A tego to Ci nie wyjaśnię, bo nie mam na zawołanie gotowych odpowiedzi co do poszczególnych zagadek i ich umiejscowienia w historii Miałem na myśli fabułę, historię jako taką, w oderwaniu od części gamingowej - coś, co możesz skleić w formie wideo i puścić osobie niezainteresowanej tematem. Odnośnie sensowności umiejscowienia gameplayowych rozwiązań przez pryzmat historii to odpowiem od razu: nie wiem, nie znam się. Raz, że Medium kończyłem przy premierze na Xboxie i pamiętam z tamtej gry niewiele oprócz samej historii i fajnych miejscówek, a dwa, że dla mnie to są dwie oddzielne płaszczyzny i stawiam między nimi dużą kreskę w tej rozmowie. Tak jak już chyba trzeci raz wspominam, Twoich zarzutów co do gameplayu nie neguję, bo jednemu siądzie on bardziej, drugiemu mniej i najwyraźniej tutaj wpadamy właśnie do tych koszyczków (ja do pierwszego, Ty do drugiego). Jeśli szukasz połączenia pomiędzy tym, że chłopek musi w tej lokacji wsadzić akurat taki klucz w akurat takie drzwi a opowiadaną historią to tutaj jestem mniej wybredny i zrzucam ten klucz i te drzwi na karb tego, że mamy do czynienia z grą, w którą trzeba - chcąc nie chcąc - grać i nie mam problemów z zawieszeniem wiary na ten moment wsadzania klucza do drzwi.