DarealRadexHEJOO

W sensie, że nie za bardzo wiem jak w to to się dokładnie gra, a będzie tam na pewno "trochę" weteranów.

Właśnie ściąga mi się TF2. Nie mogę się doczekać aż w końcu szarpnę. Nareszcie poczuję się jak rasowy n00b.

To trzeba powtórzyć. Pchasz się w temat pracy o gierkach sportowych, ale nie dysponujesz nawet sprzętem i chcesz żebrać o jego wypożyczenie na 1-2 dni. Przez internet. :rofl2: Już biegnę. edit: jesteś cyganem?

Ja z kolei najbardziej lubię biegać w deszczu. W lekkim "kapuśniaczku", chociaż ostatnim razem w niezłej ulewie biegałem. 10-15 kilometrów (choć rzadko sprawdzam jaki dystans przebiegłem). Przeważnie po półtorej godziny. Od jakiegoś czasu jednak zrezygnowałem z biegania. Za dużo ciała wytracam. W zamian robię przysiady i takie tam.

Canaris: typowy bojujący ateista internetowy.

Ja wysiadłem po obejrzeniu 1 epa... xD W sumie i tak nie oglądam niczego powyżej 30 epów (może z wyjątkiem Hajime no Ippo). Szkoda, bo postacie wyglądały na zróżnicowane i dosyć ekscentryczne.

Ja chcę być po prostu silny. Aktywność fizyczna również dobrze procentuje na zdrowiu. Jeżeli laski mają jakieś tabu i wolą kurczaków to phi! <forever_alone>

Ja narzekam. Zapalmy e-znicze dla Butlera. [*]

Bywa. Szkoda. W takim np. GAMER, powstałym zaledwie na rok przed tym roztyciem, wciąż jeszcze prezentował się zaj.ebiście

No widzisz trza dbać i o ciało i o umysł. Gerard Butler jest osiłkiem, ale też wysłowionym, sympatycznym aktorem z wykształceniem prawnika. I laseczki piszczą do niego gdy spotykają go na ulicy. http://www.youtube.com/watch?v=L5CpKbvNedE Kto nie chciałby być jak on?

Zdjęcie było robione z lapika.

Dokładnie. Pompki (normalne, w staniu na rękach, na jedną rękę, z nogami na podwyższeniu itd.), drążek, ćwiczenia z hantelkami, bieganie, przysiady na jedną nogę... Na bardziej poważnie ćwiczę od czasu pobytu w wojsku jakieś 4 lata temu. Wcześniej był rower i jakiśtam słabo pomyślany trening na łapy.

Aha! To tak jak mnie. xD

Dobra, Panowie. Historyczna chwila. Ujawniam się. Ale najpierw muszę zadać jedno pytanie: dlaczego niektórzy z Was cenzurują twarz, podczas gdy i tak pokazywali ją w PST?

Very nice! Masz może jeszcze "The Worst Album"?

Jezusie ze Świebodzina! Zajrzałem na artykuł wikipedii http://en.wikipedia....with_Garterbelt (w nadziei na drugi sezon, ofkoz) i zobaczyłem to: 24 kawałki. Przewiduję kolejny orgaźmik dla uszków.

Nie chcę już prowadzić tych wojenek PC vs konsole, ale jakikolwiek autoaim po prostu nie jest fair.

I właśnie o to mi ku.rwa chodziło.

...czyli zależy od indywiduum.

A o to chodzi. Tak dalej mamy schematyczne animacje zgonów. Jeżeli to Ci wadzi to zawsze możesz odpalić Source'a, gdzie mamy ragdollową fizykę trupów, choć zważ na ludzi którzy się na niego wypinają i zostają przy archaicznym 1.6. Mnie nie obchodzi grafika (gameplay z tego Raibow Six całkiem podobny, grafika tylko troszkę mniej realistyczna; dzięki Szarku), animacje zgonów. Przymykam oko nawet na wtopę z żołnierzami kucającymi jakby sr.ali w lesie. Fizyka broni, wspomniane korygowanie rozrzutu pocisk po pocisku, oparte na refleksie i precyzji wychylanie się zza winkla, czy w końcu dynamiczna, taktyczna gra zespołowa (team który klnie i gada farmazony, zamiast wydawać komendy i podawać info to team przegrany - fakt) to wciąż silne atuty. I zadajmy sobie w końcu jedno pytanie retoryczne: skoro kaunter strajk jest takim starym gó.wnem to dlaczego kĄsolomaniacy, z tym ich hejlo, girs of łor czy też kol of duti, wciąż go chcą?

Do przodu raczej nie polecą. Jak się koryguje podrzut broni gałką analogową?

Cieszę się, że się zgadzamy.

Fizyka, gameplay, sterowanie... Niczym średniacka strzelanka z PsOne. Nie widzę nawet sensu poruszania drugorzędnych spraw pokroju społeczeństwa, modów, dodatkowych map...

Ciężko to e-sportem nazwać Ty, człowieku. Zajrzałem do Ciebie na profil i zauważyłem, że masz w znajomych Devila z Polskiej Czołówki Tekkena. Dlaczego nie podzielisz się z nim swoją opinią? Sorry, ale kończę z Tobą dyskusję ponieważ albo próbujesz trollić albo jesteś durny.