ted360

za(pipi)ista jest ta reklama

No niestety tym razem trafiliscie jak kula w plot... Ten sam Adam, ktory jest rzecz jasna milosnikiem PESa, najezdzal na 2010, o wersji 2011 pisal, ze sporo stracila wzgledem preview, a teraz napisal, ze byloby nqprawde dobrze gdyby nie bramkarze... I ten sam Adam stwierdzil, ze Konami trudno bedzie nadrobic technologiczna przepasc, jaka stworzylo EA :] Wiec getta fuck out, jak to mowia, z takimi wrzutami

Amen Za to oraz inne futbolowe smaczki kocham tę serię. Niektórzy fani wirtualnej piłki chcieliby zdaje się gry, w której przed oddaniem strzału wiadomo, gdzie poleci piłka i czy wpadnie, czy nie. Graliście kiedyś na pełnowymiarowym boisku? Tam naprawdę sporo sytuacji jest dziełem przypadku, który znajdziecie (choć w minimalnym stopniu) nawet w grze genialnej Barcelony. ps - Roma (aka włoska Barca) odpadła z Bratysławą

Pora na garść przemyśleń z mojej strony: - demo to ewidentnie jakaś wczesna wersja - grafia jest brzydka, animacja chrupie, a kolizje szwankują bardziej niż w poprzednich latach; wszystko na 100% poprawią przed wydaniem; widać, że chcieli pokazać ludziom, w jakim zmierzają kierunku; - SI uległa znacznej poprawie, konstruowanie akcji sprawia przyjemność, zawodnicy za(pipi)iście wystawiają się na pozycje, a gdy tego nie robią (rzadko), można nimi pokierować; - z drugiej strony poziom trudności, nawet na Top Playerze, nie stanowi żadnego wyzwania. Moim Milanem łoję wszystkie ekipy w demie, wczoraj z Man U wygrałem 4:0, a CPU miał może 2 akcje; nie rozumiem narzekań na poziom trudności i wyczekuję szóstej gwiazdki (Superstar) w finalnej wersji; - doskonałe pojedynki 1on1, gdy obrońca cofa się przed napastnikiem czekając aż ten za daleko wypuści piłkę (R2+X); jeżeli źle wyczuje moment, zostanie 5 metrów z tyłu; ogólnie pojedynki 1on1 dają masę radochy zarówno w ataku jak i defensywie; - nie uświadczyłem zwalniania zawodników z piłką po 20-metrowych rajdach; szybcy piłkarze urywają się aż miło, dlatego niezbędna jest uważna gra w obronie z R2+X; - rozumiem zachwyty nad powrotem do czasów PS2, głównie ze względu na drybling, który znów jest szybki i piekielnie skuteczny. Być może aż za bardzo, choć z drugiej strony poprawili grę w obronie, więc przewaga ataku nad defensywą nie jest jakaś super widoczna. Mimo wszystko mam nadzieję, że trochę utemperują zawodników z wysokimi statsami speedu i dryblingu; - a propos statsów - beznadziejnie rozwiązano ich przestawienie na ekranie taktyk, jakiś debil wpadł na pomysł umieszczenia tam literek, a żeby porównać np dwie konkretne statystyki dwóch piłkarzy trzeba się mocno nagimnastykować i zaliczyć 5 ekranów :confused: - bramkarze i strzały do poprawy; ci pierwsi, choć znacznie poprawiono ich animacje, bronią gorzej niż w 2011; te drugie znów są zbyt losowe, do siły nie ma zastrzeżeń; - defaultowe tempo mogłoby być ciut wolniejsze, takie jak na -1; Ogólne wrażenia pozytywne, nowa SI, podobnie jak iphone4, znów zmienia wszystko (lol), a drybling samym balansem ciała (coś, czego najbardziej brakuje mi w FIFIE) daje masę radochy. Jeżeli poprawią w/w mankamenty, chętnie spędzę przy tej grze kolejne 12 miesięcy

W fifie widzę, że trochę mniej ping-pongów jest, słabsi piłkarze wypuszczają dalej piłkę w czasie szybkiego biegu(super!), boisko wydaje się większe i impact engine daje radę w czasie kolizji Zawodnicy są znowu zbyt zwrotni, ale przymknie się na to oko jak coś. Boisko wydaje się większe właśnie przez nową kamerę. Na niektórych filmikach ludzie grają na starej, która była moim zdaniem beznadziejna i wtedy na pierwszy rzut oka gra wygląda jak FIFA 11... Zagrałoby się już w przyszłym tygodniu w demko razem z PESowym <_<

trailer pierwsza klasa ilość trybów zabija, tylko ta muza...

Intra do PESów 1, 2 & 3 to prawdziwe mistrzostwo świata. Każdy kto twierdzi, że Seabass & spółka nie znają się na piłce i jej nie kochają (a słyszałem takowe opinie) niech obejrzy sobie te filmiki :]

Sytuacje 1 na 1: Wygląda na to, że w tym roku znów będą różne daty premiery. Kłopot w tym, że my dostajemy wersję z Anglii, gdzie gra pojawia się najpóźniej

Na filmikach gra zawsze wydaje się szybsza. O to się nie martwię, bo od 2011 jest kontrola tempa i zawsze można zrzucić na -1, co daje znacznie więcej niż Slow w FIFA, gdzie gra i tak była odrobinę za szybka, a różnica między Slow & Normal praktycznie niezauważalna. SI wygląda świetnie, choć błędów rzeczywiście wciąż jest sporo (bramkarze, pinball). Inna sprawa, że kolesie grają na pałę, więc mecz nie wygląda zbyt realistycznie. Dopiero ogranie dema odpowie na mnóstwo pytań. O Teammate Control się nie martwię, bo chłopaki, które ograły najnowszy kod twierdzą, że SI doskonale kryje, więc nowy system stanowi tylko miły dodatek i nie jest żadnym gamechangerem. 2 miesiące czekania...

Że nie można kontrolować obrońcy w PESie? Można i na razie to nie wiem w czym problem.Zawodnika z piłką kryje kwadrat,drugiego obrońca na którego się przełączasz. Dobry zawodnik z piłką poradzi sobie z każdym obrońcą biegnącym na niego z wciśniętym kwadratem. Tak jak lons napisał najlepsze efekty daje samodzielne bieganie obrońcą, a nie duszenie Xa czy w przypadku podwajania kwadratu. Mi chodziło o możliwość kotrolowania dwóch obrońców dwoma gałkami, choć jak teraz o tym pomyślę, to chyba wolałbym żeby SI było na tyle dobre, że kryłoby uciekające napastnika samodzielnie...

Z jednej strony fajnie, że już nigdy nie będziemy mieli pretensji do SI o debilne zachowania, bo sami w razie czego będziemy mogli przejąć kontrolę. Z drugiej jeżeli obrońcy będą gubić krycie, to PES stanie się niegrywalny. Swoją drogą fajnie, gdyby to samo dało się robić w obronie Kontrolowanie dwójki obrońców wymagałoby sporego skilla, ale dawałoby sporo frajdy no i byłoby piekielnie skuteczne...

Oto info: http://winningelevenblog.com/blog/pes-2012-off-the-ball-controls-videos/ i nieco mniej znaczący, ale jakże utęskniony dodatek http://winningelevenblog.com/blog/challenge-training-mode-returns-in-pes-2012/ plus garść screenów... http://winningelevenblog.com/blog/pes-2012-new-screens-released/

Richards widać,że grał już w Fify wcześniej ladnie gral, tylko mam nadzieje ze obrana nie jest taka ze nic nie robi tylko ten drugi po prostu nie wiedział co wciskać Białas pyta go czy grał wcześniej w PESa po tym, jak zamiast strzelać podaje do bramkarza lobem. Richards potwierdza Strasznie chciałbym już przetestować impact w praniu...

A znacie może jakieś sposoby na uruchomienie Dual Shocka 3 na kompie? Ader ty zdaje się grasz na PC. Ściągnąłbym PESa z torrenta (raz kupioną grę mogę ściągać z czystym sumieniem) i przypomniał jak się w to gra. Z PSN zniknęły niestety wszystkie starsze demka... wybaczcie OT

Ja sprzedałem i żałuję. Kupiłem FIFE, pograłem 2 tygodnie i też sprzedałem. Teraz nie mam w co grać :|

Najbardziej cieszą: AI is Konami’s big push this year, and you see it in abundance from the off. Players are so alive to what’s going on around you, and before you know it are making intelligent runs and supportive movements to cover or offer an easy pass. The few minutes of playing PES 2012 actually gives you a clear indication of just how lifeless PES 2011 was in this respect, and it’s the one key thing that has been lacking with the series for this generation. The changes also impact how you might approach the defensive side of the game, as you’re more likely to be punished by a mistimed challenge. Something we noticed this playtest is that pressuring a player as he is receiving the ball is sometimes beneficial, as the impact could put him off balance, or make him miscontrol the ball. Other times though, a little bit late in getting there, and you could either be giving away a free kick in a dangerous area or see a player turn you easily with a touch and leave you for dead. Talking of leaving for dead, fans will be happy to hear the catch up bug has completely gone. Quicker players when past their men will be able to stay ahead, and sometimes even extend the gap between them and the defender. It’s not an exploit however, as you can still contain by holding R2 and X. Now for the ambiance, and PES 2012 has really come a long way. It’s simply brilliant. Managers gesturing and walking around their technical area, ground staff walking around the pitch and behind the goal, and camera men who are on a base follow the play and move with the ball. The crowd (more visible on the fantastic new pitch side cam) animates subtly, but add to the overall visual and atmospheric experience, especially with them wearing the shirts of the home team. And while we’re yet to be able to truly judge the sound and how that element will add to the final experience, it’s already at an incredible high level that not even weird anecdotes from Champion and Beglin could ruin this one.

Wrażenia z wczorajszego playtestu w Londynie: New menu is endorsed by UEFA.com New mode in menu screen revealed called Football Life Team AI and individual AI is groundbreaking in the game Deeper tactics and strategy options in-game due to them being mapped to d-pad All teams behave uniquely, with a greater emphasis on team play individuality Graphics improved in gameplay cam, although needs some more work to achieve preferred levels Match atmosphere greatly enhanced thanks to presence of managers, camera-men and groundstaff Fans now wearing kits New camera angle added called pitch side, which hangs lower from the side line. A favourite on the day New reworked ball physics More care needs to be taken when passing and controlling, as ball behaves independently and realistically Goal Keepers vastly improved. New animations and more reliable Referees vastly improved. Play advantage, and book after a play has stopped Gameplay more fluid than before, instant response times when dribbling and controlling the ball Animations more varied in passing and shooting, although not on FIFA levels Shooting still floaty, needs work Throughballs not as powerful, easier to intercept with better control of players New personal data feature lets user customize own controller set-up, including adding an avatar picture

Wiecie może czy ściągnięte DLC wplatają się w główny wątek? Bo zainstalowałem Naked City a Cases jak było tak jest 21 (jestem na 10)

Szczerze mówiąc właśnie tego w FIFIE mi zabrakło - na najwyższym poziomie trudności nie sposób przejść dwóch rywali zwykłym dryblingiem. A przecież taki Messi nie robi żadnych trików - jego najbardziej zabójcza broń to balans ciałem. W FIFIE taki drybling niestety nie istnieje, bo obrońcy roztaczają pole magnetyczne i jedyny sposób na rozklepanie obrony to dziesiątki podań. Na szczęście w prawdziwym futbolu czasem liczą się również umiejętności indywidualne

Zachwyt FIFĄ minął z nieco innego powodu. Otóż jako samotnik sporo gram w sportówki online i choć PES również nie jest ideałem (dlaczego fani futbolu nie mają swojego NBA 2K11???) FIFA rozbroiła mnie zupełnie. W czym problem? W poziomach trudności. Otóż początkowo byłem zachwycony poziomem Legendary. Po kilkudziesięciu meczach okazało się jednak, że konsola zwyczajnie oszukuje (w PESie od ponad dekady tego nie zauważyłem, jeżeli istnieje to jest naprawdę fajnie zakamuflowane). I nie robi tego w sposób dla sportówek standardowy - tzn nie przyśpiesza swoich grajków względem gracza, ale już dopakowuje ich fizycznie jak najbardziej. I tak na poziomie Legendary Zlatan odbija mi się od Xavich i innych Sneijderów jak pingpongowa piłeczka. Ale to byłoby jeszcze do zniesienia. Najgorszy jest absolutny brak realizmu w meczach na najwyższym poziomie trudności. Gra przypomina hokej, nawet najsłabsi piłkarze walą triki rodem z FIFY '97, strzały z pierwszej piłki lądują idealnie przy słupkach. Zrzuć poziom trudności na World Class powiecie? Otóż spróbowałem. I co? Zagrałem 3 mecze - z Realem, Barcą i Interem. I o ile obrona trzymała poziom i obyło się bez oszustw i full pressingu na całym boisku, tak atak w wykonaniu CPU był żałosny. Pomyślałem, że to zbieg okoliczności i uruchomiłem mecz z Barcą, gdzie naprawdę starałem się odpuszczać rywali. Niestety strzały Messiego i Villi lądowały na autach. Dla mnie gra jako single tym samym nie istnieje. Schematów jako takich nie zauważyłem, choć rzeczywiście idąc 1on1 zawsze można wycofać do drugiego napastnika. Tak jak ktoś napisał - potencjał technologiczny jest olbrzymi, ale doprawdy nie rozumiem zachwytów światowej prasy. Przy tegoroczny PESie spędziłem ponad sto godzin, FIFA zraziła mnie po 20

Mam ochotę na jakiegoś dobrego sandboxowego erpega. Oblivion nie podszedł mi ze względu na debilny level scaling. Jakie są Fallout 3 i New Vegas? Która lepsza?

Coś mi się zdaje, że w następnej klatce ręka obrońcy wystawałaby z samego środka klaty Mirka K. Kocham PESa bezwarunkowo od ISS Pro Evo na Szaraka, na obecnej generacji jest naprawdę śliczny, ale na zaprezentowany przez EA Impact Engine czekałem w tytułach sportowych odkąd w nie gram, czyli od czasu NHL '96 :] To dla mnie naprawdę rewolucja i choć PESowy gameplay nadal trzyma poziom, przewaga technologiczna EA może w tym roku przyciągnąć mnie do obozu rywala...

No to jeszcze jedno pytanko nowicjusza w temacie - czy szybkość gry ustawiona w ogólnych opcjach przekłada się na gamespeeda w karierze i innych trybach? Bo coś mi się zdaje, że nie

Witam, Po 11 latach bezwarunkowej wierności Konami przeszedłem do obozu odwiecznego "rywala". Po tygodniu gry najbardziej cieszy fakt, że z każdym dniem FIFA coraz bardziej mi się podoba, poziom trudności Legendary daje masę radochy, AI w porównaniu do PESowego to nieba i ziemia, animacje urywają dupę i realizm jest jednak większy (gdyby jeszcze dopracowali wygląda zawodników...) itd itp... Nie mam zamiaru pastwić się nad serią, przy której spędziłem tysiące godzin i nad firmą, która tworzyła najlepszy tytuł na PS2. Jasnym stało się, że EA ma środki, zatrudnia odpowiednich ludzi, wśród developerów jest mnóstwo talentu i wielbicieli futbolu. Z drugiej strony mamy nieporównywalnie biedniejsze KCET i kilku japońskich napaleńców, którzy kochają piłkę, ale zwyczajnie brakuje im wiedzy & środków, by konkurować z takim gigantem. Ale ja nie o tym. Mam dwa pytania/problemy: 1. Jak na jednej konsoli zagrać z kilkoma kumplami na kamerze Pro tak, by każdy kontrolował jednego zawodnika? 2. Jak połączyć konto PSN z kontem EA, żeby móc wrzucić do gry własną facjatę? Bo przy dodawaniu awatara na stronie ea.com wyskakuje błąd i wiadomość, że użytkownik PSN jest już zajęty

W połowie trybu opowieści AC:B jestem nim zachwycony. Gra bardziej przypadła mi do gustu niż dwójka (choć tam miasta w postaci Wenecji, Florencji i San Giminiano były niedoścignione) a to ze względu na większą sandboxowość. Wreszcie nie mam ochoty koniecznie zasuwać z misjami głównymi i z chęcią oddaję się zadaniom pobocznym, bujam się po Rzymie i cieszę szczegółami. W dwóch poprzednich częściach tego nie miałem (w 1 nie było kompletnie nic na boku, w dwójce robienie za kuriera i zbieranie piór niespecjalnie mnie interesowało). Wkurza tylko niesprawiedliwość niektórych ocen, opierających się na podawanym w statystykach czasie gry. Otóż ten liczy wyłącznie czas spędzony na grze w Animusie - nie liczy gry Desmondem, nie liczy przeglądania mapy, czytania o postaciach i miejscach, zarządzania asasynami, czy rozwiązywania zagadek subjectu 16. A to przecież sporo czasu spędzanego z grą, który jest de facto gameplayem. No nic, Ubi samo sobie jest winne, w dwójce było tak samo... W każdym razie kawał dobrego kodu, po GTA & Wiedźminie to moja ulubiona seria & czekam na więcej