Shen
Patroni
-
Dołączył
Treść opublikowana przez Shen
-
Pierwsze podejscie do eventu z randomami, gdzie nie mialem pojecia co robic 3:12, wiec chyba ponizej 3 zejsc nie bedzie trudne. -
Z tego co patrzyłem to chyba raz zrobic ten event dla nagród i zapomniec, bo po pierwszym razie tylko ksiazki na expa leca.
-
Teraz sie biore za story dopiero na powaznie. Pocisnalem te (pipi), zeby miec staminy wiecej. Wspinaczka i latanie teraz duzo przyjemniejsze.
-
Z mapą szybko poszło, bez tego to bym się za(pipi)ał chyba. Kumpel jechał bez, brakuje mu 10 i nie wie których
-
Jakiś random pisał, że Boozer nikogo, dla mnie świetna postać, sam zjada te wszystkie bezosobowe lalki z tlou 2.
-
Dość na dziś
-
Ja nie cisne jakos mocno, ale zaraz wleci ar29 i koncze zbierac ostatnie geoculusy, jednak wiecej staminy to zbawienie
-
Moze bedzie co porobic z ekipa, bo moi to juz odskoczyli z levelem, jeden to wyczyscil wszystko co bylo mozna i tylko daily misje mu zostaly.
-
No nie urwał ten finał, pare fajnych scen ale ogolnie poziom reszty sezonu.
Ze znajomymi troche pobiegalem po mapie, zrobilismy pare dungeonow ale zerowe wyzwanie. Jestesmy w okolicach 25-30ar, moze pozniej jest cos trudniejszego.
No nie wiem, czy ten nerf im wyjdzie na dobre. Trzymajcie sie chinczycy.
po to pan bóg wymyślił joggery, żeby nie było trzeba nogawek podwijać
Dwie akcje mi zapadły w pamiec, a tak to zamuła w (pipi) ten sezon.
Nadrobiłem, nie podoba mi się ten sezon, mocno przegadany.
Mamy przeciez insajdera na forum, niech potwierdzi.
To rpg z opcjonalnym coopem. Spoko opcja, nie widzialem tego wczesniej w zadnej gachy, jak nie bedziecie mieli farta z Ventim to pity sie przeniesie na kolejny banner
Ja dzis porobilem coop, na ten moment to nic ciekawego, 2 minuty bicia mobow i koniec. Mam nadzieje, ze poznej cos trudniejszego dochodzi.
Nabiłem już w to tyle godzin, że chociaż te $5 chciałem im rzucić.
Wziąłem się za drugi sezon bo zaraz finał, pierwsze dwa epy leniwie, ale trzeci już dostarcza.
