Skocz do zawartości

Colio

Użytkownicy
  • Postów

    309
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Colio

  1. Ta nowa ksiazka, Dylematy Dextera jest calkiem niezla

    tytuł oryg ? Bo nie wiem czy to nie dexter in the dark a to mam od dawna

     

    Książka "Dexter in the Dark" to książka "Dylematy Dextera".

  2. Nie, nie można porównywać, lubię oba zespoły ale bez przesady, to zupełnie inne granie, zupełnie inne emocje.

     

    owszem można w ten sposób porównywać Pixies i Mastodona, podobny target grania "przybrudzonych" melodii mają te zespoły (Pixies jako wzór "przybrudzonych" melodii)

  3. melodyjne na sile? nie rozumiem.

     

    jakieś nietrafione przejścia, trzy akordy i typy jęczą podniośle i nienaturalnie, przeciętne kompozycje po prostu, porównaj sobie refreny Pixies na przykład do refrenów tych dwóch piosenek Mastodona (pod tym względem można na luzie porównać te dwa zespoły, trochę podobna forma), Mastodon brzmi trochę jak jakiś tani indie rock bądź kalifornijski punk

  4. Oglądał ktoś "Idealnego faceta dla mojej dziewczyny"? Jak opinie? Jak porównanie do "Lejdis" i "Testosteronu"?

     

    całkiem niezły film, nawet wpąsiu się ogląda, lecz bez rewelacji - może cię zrazić poziom pokręcenia i zagmatwania fabuły, ale chyba nie jest tak źle jak np. w "Lejdis"

    tylko "Idealny facet dla mojej dziewczyny" to raczej nie jest czystej krwi komedia, trochę niekonwencjonalne kino jak na polską kinematografię, ale in plus

     

    imo lepszy film od "Lejdis", gorszy od "Testosteronu", zdeka powalony- może ci podejść, może ci nie podejść;]

  5. w "Eternal sunshine of the spotless mind" Carrey gra świetnie i wypada naturalnie, szkoda że typa zaszufladkowano

     

    "jesmen" jest na podstawie prawdziwej historii, ciekawie będzie raczej

  6. Nim diabeł dowie się, że nie żyjesz - ten nowy filmik Lumeta co to dużo szumu narobił, ciekawy koncept na grecką tragedię, obraz wiszącej na włosku rodziny, expresowo rozlatującej się pod wpływem jednego zdarzenia. Sztampowy pomysł pokazany z zajebistą świeżością, naprawdę dobrze przemyślany dramat. Trio Hoffman-Hawke-Tomei to aktorska extraklasa.

     

    Nie ruszył mnie ten film tak jak powinien, jestem prosty cham, nie był to moralny strzał wywołujący hiperwentylację, ale samo oglądanie jak wsio się zazębia, podziwianie zacnej gry aktorskiej, sprawia że nie żałujesz kasy za bilet.

  7. High on Fire to ciągle jest zwykły metal, z perkusją jako dodatkiem, a nie w centrum, i z ustaloną strukturą piosenek. Ja bym chciał coś naprawdę dla maniaków, albo dla praktykujących voodoo, właśnie coś jak w tych filmikach.

     

    to może DJ Spooky That Subliminal Kid & Dave Lombardo - Drums of Death

×
×
  • Dodaj nową pozycję...