Square

Jako domyślny też mam nieczytane tematy, ale dostęp do zapisanych to dwa kliknięcia. Na główną to w sumie bardzo rzadko wchodzę. Czy to Shout, czy Statusy to lepiej w Aktywności się czyta.

Na przyszły tydzień się można zgadać. Mi obojętne czy nowe postacie czy max lvl. Mogę pogratulować, ale nie ma czego

To co, gramy jakiegoś coop?

Chyba nie było aktualizacji w ciągu ostatniego tygodnia. W sumie ciężko mi stwierdzić czy Statusy się zmieniły, bo jak korzystam to używam "kanału aktywności" gdzie widzę wszystkie statusy, a nie tylko te 7 na głównej stronie. Tam wszystko się zawsze wyświetla. Jak już to polecam sobie ustawić taki kanał i poprzez 2-3 kliknięcia ma się do niego dostęp.

O którym statusie mowa? bo wygląda chyba normalnie.

Wkleiłem po prostu. Nie ruszaj i będzie git

Działa.

Chodzi o to, że każdy może sprawdzić od kogo dostałeś plusa, a tym samym poznać autora wiadomości. Screen wywalam, bo w końcu nie bez powodu nazywa się to Prywatną Wiadomością.

Tak dla twojej informacji grzybiarz, każdy może sprawdzić od kogo ta wiadomość.

The Order 1886 - nie ma się co rozpisywać, bo bardzo łatwa platyna. Wystarczy przejść grę i zebrać wszystkie znajdźki, a te są dziecinnie proste. Za wyjątkiem jednego nagrania audio, ciężko pominąć jakiś przedmiot, a cała reszta związana z gameplayem wpada sama. Niestety jak już się to stanie, to nie możemy sprawdzić co pominęliśmy, bo poza wspomnianymi nagraniami nic nie jest śledzone w grze i zostaje powtórzenie rozdziałów. Całość oceniam na mocne 2/10.

Spox, zapiszę sobie w zeszycie W sumie jakbyś chciał coś pograć w ccop to daj znać.

Po każdym piętrze masz do wyboru odbiór nagrody, albo zejście niżej. Jak zginiesz to nic nie dostaniesz. A to, żeby Cię trochę wkurzyć, to łap Finalnie tak wygląda u mnie ta 12-stka.

Na legendarnym jest ciężko, zależy od ekwipunku. W Ark Ship bronie wylatują tylko na końcu, w zależności ile pięter się przejdzie, to tyle jest skrzyń do otwarcia. Na Legendarnym przeważnie z każdej wypada kilka legend. Ja swoją 12-stke zdobyłem dość szybko z tego co pamiętam. W sumie idealny Xenorifle wypadł mi z misji na poziomie trudności expert.

Dla odmiany możesz spróbować przejść Ark Ship na Legendarnym, na koniec wypada dużo pomarańczy, może wpadnie wyczekiwana 12-tka.

Idąc tym tokiem rozumowania to żadnej gry gdzie jest jakikolwiek rozwój postaci nie warto pokazywać znajomym przed ukończeniem czy tam maksymalnym rozwinięciu postaci. Jakbym miał oceniać co jest lepsze dla widza, to zdecydowanie początek, gdzie miejscówki robią robotę, niż późniejsze lokacje.

Przecież początek jest dużo lepszy niż to co się dzieje później w

Da się to wyłączyć jeżeli to to

Po jakim czasie Ci się to pojawia? Może to być opcja automatyczna wyłączenia TV po określonym czasie używania, np po 4h gry, Nie jest to klasyczny timer, tylko opcja z bezpieczeństwem czy coś. Chyba w każdym tv to jest.

Ostatnio była w promocji na PSN, ale jest warta każdej ceny.

Dead Nation (w coop) i Alienation też uwielbiam, ale Nex mnie porwał jeszcze bardziej z wykręcaniem rekordów. Tym bardziej jak się okazało, że dość dobrze mi to wychodzi Gdzie w Alienation grałem po prostu rekreacyjnie oczyszczając mapę z wszystkiego co się rusza. Dzisiaj udało mi się nieznacznie pobić wczorajszy wynik na Master, ale do Hero nie udało się przejść. 240h godzin na liczniku i jeszcze zapewne sporo wpadnie, bo po tym jak wykręciłem #5 na Veteranie i zrobiłem sobie przerwę na kilka miesięcy, tak teraz Master daje mi niesamowitą satysfakcję i wyzwanie. Szkoda, że tak mało forumowiczów gra, dość szybko odstawiając tytuł.

Ja tak miałem wcześniej z Horizon, odpalałem po powrocie do pracy i grałem do 2-3 w nocy. Jak grałem w Goda to też w zasadzie po kilka godzin dziennie, ale po drugim przejściu już mi się nie chce. Możliwie, że będzie jeszcze kiedyś grane, ale to po długiej przerwie.

No i stało się, dołączyłem do skromnego grona osób, które ukończyły Nex na Master. Hero jest dużo trudniejszy na żywo niż mi się wydawało więc dość szybko padłem, ale satysfakcja gwarantowana Będzie trzeba dalej próbować, bo wynik spokojnie do poprawy.

To kiedy latamy? Ostatnio pograliśmy z @c0ŕ i przydałoby się więcej pilotów.

Ano fabuły praktycznie nie ma w podstawce, a to co jest to i tak trzeba czytać opisy misji aby cokolwiek wiedzieć. Brakuje rozmów znanych z BL2, czy ogólnej narracji. Jedynka za to oferuje kilka motywów, których praktycznie nie ma w kontynuacjach, bo jest brutalniejsza. Przeciwnicy fajnie się rozczłonkowują zwłaszcza przy korzystaniu z rewolwerów. Po cichu liczę, że BL3 będzie więcej zaciągać z oryginału w tej kwestii.

No jeżeli tylko na nim jeździsz to Cię zrzuci, każde uderzenie zabiera mu życie i jak zostaje mu mało to wtedy jest finisher. W ogóle Mevek to bym się nie przyznawał do takich rzeczy, nie grałeś np w God of War 2 albo każdą kolejną część? Już tam byli tacy przeciwnicy.