Skocz do zawartości

Gregorius

Użytkownicy
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Gregorius

  1. Gregorius odpowiedział(a) na ASX temat w Halo Arena
    Ja dostałem i to od razu na dwa weekendy
  2. I zaoszczędziłeś pół godzinki. Choćby PRowcy F1 się zesrali to ten format jest póki co porażką.Oprócz tragicznego startu Hamiltona, i kłoptów Gaslyego,na torze nie działo się absolutnie nic a jazda odbywała się po sznurku.
  3. Upodlania Valteriego ciąg dalszy.Po wygranych kwalifikacjach cyk zmiana silnika, i start z końca stawki w Niedzielę Ciekawe jak zachowa się w jutrzejszym sprincie jadąc o nic. https://www.formula1.com/en/latest/article.bottas-takes-p1-in-qualifying-but-is-set-to-start-sundays-italian-gp-from.3yi55U2Ny24Ou2UJjVruWO.html
  4. Co ten Checo odpierdala to nie mam pytań Robert prosto z marszu na plus
  5. Gregorius odpowiedział(a) na ASX temat w Ogólne
    Po dwóch godzinach gry podoba mi się to co widzę, i dziś wieczorem wjedzie grubsza sesja. Jeśli chodzi o gameplay to ja tutaj mam luźne skojarzenia ze świetnego Her Story - takie budowanie z okruszków gdzie każdy loop staramy się zagrać inaczej, aby kolejny element układanki wpadł na swoje miejsce. Poza irytującym sterowaniem, skrojonym pod pc, jestem zadowolony z tego co widzę do tej pory.
  6. Co wolno wojewodzie....
  7. Gregorius odpowiedział(a) na ASX temat w Halo Arena
    Recharge zdecydowanie lepsza na pierwszy rzut oka
  8. Red Bull chyba trochę za bardzo rozbabrał sprawę wypadku na Silverstone, choć z góry wiadomo było,że po wyścigu nic już nie ugrają. Na całej dramie Mercedes zdaje się wyszedł wzmocniony.Jeśli dodamy do tego usprawnienia samochodu na Węgry to kto wie czy nie będziemy świadkami odwrócenia momentum w mistrzostwach.
  9. Jak jest szansa zapewnić pismu dodatkowe,stałe zródło dochodu to jak na mój gust obierana jest trochę dziwna taktyka. Nikt nie daje gwarancji,że za miesiąc/dwa socjopata Niedzielski kraju nie zamknie,eventy znów dostaną po dupie,i znowu trzeba będzie chodzić po prośbie.
  10. Gregorius odpowiedział(a) na Figaro temat w CD Projekt Red
    Jeśli chodzi o tatuaż od Cassiusa Rydera to jego się nie kupuje. Wejdź w zakładkę wszczepy/ręce i tam go znajdziesz.
  11. Przerażające, choć z drugiej strony to,że Max wyszedł z tego właściwie bez szwanku jest pięknym triumfem myśli technicznej,i pokazuje niesamowity poziom zabezpieczenia kierowcy.
  12. Przypomina się kolizja z Albonem w Brazylii i Austrii gdzie Lewis też nie wytrzymywał ciśnienia będąc w gorszej pozycji na torze. Jakiej kary by nie dostał powinien być to już teraz teatr jednego aktora.
  13. Start Alonso
  14. No tak.Dzisiaj były kwalifikacje ("normalne") do sprintu i Hamilton rusza z PP przed Maxem i Bottasem. Aby zmieścić te kwalifikacje ucięto z kolei ostatnią sesję treningową. Jutro również startują na dowolnych oponach bez konieczności pit stopu. Same sprinty mają być monitorowane i wprowadzone być może na stałe do kalendarza od przyszłego sezonu jako rodzaj "Wiekiego Szlema"(cyt. R.Brawn} ale tylko na niektórych torach - tych na których można się pościgać.
  15. Tak. Dystans 100km czyli 17 okrążeń. Będą jeszcze dwa w tym sezonie choć jeszcze nie podano gdzie - faworytem do jednego jest Monza. Warto dodać,że cała stawka wybiera po sprincie dowolne opony na Niedzielę.Trochę lipa bo odpada jeden z elementów strategii no ale przy zmianie formatu kwalifikacji oczywistym jest, że musieli jakoś z tego wybrnąć.
  16. Ohoho ale mi się przypomniało jak prawie identycznie spadłem na mordę na meczu Śląsk-Cracovia ze dwa lata temu po pięknej bramce Cholewiaka. Tylko lot miałem na 3-4 rzędy w dół.Więcej szczęścia niż rozumu
  17. Po same kule
  18. A Tsunoda wyjebał sam siebie i to dwa razy.Co za gość.
  19. To teraz 5 sek dla Pereza
  20. Russel w Q3 na pośrednichCzapki z głów
  21. Życzyłczym sobie aby w naszej kadrze już na stałe nastąpiła zmiana mentalności jaką próbuje zaszczepić nam Sousa. Od zawsze z mocnymi graliśmy do utraty pierwszej bramki po czym następował stojanow połączony z destrukcją. Teraz w każdym meczu jesteśmy w stanie powalczyć i odrobić straty,zawodnicy widzą,że trener ma zawsze wiarę w odwrócenie wyniku,i to procentuje na boisku.Jakby nie oceniać Sousy te wielokrotnie udane pościgi za wynikiem to jest duża nowość w naszej pilkarskiej rzeczywistości. To wzmocnienie mentalne zabrałbym z tego nieudanego turnieju jako prognostyk na przyszłość. Oczywiście fajnie byłoby też czasem prowadzić w meczu oraz kontrolować przebieg spotkania ale nie od razu Rzym zbudowano.Wierzę,że jeśli obie strony dostaną trochę więcej czasu to będziemy mieć jeszcze z tej drużyny pociechę.
  22. Ależ są blisko w tym sezonie Zajebisty wyścig