Tiglatpilesar

Flik, nie musisz mi opowiadać fabuły. Nie pamiętam już dokładnie serii TV, więc o fabule nic nie pisałem. Chodzi mi o nieumiejętne (niepotrzebne) używanie symboliki judeo-chrześcijańskiej i formę EoE i dwóch ostatnich odcinków serii. Ja mogę zrozumieć drzewo życia i lance Longinusa (uch), ale po co te urywki z żywymy ludźmi i dłuuuugie niczego nie wnoszące sceny z głowy Shinjiego? Przecież wiemy, że jest on wyalienowany, boi się wyzwań, które stawia przed nim świat i boi się, że zostanie skrzywdzony przez najbliższych (lub sam ich skrzywdzi). Uważam, że tu zostały zachwiane proporcje. Za dużo jest tych scen, zdecydowanie. Pamiętam jeszcze jaki byłem podniecony kiedy Eva wpadła w Berserk i pożarła anioła. Postacie mówiły coś, że zaczął się ostatni etap, a Eva już nie jest w żaden sposób ograniczana, jest wolna. Nie mogłem doczekać się kolejnego odcinka. A co dostałem? Związaną Evę i nudny odcinek o odzyskiwaniu Shinjiego z LCL. Czytałem wczoraj trochę żeby sobie przypomnieć i stwierdziłem, że muszę obejrzeć kolejny raz. Jeśli wobec tak ważnego wydarzenia jak katalizator końca świata nie ma jednej obowiązującej teorii, to pole do interpretacji jest chyba zbyt duże. Ale cii, miałem nie pisać o fabule. Nie jestem jakimś fanatycznym antyfanem Evy. Trzeba przyznać, że seria jest oryginala i nietypowa, ma ciekawy świat i (ekhm) bohaterów.

Obejrzałem EoE kolejny raz. Są tu jacyś fani Evangelionu, którzy powiedzą mi co w tym widzą? Najpierw jest walka wielkich mechów, które nie są mechami, potem jakieś bajdurzenia o drzewie życia, lancy Longinusa, krzyże i Lilith (czy autorzy w ogóle zastanawiali się nad symboliką, czy wrzucili wszystkie symbole judeo-chrześcijańskie, które uznali za "fajne"?). Druga część to podróż do umysłu Shinjiego i chaos. Najbardziej bawi mnie argument, że to anime nie jest o mechach tylko o psychice człowieka (to odnośnie dwóch ostatnich odcinków serii TV). Najwidoczniej prostak, jak ja, nie doceni głębi tego obrazu. Nie moja wina, że zacząłem oglądać serię o psychice człowieka po zobaczeniu pierwszych odcinków, gdzie wielki robot wpada w szał i masakruje przeciwnika. Według mnie anime i film to zmarnowany potencjał. Zamiast ciekawej historii i rozwijania uniwersum dostaliśmy rozterki nastolatka, który jest emocjonalnie niestabilny i boi się życia.

Wiedziałem, że w pewnym momencie puszczą muzykę z openingu i zacznę sie głupio uśmiechać do monitora. Wzruszyła mnie ta końcówka. Teraz czas na przesłodzony i nudny epilog

Według Wikipedii manga wychodzi od 1994/1995 roku i składa się z 12 tomów. Ponoć bazuje na anime, choć zaczęło być wydawane jeszcze przed premierą tegoż. CGI w anime to jakaś zmora. Najpierw psują tym Hellsinga, teraz Evangelion. Nie wiem jak to wygląda w Evie, ale w Hellsingu fragmenty w 3D są kompletnie niepotrzebne.

End of Evangelion nie da się zapomnieć. Wagina z okiem na czole Rei, w którą wchodzi wielki robot zamieniony w drzewo życia z krzyżem to niecodzienny widok. Nie no, poważnie, pierwsza połowa była dobra, potem Anno chyba znowu zaczął brać psychotropy. Pełno niepotrzebnych scen, fragmenty pokazujące żywych ludzi (wszyscy tak mieli, czy moja kopia była specjalna?). Seria też była nierówna, a ostatnie odcinki to kpina. Jak to wygląda w nowych filmach? Autor przestał brać narkotyki i nie bombarduje już widzów swoimi onirycznymi wizjami?

Z zapowiedzi następnego numeru Young Animal wynika, że nowy Berserk będzie za dwa tygodnie. W każdym razie tak twierdzą na SK.net. Nie ma dużego napisu, jest tylko malutki na dole strony. Ledwo widać co to za tytuł, ale faktycznie wygląda trochę jak ?????. http://www.younganimal.com/magazine/next.html Pierwszy tytuł na dole lewej strony. http://view.thespectrum.net/series/berserk-chapter-313.html?ch=Chapter+313&page=12 super panel, jeden z najlepszych w mandze w ogóle, choć ta jest pełna świetnych rysunków. http://view.thespectrum.net/series/berserk-chapter-313.html?ch=Chapter+313&page=8 Ten fragment przypomina mi Okami, nie wiem czy wszyscy grali, więc wezmę to w spoiler. Ktoś powinien to wydać w Polsce. Wkurza mnie, że muszę piracić swoją ulubioną serię. Mam kilka tomów z Ebay, ale cena + przesyłka wyniosła mnie zdecydowanie za dużo. Berserk to współcześnie jeden z najbardziej popularnych seinenów. Wychodzi w Wielkiej Brytanii, Niemczech, Francji, Hiszpanii, Włoszech, nawet Brazylii. Niech ktoś to wreszcie wyda u nas.

http://view.thespectrum.net/series/berserk-chapter-313.html Dziwna sprawa z tym epizodem. Nie było raw, od razu pojawiła się skanlacja. Nowy epizod wyjdzie normalnie, zresztą przerwa najczęściej ma miejsce dopiero po trzecim wydanym z rzędu.

No i jest! Berserk jak zwykle najlepszy, idę zbudować ołtarz dla Miury Moment, w którym Roderick wychodzi, a przed karczmą stoją ryboludzie wypadł niesamowicie. Widać wyraźną inspirację Innsmouth. Opowieść Ismy wyjaśnia czym jest. Typowałem, że jest syreną, ale wersja mangowa jest bardziej logiczna. Do tej pory nie widzieliśmy żeby stwory astralne potrafiły zmieniać postać na ludzką, dlaczego akurat syreny miałyby to potrafić? Historia wojny syren z morskim bogiem przypominała mi Okami.

Denerwuje mnie bierność Ojca. Mógł ich dawno pozabijać zamiast tracić większość żyć. Drugi raz kodu nie wpisze i niedługo zobaczy napis Game Over.

Ojciec dalej ma w sobie boga. Utrzymuje go resztą dusz, które mu zostały.

Kamienie filozoficzne to energia życiowa ludzkich żyć. Mogą zrobić ich ile chcą. Ojciec może strzelać fireballami, bo połknął boga - prawa fizyki już go nie obowiązują. Bohaterowie zaczęli bez problemu używać dużo silniejszej alchemii, bo Scar ją odblokował. Co w tym nielogicznego? A kamień filozoficzny służy do wszystkiego. Dzięki niemu omija się zasadę równej wymiany. Oczywiście to nie jest do końca tak, bo używając kamienia poświęca się dusze ludzi, które go tworzą. Twist z drugą stroną bramy w pierwszej serii był beznadziejny. Zresztą Dante nie pasowała na głównego bossa.

http://e3.gamespot.com/video/6266185/?tag=top_stories%3Bplay_btn%3B6 gameplay (16 minut z dema - nowy boss, przeciwnicy, bronie)

Mnie się nowa broń bardzo podoba. Wreszcie coś w miarę greckiego. Kratos jako jednoosobowa spartańska armia. Na różnych portalach mowa o tym, że pierwszym bossem będzie . Kratos odwiedzi też słynną wyspę, która miała być już w dwójce, ale ją wycięli.

inne urywki z gameplayu, nowa broń i przeciwnicy

A co tu jest nielogicznego? Wszystko ma sens. Ojciec nie chciał nikogo zabić, bo byli mu potrzebni, to chyba jest jasne.

Pedofilia to teraz bardzo nośny temat. Japonia chyba powoli podąża za trendem zachodnim, gdzie polowanie na pedofilów osiągnęło absurdalne rozmiary i nikomu już nie służy. Temat dziecięcego ciała staje się powoli tabu i coraz częściej słychać o aferach w galeriach, które śmiały wystawić takie czy inne zdjęcia. Kuriozum i apogeum polowania na czarownice było dla mnie wprowadzenie prawnych zapisów o nieistniejących, małoletnich postaciach. Jeśli ta psychoza będzie zataczać coraz szersze kręgi, to kto wie czy nie uderzy bezpośrednio w komiks Miury. Ja się tylko pytam, co będzie następne? Palenie dzieł akademików? Zakaz czytania "Lolity"? Zwłaszcza, że coraz częściej za dziecięce porno uważa się po prostu nagie zdjęcie. Kończę jednak, bo jeszcze mnie zamkną za "publiczne propagowanie lub pochwalanie zachowań pedofilskich". Pewnie pozostanie to martwym prawem, tak samo jak ten o wizerunkach małoletnich z 2008 roku. Przyznam jednak, że obawiam się teraz trochę sprowadzać z zagranicy niektóre tomy Berserka. PS. Nowy epizod wyjdzie 25 czerwca.

Jak pewnie niektórzy wiedzą Berserk powraca. Dodatkowo Miura narysował one-shota pokazującego walkę dziewczynek z pedofilami. Według niego umożliwiają one rozładowanie napięcia seksualnego przez co nie atakują prawdziwych dziewczynek. http://img411.imageshack.us/f/1276089206135.jpg/ Natomiast na zachodzie sytuacja wygląda znacznie gorzej, tam pedofie ruszają do ataku z radosny okrzykiem "Let's party!", dzieci sa bronione przez policjantów,którzy zabijają dewiantów. http://img514.imageshack.us/img514/5236/46157294.jpg Jest to kampania związana z protestami przeciwko wprowadzeniu jakiegoś nowego prawa w Japonii. Nie wiem o co chodzi, ale dotyczy rysowanych nieletnich.

Nie pomyliłem się wiele w moich przewidywaniach Szkoda, że już koniec.

Jaki spoiler? Ja tylko gdybam. Jestem pewny, że Ojciec zginie, w końcu to główny boss. Śmierć Hohenhaima wydaje mi się bardzo prawdopodobna. W myśl zasady, że stare pokolenie odchodzi i czas na młodą krew. Może to i banalne, ale odpowiada mi takie zakończenie. FMA to jednak shonen, więc wątpię żeby autorka wykończyła wszystkich i pozwoliła żeby zło zwyciężyło.

Ojciec i Hohenheim zginą. Ciała Eda i Ala mnie nie interesują, więc nawet nie będę próbował zgadywać. Chciałbym się więcej dowiedzieć o Prawdzie i . Może coś więcej o homunkulusie? W sumie niewiele wiemy o tym czym jest i jak powstał. Skąd posiada taką wiedzę itd. Mam tylko nadzieję, że nie dostaniemy radosnego i banalnego epilogu z bohaterami zrywającymi truskawki i jedzącymi śniadanie po 10 latach od wydarzeń ukazanych w mandze.

Przesadzacie. Ja mam na Bleach zawsze siłę, w końcu to tylko dwie minuty tygodniowo. Anime muszę pochwalić, bo najnowsze odcinki są świetnie animowane i przyjemnie się je ogląda (gorzej z fabułą).

O ile fabuła jest bardzo dobra i nie różni się od mangi, to animacja i kreska w ostatnim odcinku była wyjątkowo słaba. Roy podczas walki wyglądał niekiedy jak karykatura.

Manga Berserk. Można zacząć czytać za 30 lat. A tak poważnie to Inuyasha. Co mnie podkusiło żeby zacząć to czytać?

Gdzie tam był spoiler? Spoilerem jest to, że szaden