Tiglatpilesar

Przypomina mi się wizyta u dentysty. Te wielkie łapy to pewnie Kronosa. Wyglądają jakby były poparzone, sierści nie ma i odsłonięte jest nagie, ranne ciało. Mimika podczas okładania niewidocznego wroga jest świetna. Oglądałem to klatka po klatce i Kratos wygląda jak prawdziwy psychol.

Najbardziej podobał mi się Hades. Uwielbiam jego design, a i sama walka zapowiada się interesująco. PS. Zauważyliście Zeusa?

Ja proponuję zagrać też w szóstkę, która zjada każdą kolejną część Nie wiem też co ludzie widzą w czarnym charakterze. Sephiroth jest nudnym maminsynkiem z przerostem ego. Nie podnieca mnie jego czarny płaszcz i mieczyk. Kefka, choć jest typowym villainem, jest dużo ciekawszy. Muzyka w szóstce też jest lepsza, a słynne One Winged Angel i cała końcowa walka, to niedorobiona wersja Dancing Mad i ostatniego bossa z FF VI. Jeśli chodzi o sekwencję na pianinie, to można ją było poznać podczas opowieści Clouda. Trzeba było podejść do pianina i bohater sam zagrał melodię. W którymś momencie za zagranie na nim można też dostać materię elemental.

Gin powinien wziąć przykład z Kefki.

Piraci nie są tacy źli, pewnie już ich widziałeś podczas walki z Isidro i Mulem we Vritanis. Potem pojawili się jeszcze na morzu i zostali pokonani przez Rodericka. Nie grają oni jakieś wybitnie ważnej roli. Jeśli miałbym ich porównać do czegoś, to prawdopodobnie byłby to Adon (głupkowaty kapitan Tudoru). Przyznam, że najnowszy epizod podobał mi się dużo bardziej niż te z piratami. Oni są po prostu nudni, nie kryje za nimi żaden sekret i stanowią tylko element semi-komiczny. Zdecydowanie wolę tajemniczą wyspę, na której ludzie czczą morskie bóstwo. PS. Mam cichą nadzieję, że zobaczymy berserkową wersję Ameryki. Roderick najwyraźniej jest zainteresowany podróżami, a samo Skellig równie dobrze może leżeć w ciepłych krajach.

Przeczytałem (obejrzałem) właśnie raw 311 epizodu. SPOILERY Piraci uciekli. Bohaterowie dopłynęli na dziwną, samotną wyspę żeby naprawić statek. Mieszkańcy najwyraźniej składają ofiary z ryb potworowi, który mieszka w jaskini. Niestety to koniec przygody Gutsa. Wszyscy wiedzą, kto mieszka na wyspie. "Ph'nglui mglw'nafh Cthulhu R'lyeh wgah'nagl fhtagn" Miura znowu pokazał środkowy palec niecierpliwym i kontynuuje w swoim tempie. Może bohaterowie odwiedzą jeszcze kilka wysp i na jednej z nich dowiedzą się gdzie leży Skellig? Guts powinien spotkać załogę Luffiego i skopać im tyłki.

Mnie to rozwiązanie odpowiada. Byłem pewny, że Miura zechce pokazać co się kryje w głębinach. W ten sposób połączył niedokończony wątek piratów z przedstawieniem morskiego stwora astralnego. Zgadzam się jednak z Tobą, że wystarczy już tej walki, mam nadzieję, że 12 lutego zostanie ona definitywnie zakończona. Zanim bohaterowie dopłyną do wyspy, to chciałbym żeby Guts opowiedział wszystkim swoją historię. Kim jest, dlaczego przyciąga złe duchy, kim był dla niego Griffith itd. Ciekawe jaka będzie reakcja Isidro, gdy dowie się, że jego idolem z dzieciństwa był właśnie Czarny Szermierz. Mnie się na wyspę nie śpieszy. "Uleczenie" Casci średnio mnie interesuje, wolałbym kilkutomową retrospekcję pokazującą życie Skull Knighta. Ciekawi mnie jednak co będzie po Elfhelm, bo: 1. Guts przyrzekł, że nigdy więcej nie zostawi Casci samej 2. Podstawowym celem podróży do Elfhelm było znalezienie bezpiecznego schronienia dla Casci. Nie mam pojęcia jak Miura doprowadzi do konfrontacji Griffitha i Gutsa, skoro wszystko wskazuje na to, że Szermierz postanowi zostać z Cascą. Osobiście stawiam na timeskip i atak Ręki Boga na wyspę elfów. Ewentualnie Guts zabije swoją drużynę, wpadnie w Berserk i zginie próbując dopaść Griffitha, ale to trochę za bardzo pesymistyczne.

Jest już skanlacja od EG. O samym epizodzie nie można wiele powiedzieć. Guts zabija bez problemu krakena, Roderick jak zwykle błyszczy. Przyznam, że postać kapitana jest intrygująca. Kiedy pierwszy raz przedstawiono Rodericka, byłem pewny, że to jakaś pierdoła-szlachcic, który chce ożenić się z Farnese dla własnych celów. Jednak chłop ma jaja. Jest odważny, honorowy i zna się na strategii.

Manga oficjalnie wychodzi co dwa tygodnie (następny epizod 12 lutego). Niestety Miura co chwilę robi sobie dłuższe przerwy. Najdłuższa trwała 19 tygodni. W poprzednim roku wyszło tylko 8 epizodów.

http://img710.imageshack.us/img710/343/beztytuubn.jpg spoilery 310 Guts jest znudzony, piraci to żaden przeciwnik

Najnowszy rozdział był... łał, nawet nie wiem jak to określić. Kubo kontratakuje, zdecydowanie brakuje mu zdolności pisarskich. On sam się już w tym wszystkim pogubił. Chce stworzyć poetycki rozdział z morałem, ale kompletnie zapomina o zasadach, które sam stworzył. Poziomy reiatsu od czasu Soul Society już nie mają żadego znaczenia (pamiętam jeszcze jak Ichigo nie mógł przez to zranić Zarakiego), wrzuca jakieś bezsensowne power-upy, uśmierca negatywne postacie w głupi sposób. Nie mówiąc już o tym, że Tousen przez dwa rozdziały zmienił osobowość.

A ja mam takie pytanie. Nie mam jeszcze PS3 i zastanawia mnie jak to wygląda z tymi dodatkami do ściągnięcia w limitowanych edycjach (właściwie tylko to mnie interesuje). Jest to dostępne w późniejszym czasie dla wszystkich użytkowników? Czy jeśli nie kupię limitki, to nigdy nie będę mógł zagrać w 7 dodatkowych wyzwań i zdobyć tego kostiumu? Jak to wygląda z innymi grami?

Zawsze najbardziej lubiłem Dragon Balla. Świetna, zabawna przygodówka, której zwieńczeniem była walka z Piccolo. Z to zupełnie inna bajka. O ile przygody na Namek dało się oglądać, a przemiana Goku była faktycznie epicka, tak wszystko co nastąpiło potem było kompletnie niepotrzebne. Fabuła właściwie przestała istnieć a tytułowe kule stały się tylko dodatkiem do długich i nudnych walk. Saga z Buu to już dno. Techniki wyciągane z tyłka, jedna głupsza od drugiej. "Zetka" jest dla mnie przykładem w jaką stronę nie powinny iść shouneny.

Nareszcie coś zaczyna się dziać. Oby tylko Kubo nie wyjął jakiegoś leczenia z tyłka i będzie dobrze.

Schierke jest urocza, nawet jako pirat. Wygląda na to, że pomalowali ją kiedy wyszła z ciała. Cieszy mnie, że Miura nie zapomniał o piratach. Liczyłem, że spotka ich coś innego (morski potwór), ale statek widmo też może być.

Tak i wracamy prawdopodobnie do Gutsa (Fantasia Arc: Chapter of Elf Island). Oczywiście nie znaczy to, że od razu muszą dopłynąć do wyspy. Chapter of Falconia trwał długo, a miasto zobaczyliśmy dopiero w ostatnim jego epizodzie.

Skull Knight ostatecznie okazał się wielkim przegranym. Każda jego akcja kończyła się porażką. 1. Chciał zabić Rękę Boga? Cała piątka zdążyła się narodzić. 2. Uratował Gutsa i Cascę? Umożliwił reinkarnację Femto/Griffitha. 3. Próbował zabić Femto? Doprowadził do połączenia światów. To najlepiej świadczy, że on nigdy nie był poza przeznaczeniem. Zresztą Gutsa też się to tyczy. Kolejne jego akcje raczej pomagały Ręce Boga, niż jej szkodziły. Mam tylko nadzieję, że Miura wie co robi i nie da Gutsowi jakiegoś kosmicznego power upa znikąd. Oby nie zapędził się w kozi róg.

Tylko czemu nie zabił ich sam jakieś... 100 rozdziałów temu?

Jest już skanlacja nowego rozdziału. Najbardziej ze wszystkiego podobał mi się tekst o drzewie. Myślałem, że Miura zrobi porównanie tylko do Yggdrasila, ale on poszedł dalej Czy tylko ja mam wrażenie, że w Falconii będzie panował egalitaryzm, a człowiek i bestia będą żyli obok siebie? Swoisty raj (nawet mają Ogród Eden z Drzewem Życia ) Miasto jest gigantyczne, więc pewnie pomieści wszystkich. Być może nawet stanie się ziemią obiecaną dla rzesz ludzi z innych regionów? W myśl zasady: "jesteś z nami albo śniadaniem smoka"

Mangę ktoś jeszcze czyta? Ostatni rozdział był genialny. Kubo znudził się już Arrancarami

Jeśli dobrze kojarzę, to trzy skarabeusze mają kolorowe odwłoki. Na początku to widać. Potem obracają się i zaczynają łazić. Wtedy trzeba uderzyć te trzy, które miały inny kolor. W Ratchet & Clank 3 jest ukryty cheat, którego nie da się odblokować zdobywając skill pointy. Trzeba wpisać odpowiedni kod. Kiedyś nie dawało mi to spokoju, ale już wiem o co chodzi. Na gamefaq piszą bzdury, że trzeba przejść demo Sly 2 i wtedy dostaje się ten kod. Przeszedłem to demo chyba kilkanaście razy i nic takiego nie ma miejsca. W rzeczywistości, kod ten (zamienia klucz na miecz świetlny) można odnaleźć po przejściu demo Ratchet & Clank 3, które jest ukryte w Sly 2. Taka informacja dla zainteresowanych

Tak. Ten rozdział kończy Millenium Falcon Arc, Chapter of Falconia. W kolejnym numerze YA zacznie się Fantasia Arc, Chapter of Elf Island - czyli wracamy do Gutsa. Czy ja wiem, czy historia nie posunęła się do przodu? Griffith ostatecznie zdobywa swoje królestwo, koniec wojny z Ganishką, rozpoczyna się nowa era w historii ludzkości. Liczyłem, że Miura pokaże więcej Falconii, ale powrót do Gutsa też mi pasuje

Następny numer YA wypada w dwudziestolecie Berserka. Będzie sporo dodatków. Nie wiadomo jeszcze co i jak, ale okładka magazynu na pewno będzie związana z Berserkiem, do tego ma być kolorowa strona. Stawiam też, że zobaczymy wygląd 34 tomu. Może rozdział będzie miał więcej stron? Miura mógłby na jubileusz machnąć ze 50 (złudna nadzieja).

Chodzi chyba o stereogram. Kiedyś bez problemu potrafiłem odgadnąć jaki obrazek został ukryty. Teraz musiałem jednak trochę poćwiczyć

Możliwe, nie sprawdzałem. Od czasu kiedy przeczytałem o tym bugu, to staram się go unikać. Misja z obroną balonu jest jedną z ostatnich w grze. Wolę nie ryzykować Ktoś bawił się w zdobywanie wszystkich precursor orbów? Wystarczy mieć 200, żeby odblokować ostatnie sekrety, ale w samej grze jest ich 286. Szkoda, że nic się za to nie dostaje.