze ciekawi, nawet w piątce do konca czekałem az cos zacznie sie dziać (szkoda ze jednak sie nie działo). Myślę, że powolutku będę sobie grał aż skonczę. Kiedys nawet kupie żeby miec swoją cyfrową kopię na Steam. Bawię się dobrze i nie załuje zadnej minuty spędzonej z grą.

Ja jebe oby jednak mocno pracowali nad czyms nowym na konsole/pc. Sprawdzę pewnie ale jak gacha to oleje jak poprzednie SMT na androidzie.

Z tego co czytam to chyba jednak daleko im do naprawienia tej gry i oceny raczej się nie zmienią z premierą na konsolach. Za 35zł kiedyś sprawdzę na Steam.

Kolejne 4 gierki wpadają do usługi: Nintendo Expands Switch Online Game Boy, SNES & NES Service With Four More Titles | Nintendo Life Nie grałem w Burger time na GB, wersja na automaty pomimo prostoty wciągała jak cholera. Musze to w koncu kupic na switchu. Side pocket grałem na NES i nie sprawdzałem nigdy czy w ogole wersja na SNESa istnieje więc miło, że kiedyś będzie okazja sprawdzić. Xeviousa męczyłem bardzo dużo za dzieciaka wiec nostalgia mocno. Kirby to nie mój typ gierek.

Na steam można jeszcze kupić takie coś: River City Super Sports Challenge ~All Stars Special~ on Steam (steampowered.com) Podciągnięte pod HD więc nie straszy. Kolekcja wspomniana wyżej też daje rade. Sporo tych gier. Na 3DS wyszło kilka innych ale tutaj trzeba sie spieszyc bo zaraz zamykają sklepik.

Deck niby oficjalnie nie wspiera PSVR2. Nie wiem czy to ma moc pociagnac jakas gierke w VR. Nie widze sensu nawet probowac skoro dusi sie to na nowych grach w Full HD albo nizej.

Takie tam jak by ktos chciał sie pobawić:

Trochę ich poniosło z ceną. To goła edycja tak?

A jedynka nie dostała jakiegos chujowego remastera który wyglądał jak gierka z komórek? Ja jedynke i dwójke wspominam niesamowicie dobrze. Dla jedynki kupiłem DC. Dwójke juz miałem na PS2 i spędziłem mase godzin robiąc te tryby dla pojedynczego gracza. Trójka jakos mi nie siadła ale to powoli były juz te czasy, że bijatyki włączałem na chwile i przewaznie do piwa z ziomami.