Shen

Jeśli chodzi o collaby jak Chrono Cross czy Persona 5, to wszystkie postacie są darmowe. Bez zadnego losowania, nie wiem o jakim paywallu piszesz teraz. W gachy sa ich "autorskie" postacie. Na samym dole masz bannery za darmowe kryształki, ten z kolesiem jest dobry.

Gacha w ogole nie jest odczuwalna. Nie ma staminy jako takiej, a postacie dodatkowe nie sa wymagane do przejscia fabuły. Zaczynam od nowa bo straciłem save

Raczej nie, obstawiam, że chcieli przypomnieć o marce. Już sporo osób się wygadało, że remake powstaje. Jedna z plotek mówi, że zapowiedz w tym miesiącu.

Z takich smieci to burgerek najmniejsze zło. Białeczko jest przynajmniej. Taka pizza czy zapiekanka to prawie same wegle z tłuszczem.

jakie puste kalorie? Dużo białka i tłuszczu, mnie ładnie zapchał po siłce.

Cross over z Chrono Cross

o ktorego spider mana pytasz? Spidergedon to jeden event, a epic collection to zbiór amazing spider mana 311-325

Zbiorczo z ostatnich dni, nadrobiłem też troche mangowych zaległości dzieki black friday. Saria uczta dla oczu, fabuła tez daje rade, polecam.

Na czym najlepiej ograć? Wersja na switcha jest jakoś upośledzona wzgledem innych konsol? Bo definitive edition jest teraz w fajnej cenie i sie zastanawiam nad zakupem.

To juz odebrałem jadac na siłke, a premiera niby za 2 dni

Skandal

Ja tam uwielbiam jaśminowy, moje ulubione zrodlo węgli. Potem ziemniaki, ale te to prosto z gara, bo odgrzewane są ohydne.

ja juz ze znajomymi umowiony na drwala

pierdolicie jak moi starzy gdy za dzieciaka leciał u mnie ciagle nu metal i punk rock

Jeszcze jak. Za to ja slyszalem, ze podobno są ludzie co bawia sie na techno imprezach

u mnie to samo, juz do mnie leci, moze we wtorek bedzie

Dokładnie to i ten smak banana ohydny

Gazy byly najgorsze. To chyba od laktozy. kupowałem ostrowie w takich wiadrach co jak po farbie wygladalo xd

Ja bez codzienniej porcji owsianki z białeczkiem żyć nie moge, wiec miarka dziennie schodzi. Mam jeszcze zapas covidowy jakies 8kg, potem bedzie ciezko.

Coś zbyt gładko mu poszło

Obejrzałem z nudów tego Shang chi na dwie raty, te filmy marvela to juz chyba nie jest dla mnie albo po infinity war ciezko zrobic cos lepszego.

Ja pamietam jak na studiach jeszcze jezdzilem co sobote po palete twarogu, bo mieli najtanszy. Nie było wtedy jeszcze takiego wyboru odzywek, a po najtanszej ostrowii to pierdziałem jak pojebany

Chyba nie ma firmy z gorsza renomą na polskim rynku. Jebali na składzie wiele razy i jako jedyni nie zgadzaja się na testy swoich produktów przez strone badamy suplementy. To juz wole kfd.

sfd? ha tfu, szanujmy sie