okens

O czym tu w ogole mowa? Gra wyglada jak klatka U4 i powinna byla zostac dobrze dopakowanym DLC. Ogladalem gameplaye i myslalem sobie... boze po raz pierwszy nie mam w ogole entuzjazmu do jakiejs odslony Uncharted. Jak dla mnie, po bardzo udanym U4 powinni byli zostawic serie w spokoju i zajac sie na dobre TLOU 2 na ktore wszscy czekaja z wywalonym jezorem a nie przerabiac DLC na pelna gre z ktorej wyjdzie sredniak.

Powiem wam szczerze. Jestem na nie. Rozumiem, ze bedzie Crash- super staroc dostanie nowa skorke, masa mlodziakow nie ograla itd, rozumiem poniekad Wipeouta( sam nie ogralem 2048) ale (pipi)a SOTC juz dostal remastera i robic kopie kopii to troche tak samo jak wypuszczac najmocniejsza konsole wszechczasow bez gier....

W glowie sie nie miesci co oni w ogole zrobili z ta seria? Nie moge sie nadziwic jak genialnie to wszystko wyszlo, gdy seria zaczynala podumierac BAM! Wychodzi New Order i rozpieprza mozgi, teraz kontynuacja i wszystko wskazuje na to, ze bedzie jeszcze lepiej. Idioci z Ubi powinny brac przykald jak sie robi dobre gry

cholernie sie podkrecilem ta gra. W koncu cos sensownego w coopie Online/Offline. Swietny klimat lat 60'. Jesli tysiac innych czynnikow nie zawiedzie moze sie z tego urodzic perelka

Otoz to. Jako osoba ktora zaliczyla wszystkie Assasyny z PS3 i zadnego na PS4 stwierdzam, ze 40 zl to koszta jakie moge poniesc dla tak cholernie przecietnie zapowiadajacej sie pozycji. Zobaczymy jeszcze jak bedzie z bugami ale generalnie to jedyne co mnie trzyma przy tej grze to sam fakt umiejscowienia akcji

Ano niestety szalu nie ma. Miala byc REWOLUCJA w systemie rozgrywki. Mialo byc inaczej, ale nie widze. Jedyna rzecza ktora sprawia , ze nie wyrzygalem sie na serie ktora przeciez na PS3 lubilem to fakt, ze dzieje sie w Egipcie i, ze nie ma alternatywy w swiecie gier. Zagram prawdopodobnie ale niech mnie (pipi)zka wezmie jesli Ubi dostanie ode mnie full price za to co zaprezentowali. Niestety ale wlasnie pokazali, ze to swoje logo widziane od boku to najszczersza prawda o firmie.

Mi lato kojarzy sie glownie, jesli juz o tym mowimy, z dobrymi imprezami( rowniez tymi z konsola), zapachem (nene).ki zmieszanej ze zrzytajacym miedzy zebami piaskiem, piwem, fajnym kumpelskim klimatem i... znowu konsolami. Nic tam nigdy nie zbieralem ale lubilem opalac lufki jak juz nie mielismy co w nie ladowac. I zawsze z checia czekalem na E3 i co tam na targach oglasza. Teraz gdy mam latwy dostep do internetu informacje przychodza troche za szybko ale generalnie to czekam zawsze z usmiechem na twarzy na newsy ze swiata gier.

Ostatnio na forumku moda na fajne tla, wiec i ja daje swoje... mam nareszcie i ja randke ze swoja nowoscia:

TFU, nie w lidlu ale w Libro*** Ale tak to oni tam maja wszystko ale trzeba pytac bo wszystko maja pod lada. Persona 5 w Stellboku? Jest. Stardew Valley? Prosze bardzo. Wipeout? Mial byc ale ten jeden raz nie dotarla im dostawa. Pozatym babki z checia sprzedaja spod lady dzien czy dwa wczesniej jesli maja towar i cie znaja, albo pocisniesz im, ze przyszedles w danej sprawie specjalnie

Jaka strata. Bylem dzisiaj w Lidlu i jako, ze wypadla im jedna dostawa to nie mieli dla mnie przedpremierowego egzemplarza jak zazwyczaj :(:(:(:( Teraz nie wiem kiedy znajde czas, zeby odwiedzic inny sklep i w ogole moc ograc to cudenko. BOL ZADA

Nie no gdy myle o powtarzalnych misjach przychodzi mi na mysl Mad Max. Swietna gra ktora zabito powtarzalnymi misjami, ale dalej zostala gra niezla. Ale Mafia 3 to cos innego. To.... schemtycznosc od pierwszej sekundy do samogo (pipi)ego konca gry w takiej dawce, ze na sama mysl o tym, ze mialbym ja jeszcze kiedys przejsc boli mnie tylek. Gdyby ci przeciwnicy nie byli chociaz tak zaj.ebiscie durni i o zgrozo schematyczni moze chociaz moglbym te debilne misje przechodzic na rozne sposoby. Gdyby cokolwiek w tej grze chcialo zatrzymac mnie na dluzej. Ale generalnie to zostala jedynie gorycz nieskonczonych zmarnowanych pokladow mozliwosci.

Chyba zartujesz, ze ktos dal ci Andromede za Fife?- Argument akceptuje w 100%

Dalem plusa bo moze akurat jakas ladna mlodka w kusej spodniczce, ale przyznaje Hitman,Prey... spoko tytuly, Mafia 3- tez popelnilem ten blad, ale Watch Dogs i MA Andromeda( w fullprice)? Uzasadnij mi to

Boze jakie to zyciowe z tym logo Ubi.

Juz mowie- 15 pudelko od prawej :P niestety wzialem podstawge bez GOTY bo trafila mi sie w jak na tamten czas dobrej cenie.

Zawsze chcialem miec kolekcje pudelek stad ta decyzja. Nie mam nic przeciwko cyfrze ale jak dotad nic jeszcze w ten sposob nie kupilem

Spoko, ja sie tam ciesze z tego co mam

Na PS3 nic sie od ostatniego razu u mnie nie zmienilo wiec nie ma nawet co pokazywac, natomiast PS4.... kolekcja rosnie wysmienicie. Bardzo cierpie na brak Nioha, Horizona, Stardew Valley i Dark Souls 3, Dishonored 2 i Gravity Rush 2 ale to bedzie musialo jeszcze poczekac a The Evil Within jest aktualnie u brata ale kolekcja i tak wyglada nieskromnie mowiac bardzo ladnie, w kazdym razie jest w co grac.

KUUUU.RWAAA Lato? Wysokie temperatury, spocone pachy i rak skory. Lato bog stworzyl do grania

Jak to mowia po niemiecku- Jaein Generalnie twoj scenariusz jest wielce prawdopodobny, tym bardziej, ze do teraz oprocz samego faktu, ze trzecia czesc sie w ogole ukaze nic nas nie zaskoczylo. Mlodsza generacja graczy nie zna w ogole dwoch pierwszych czesci co jest jednoznaczne z tym, ze po trojke nie maja co siegac i w sumie to gra powstaje dla niszy. Dla tej grastki graczy ktorzy wspominaja dwie pierwsze czesci z wypiekami na twarzy i chca poznac koniec opowiesci- oczywiscie nie takiej znowu malej jak widac po tym jak szybko wsparto projekt na crowfundingu ale jednak juz teraz niszy. Sytuacje moglby odrobine uratowac remake jedynki i dwojki ale czy jest na to realna szansa?

Wiecie za co uwielbiam austriackie Lidle ukryte gdzies na uboczu? Wchodzisz sobie do takiego i widzisz te kosze pelne wyprzedazy, gry po 10, 15, 20 ojro az szkoda nie brac. Tym razem DE MD za 15,-

pierwsza gra na tej generacji ktora sprzedalem po przejsciu. Ba! Oddalem za darmo bratu. Znosne, choc ciezko na raz, kto gral dla calaka ten jest masochista. Nie widze sensu trzymac w kolekcji

Ten motyw muzyczyny ze Skelige, gdy jechalo sie podczas zamieci zboczem gory

Podbijam, kupilem sobie wersje pudelkowa, gra dla mnie to chyba najwazniejsza gra indie ever.

Dla mnie seria zdechla po X. I chociaz kazdy nastepny zapowiadany Final jest dla mnie wydazeniem i podchodze do tego pozytywnie konczy sie tak samo. Tak samo z remakiem. Ciesze sie, ze powstaje ale nie mam go na liscie gier na ktore czekam.