Shen

a chcesz grac z forumkiem czy nie?

Zerowy odzew to podbijam Najtaniej znalazłem MH za 197,90 z DLC, konkurencja max 2zł drożej, ale nie widziałem info o tej zbroi do pobrania https://sklep.gry-online.pl/sklep/playstation-4/role-playing-rpg/monster-hunter-world-ps4-dlc,381516 Dragon Ball najtaniej z tego co wyszukałem to na zaavi, z wysyłka po obecnym kursie w okolicach 215zł, ale wiadomo, że nie przyjdzie na premiere. W polskich sklepach 234,99zl na gry online i w KiG.

Kupilem dlc w promo i zabieram sie za Horizon. Dodatek to nowy rejon, ale nie trzeba konczyc gry, zeby sie tam dostac?

Kickboxer: Retaliation - jak ktoś lubi takie mordoklepki klasy B, to można obejrzeć. Było kilka fajnych scen. W filmie poza JCVD takie gwiazdy jak Mike Tyson i Christopher Lambert.

Kushala Daora i Teostra

Przez takich jak ty i Velius zaczynam się łamać, rozsądek mówi, że zaraz Monster hunter, z drugiej strony dla xenoblade kupiłem Wii.

Trochę błędów w tym wydaniu, ale i tak pewnie kupię ;/ http://www.komiksydisneya.pl/2018/01/festiwal-bedow-w-nowym-wydaniu-zycia-i.html

What Remains of Edith Finch Sama gra jest dość krótka, historię członków rodziny przedstawione w różny sposób, więc nie ma nudy. Dom w którym spędzamy większość czasu też jest ciekawą konstrukcją. Historia jednak nie chwyciła mnie za serce, może zbyt wielu bohaterów i zbyt mało czasu, żeby się z nimi zapoznać. Na pewno gra nie wywołała we mnie takich emocji jak Life is strange czy nawet Firewatch. Pełnej kwoty bym nie dał za te 3h, ale w obecnej promocji myślę, że warto. 8/10 w gatunku symulator chodzenia.

Czy ktoś z proszących o przeniesienie tematu w ogóle przeszedł grę? xd Lubię od czasu do czasu ograć jakiś symulator chodzenia. Sama gra jest dość krótka, historię przedstawione w różny sposób, więc nie ma nudy. Myślę, że podobało mi się na równi z Firewatch, który do tej pory był u mnie na pierwszym miejscu jeśli chodzi o ten gatunek. Pełnej kwoty bym nie dał za te 3h, ale w obecnej promocji myślę, że warto.

Ktoś jeszcze Pixela czyta? Dajcie znać czy ten artykuł o bossach wart uwagi.

Jak to chodzi na ps4? Bo na premiere jakies narzekania były na spadki klatek.

Gdzie dobre oferty na Dragon Ball Fighterz i Monster Hunter World?

Wydawnictwo co ostatnio Aliena wydało, szykuje dwie pozycje, które mnie interesują.

Chrono Cross było grane? Nie jest to zbyt popularna opinia, ale moim zdanie gra dużo lepsza od CT.

Sprawdzę.

Humble monthly ma teraz 3 gry co mnie interesuja, ale nie chce na kolejne miesiące brać. Z anulowaniem nie ma żadnego problemu?

Widze, że eden w dobrym promo teraz na stem, dawno tam nie zaglądałem. Biere.

Na ppe coś piszą, że edycja specjalna tylko w usa? Mam nadzieję, że to ściema.

Zdrowy to już nigdy nie będę, remisja wystarczy ;p

Final Fantasy XV Skończyłem dwa dni temu, przed premierą planowałem platynę, ale szkoda czasu. Gdybym olał poboczne questy to gra na max 20h. Fabuła szczątkowa, gdyby nie film, który i tak jest mylący to w ogóle bym nie wiedział o co chodzi. Film niby pokazuje, że głównym złym jest całe złe imperium, spodziewałem się jakieś walki o wyzwolenie kraju, a w grze wiadomo jak to wygląda. Do tego płytki system walki i rozwoju postaci, questy w stylu złap 5 żab. Całą grę przeszedłem wciskając na zmianę trójkąt z kółkiem. Jedynym wyzwaniem było kilku huntów, podczas których użyłem magii, całkowiciej zbędnej w głównym wątku. To już FF9 oferowało więcej zabawy ze swoją karcianką i pobocznymi questami niż ten cały "otwarty" świat w FFXV. Walki z summonami polegają na waleniu jednego przycisku i qte. Do tego przez całą grę użyłem ich w walce całe dwa razy. Serio żadnego plusa chyba nie znajdę, zmarnowany potencjał. Nie wiem czy seria się cofa w rozwoju, czy dopasowuje do dzisiejszych czasów? Niewymagająca, widowiskowa rozgrywka, prowadząca gracza za rączkę. 5/10 max

Wrzodziejące zapalenie jelita

(pipi)a po roku spokoju znowu nawrót choroby, siły nie mam na nic. Pewnie znowu dostane sterydy i sie zaleje jak świnia (pipi)ać to

Ja miałem bóle w krzyżu i karku, szyja mnie tak napierdalała, że aż pulsowało do głowy, kilka razy wymiotowałem z bólu. Ratowałem się lekami przeciwbólowymi, zawsze miałem zapas w robocie. Odkąd schudłem i zacząłem regularnie siłke uskuteczniać, to jak ręką odjął. aa i jeszcze zacząłem spać na płaskim, bo wcześniej miałem głupi zwyczaj spać na dwóch poduszkach.