Skocz do zawartości

Gregorius

Użytkownicy
  • Postów

    1 125
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez Gregorius

  1. Trochę przesadzacie Panowie z tym jęczeniem o dostawę, gdzie Valve moim zdaniem robi teraz mistrzowską robotę. Dużych konsol rok po premierze dostać nie można a tutaj tydzień to dużo na premierę sprzętu wyciągniętego z kapelusza? C'mon. Taki Switch 2 to dla większości śmiertelników będzie 2025 i w górę.

     

    Zajebiście cieszy mnie sukces Decka bo pokochałem ten sprzęt.Populacja Steam Deckowiczów na forum zwiększyła się:)

    • This 1
  2. Ja jestem świeżo po odświeżeniu/wysłuchaniu i niedługo zabieram się za grę - jest to tytuł bez wątpienia wybitny z doskonałą interpretacją w wersji audio.

     

    Obecnie w Audiotece trwa miesiąc Lema i wszystkie jego pozycje znajdują się w Klubie Audioteki czyli wystarczy zapłacić 25 zł aby cieszyć się nimi bez dodatkowych opłat (i limitów).

     

    Niezwyciężony jest zrealizowany jako słuchowisko z kilkunastoma aktorami(m.in.Olbrychski) i fantastycznymi efektami specjalnymi, a narratorem jedyna i niepowtarzalna Krystyna Czubówna. Polecam to mało powiedziane:)

    • Dzięki 1
  3. 13 godzin temu, Szermac napisał:

    jak się nie ma amunicji to przed tymi sekwencjami przy podłodze leży ammo, które można zebrać jak macka nas chwyta. Tak przynajmniej było przy tej pierwszej macce na początku gry w korytarzu ;)

    Mowa o innym spotkaniu, opisanym w spoilerze. Tam załącza się cut scenka po tym wydarzeniu i nie można nic podnieść.

  4. Gdyby całe eliminacje były rozegrane na takim poziomie zaangażowania i ambicji jak dzisiaj to bylibyśmy na Euro z palcem w dupie. Poza kilkoma wielbłądami w obronie i nieporadnością R9 naprawdę niezle to wygląda jak na nasze skromne możliwości.

    • Plusik 1
    • This 1
  5. Ja to będę wstępnie zadowolony jak nie stracimy bramki w pierwszych 5 minutach. Czesi doskonale przecież wiedzą, że wystarczy na nas naskoczyć od pierwszego gwizdka żebyśmy się zesrali na miętowo. Potem niech się dzieje co chce - zero oczekiwań i emocji.

  6. 5 minut temu, dominalien napisał:

     

     

    Ekran Decka jest jakieś 10-20% większy, więc mniej ostry. Nie widzę tego problemu, który tu niby ma być?

    Spokojnie to tylko @GearsUp On nie lubi jak gracze się z czegoś cieszą:D

    • Haha 1
  7. 10 godzin temu, Czezare napisał:

     

      Pokaż ukrytą zawartość

    Pod koniec jednego z ostatnich rozdziałów walczymy z łowcą, którego zabijamy ciągiem z dysz wahadłowca. Po jego ubiciu miałem dość kiepską broń w rękach i nic ciekawszego po bokach, przez co ta wielka witka, która wyłoniła się ze ściany z łatwością mnie zabiła. Musiałem niestety powtarzać całą sekwencję walki z łowcą pilnując, aby w momencie kiedy dojdzie do walki z "łapą" mieć w ręku najmocniejszą i najcelniejszą broń tj piłę plazmową, którą miałem na maxa porobione. Problem polega na tym, że nie można spauzować gry w trakcie targania przez wić do dziury i przełączyć broni na lepszą. Bardzo upierdliwe :/

     

    Tak , miałem dokładnie ten sam problem, w tym samym miejscu. Chociaż ja zostałem tam z podstawową piłą i ni chuja nie mogłem trafić przez ten rozdygotany ekran - przełączyłem tą sekcję na easy po kilkunastu podejściach bo nie było to zbyt zabawne. 

    Gra w żaden sposób nie komunikuje, że należy zachomikować ammo na tą chwilę to jestem ciekaw co by się wydarzyło w przypadku zerowego stanu zapasów. Game over?

  8. Ja w takim razie podaruję obecnego Decka synowi a następnie, w myśl zasady, że na rynku pojawił się "niespodziewanie" zajebisty sprzęt prawilnie zrobię upgrade:D Wilk syty i owca cała - nie ma co sprzedawać sztosa w stanie igła poniżej wartości.

  9. Sprzęt niemal idealny (bateria). U mnie obowiązkowo na wszelkie wyjazdy i urlopy gdzie jest więcej czasu na granie ale też do szybkich partyjek przed snem, dla chillu. Za tydzień mam umówioną wizytę w warsztacie na 4h i na takie wypadki to jest po prostu cudo.

     

    Do większych gier wciąż Series X/PC co nie zmienia faktu, że Decka uwielbiam i będę wciągał jego kolejne wersje.

  10. Skończyłem właśnie gierkę i muszę przyznać, że mam mieszane uczucia. Tak jak pierwsze 7-8 chapterów to cudeńko, które spokojnie można oceniać na 90+ to końcówka jest tak kurewsko nudna, powtarzalna i po prostu drętwa, że dosłownie zasypiałem przy konsoli. Uleciało dosłownie wszystko co robiło magię na początku. Tutaj mniej znaczy więcej a autorzy niestety poszli w drugą stronę.

     

    Ja już pod koniec miałem naprawdę w dupie co robię bo i tak wiedziałem, że znów coś się zepsuje i będę musiał po raz n-ty wykonać bardzo zbliżoną sekwencję, dokładnie wiedziałem kiedy będzie kwarantanna i kiedy mam lipę. No nikt mi nie wmówi, że to jest dobry game design. Samą ostatnią misję i bossa pozostawię właściwie bez komentarza bo to prawdziwe raczysko i beka w jednym.

     

    W oryginał nie grałem zbyt dużo. Zaczynałem kilka razy ale jakoś nigdy nie siadło, pewnie dlatego, że nie jest to mój ulubiony gatunek. Ale remake miałem od dłuższego czasu na oku i w końcu się za niego zabrałem. Absolutnie nie żałuję tych 18 godzin (dość dokładnie przeczesywałem grę) chociaż mam ogromny niedosyt po drugiej połowie gry, i chociaż nieprędko tutaj wrócę to na pewno sprawdzę oryginalną dwójkę aby zobaczyć w którą stronę poszli.

     

    Ode mnie 7.5/10 za całokształt a +2 oczka za pierwsze 10h gry.

     

     

    • Lubię! 1
    • This 1
    • WTF 1
  11. Mogliby dać możliwość zostawiania znaczników na mapie bo już kilka skrzyneczek z kłódką musiałem ominać i nie bardzo pamiętam gdzie, bo musiałem się ewakuować. Teraz stoję przed tą chatką gdzie jest rymowanka i cykam się wejść po raz drugi :( 

     

    Człowiek myśli, że największą robotę z banią robią tu niepokojące dzwięki lasu dookoła a wtedy zapada cisza...:D

  12. Godzinę temu, Ölschmitz napisał:

    Od AW sie odbilem, duzo strace grajac tylko w dwojke? Czy lepiej jedynke zmeczyc jednak najpierw?

    Zamiast się męczyć ja bym zapodał sobie taki recap co też uczyniłem ostatnio żeby wszystko sobie odświeżyć - wszystkie scenki i dialogi z absolutnie minimalną ilością gameplayu. Trwa to 3h (są też krótsze) i ogląda się jak dobry serial. Mając to na świeżo w głowie znalazłem już w dwójce sporo smaczków, których nie miałem szans zapamiętać po tylu latach.

     

     

  13. Ja gram na normalu i też kilka razy powtarzałem bo, nie oszukujmy się, jest tam sporo chaosu i nie od razu wiadomo jak się do niego zabrać. Do tego jest dość intensywnie, a nie jesteśmy do tego przyzwyczajeni na tym etapie.

  14. Ja już po 2 chapterach i spokojnie podtrzymuję, że to Mesjasz zszedł na ziemię. Tempo prowadzenia tej opowieści to są absolutne himalaje gamingu. Powolutku, wręcz ślamazarnie, aby nagle sprzedać kopa w twarz. I jeszcze jednego, i następnego. Ciareczki niepokoju gdy słonko zachodzi niespotykane w innych grach. Czekam na wieczór i wracam do tego chorego, pięknego świata.

    • Lubię! 1
    • Dzięki 1
  15. 13 lat czekania na tego Mesjasza:notbad: Nie powiem jestem po prostu szczęśliwy, że to już jutro i udało się jednak doczekać . Najbardziej wyczekiwana przeze mnie gra od dekady i spełnione marzenie. Dzięki Remedy:wub:

    • Lubię! 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...