Figaro

Na konsole też?

Ale po co piszesz na dwóch kontach?

A czy IS to nie był czasem tytuł stworzony w większości przez inne studio?

Ja w sumie nie wiem, która ich gra jest moją ulubioną. Niby Metal Gear Rising za replaybility i genialną muzykę, ale Vanquish nieźle też daje po garach. Trzeba też docenić Bayonettę za głębię systemu walki (ja pewnie tylko powierzchnie rozdrapałem). Z drugiej strony mamy też Wonderful 101, którego docenią nieliczni, a szkoda bo ilością contentu i poziomem dopracowania i epickości to może najlepszy tytuł Platynowych. Szanuję również MadWorld, który - rozumiem czemu - nie przypadł każdemu do gustu. Sterowanie wiilotem nie było perfekcyjne, ale mnie osobiście gra pochłonęła. Ja po prostu kocham takie klasyczne brawlery, a ta pozycja została jeszcze okraszona zayebistą muzyką, zayebistymi postaciami sypiącymi zayebistymi dialogami.

Platinum Games obchodzi dziś 10 lat! Z tej okazji szefunio napisał: Cóż za lista gier: MadWorld Infinite Space Bayonetta Vanquish Anarchy Reigns Metal Gear Rising: Revengeance The Wonderful 101 Bayonetta 2 The Legend of Korra Transformers: Devastation Star Fox Zero Teenage Mutant Ninja Turtles: Mutants in Manhattan Nier: Automata Scalebound

"infantylne" ;/

Znajac Twój gust uważam, że biblioteka MD przypasi Ci o wiele bardziej. Jak będę miał więcej czasu, spróbuję wymienić kilka tytułów, które myślę, że przypadną Ci do gustu.

Ale jak to? Half Life na PS3? Ja dzisiaj zacząłem CoD: MW 2 i już chyba jestem blisko połowy Spoko gierka, choć do MW się nie umywa. Kupiłem też PURE, skończyłem pierwszy turniej no i może być, ale nie wiem czy mi się nie znudzi. Zdałem sobie sprawę, że nie ukończyłem jeszcze Doom 3 w wersji BFG. Nie wiem czy będzie mi się chciało po tylu przejściach. No i jeszcze Resonance of Fate. No nie mogę się w to wkręcić, pokręcona gra. No i Ni No Kuni, które zatrzymałem przez Xeno. Trzeba będzie wrócić jak skończę przygodę na Mirze. Kupić jeszcze Black Ops, Dishonored, Ratchet Nexus, ME 3, Riddicka i może jeszcze ze 3 inne gry i mówimy papa dla kochanej PS3ki.

@mate just gonna leave it here: Mega Drive jest pełen takich perełek.

Spokojnie możesz potem.

Shigeru Miyamoto grający w Crash Bandicoot

Mesjasz gamingu i trochę wyściguff. Nie ma to jak wrócić z pracy o 21, otworzyć piwko i odpalić CoDa na dwie misje...

NIE.

Dwa screeny z gameplayu:

Bo może jest?

tak, bardzo

Killzone 3 - Noo, nie jest to taka zła gra nawet. Oczywiście koniec końców to tylko bezmózga strzelanina, ale doceniam: - świetny art design - różne gameplayowe przerywniki (latanie tym szkieletem itd) - niezły gunplay i satysfakcjonujące bronie - bekowy pl dubbing Ale to zakończenie to była konkretna miernota. Killzone dalej pozostaje niewykorzystanym potencjałem. 6+/10

To sie ciesze, Hum

Nope. A Okami oczywiscie skonczylem, tak mnie wczoraj wzielo na powrót.

Blow via Twitter shieeeet

Mnie wkurza jak niektóre tytuły na grzbietach gier Wii U są napisane zwykłą czcionką niczym na PS2, a niektóre mają swoje dziwne logo. Widać to na zdjęciu django, gdzie Hyrule Warriors jest napisane normalnie, a reszta logo. Irytuje mnie to

Fajny utwór żeś wygrzebał. Mi ten ostatnio wpadł w ucho, jest taki trochę słodkogorzki: I dobrze w sumie, że wspomniałeś o tym jazgocie. Ja też uważam to za świetny sposób, który... można by było dać do Zeldy! Mianowicie właśnie się pojawił wywiad z Aonumą, gdzie on zdradził, iż przy każdej części zawsze głęboko myśli nad voice actingiem. Dodaje że milczący Link dodaje mu pewną otoczkę mistyczności, czy jak to zwał. Zwykły dubbing to byłaby tragedia. Może jeszcze Nolan North jako Link? A może dodać coś na wzór języka ICO? Dialogi ale w takim dziwnym, nieznanym języku. Może to byłoby najlepszym wyjściem.

Jak mieli pomysł na road trip z brosami to niech się go trzymają, a nie mają na chama wciskać baby w fabułę bo hurr durr burza w necie. To tak jakby dodać laskę do serialu Entourage. No nie, po prostu nie pasuje.

Jezu, a jak FFX-2 miało same laski, to już spoko było?

Też racja. Gry jak ICO, SotC czy Okami to niestety rzadkość. Niemniej na poprzedniej generacji było więcej prób dojścia do tego pułapu jakościowego. A teraz? Ale normalnie, aż mnie uderzyło wczoraj piękno Okami. Tu nie chodzi o jeden aspekt tej gry, tylko ogół składający się z mniejszych części. To wszystko wytwarza ten specyficzny feeling. Samo bieganie po krainach sprawia frajdę. A może to ta muzyka tak na mnie działa.