grzes_l

@easye tekst o "placzkach" Cie kompromituje na maksa. A Twoje ciagle teksty o PSNie tez juz sa meczace. Do tego nie rozumiem co maja narzekania grajacych na X0 w sieci w FIFA do nas uzytkownikow "tylko jednej konsoli"? Wytlumacz mi. Chetnie przeczytam Twoje "rozumowanie". LOL Tak gram Barcelona. Gram nia od czasow, w ktorych jesli byles na swiecie to koszule w zebach nosiles (jesli miales zeby) i w grach, ktorych nazwy nic Ci nie powiedza. Pewnie wlasnie dlatego nie mam lagow. PS. Doceniam czytanie z rozumieniem. Szkoda, ze to rzadkosc.

Dajcie juz spokoj chlopakowi. Dostaje wciry od peesowcow to tlumaczy sie lagami i wraca z placzem na X0... O tyle to smiesznie brzmi, ze gdzie nie zajrzec wiekszosc zalow na uslugi sieciowe w tej grze wylewaja uzytkownicy X0.

Przestancie filozofowac na tematy o ktorych macie slabe pojecie (koszty, ponizej kosztow) bo slabo to wyglada. Jak juz chcecie cos pisac to sprawdzone info a nie smieszne domysly.

Jakby przejrzec ten temat to na uslugi sieciowe tutaj narzekali wlasnie uzytkownicy X0. Najwyrazniej oni nie placili

Sklad jak sklad. Zobaczymy jak zagraja i czy z czasem jakis styl bedzie. Mam nadzieje ze nie bedzie naszej narodowej, wyssanej z mlekiem matki kontry...

Mowiac o grze bez lagow mowie o grze jak w singlu - bez lagow. W FIFA09 byl lekki lag. Teraz nie mam takiego. Wlasciwie z jakiegos powodu taki lag jak w FIFA09 mam tylko z jednym uzytkownikiem - jakis ulamek sekundy w stosunku do operacji na padzie - czasem lekki freeze ale gora sekundowy. Mam 6/1 Mb internet, byc moze stad jest tak dobrze.

Nie gram duzo ale lagow doswiadczam niezwykle rzadko. Ja z kolei zaczynam miec tak ze im wiecej gram tym gorzej mi idzie. Czlowiek zaczyna probowac jakis schematow z akcji. ktore mu wyszly raz czy dwa ale to nie dziala.

Kolejna opinia w temacie "Polakow": Za WP.pl EDIT: Nie wiem czy bylo: Opinia Reissa (ktorego w sumie nie bardzo powazam przez korupcje) o Smudzie. Mimo wszystko kazdy punkt widzenia warto poznac: http://www.weszlo.com/news/3935

Klopot w tym ze mam takie samo zdanie jak Ty tutaj. Wiec to nie ja mam problemy ze zrozumieniem. Odnies sie wreszcie do tresci nie do osoby - to motto na dzis i nie tylko. A ciagnac to o czym pisalem to zdecydowanie wolalbym takiego Arbolede czy kogos podobnego, ktorzy az sie rwa by nas reprezentowac i w naszym kraju sa z wyboru, niz takiego Boenischa, ktory robi nam łaske. Dla mnie Boenisch to obcokrajowiec.

Faktycznie dyskusja nie ma sensu, bo nie zrozumiales kompletnie nic.

Polacy... To taki atawizm. Cos typu patriotyzm genetyczny...

Nie zaprzeczam - po prostu nie chcesz zrozumiec (albo za trudne?). Chodzi o to, ze dziwi mnie gonienie kolesi, ktorzy maja "korzenie" i maja nas w du.pie, a odrzucanie tych, ktorzy chca i tu sa, a niby korzeni nie maja.

Tyle ze powaznie mowiac to ja mam gdzies jakie korzenie kto ma. Dla mnie dzis jestes tym kim chcesz byc i pracujesz dla kraju dla jakiego chcesz. Takie czasy. Wole ludzi, ktorzy placa tu podatki i znaja pare slow po polsku niz tych, ktorzy maja jakies koligacje rodzinne, a my Polacy chcemy ich przekonac by sie poczuli nimi wreszcie (mimo ze oni nie chca za bardzo). Obraniak to akurat pozytyw jest. Moze naszego jezyka nie zna ale ma jakies takie zaparcie by swoje korzenie czy nazwisko eksponowac, by dla nas kibicow po prostu grac (w ogole ta nasza polonia francuska to ciekawe zjawisko - patrzcie nasza reprezentacja rugby). Jednak jezdzenie za jakims Beniszem czy Akłąfreską to uwłaczające jest. Niech oni sie walą. ja mam w du.pie kim ich dziadek byl czy od ktorej malpy pochodza, bo to jest wazne dla ludzi, ktorzy nic nie potrafia i sie obnosza Maria Curie (ktora nigdy nie osiagnelaby w Polsce tego co osiagnela) zamiast robic dobrze to co powinni, by cos osiagac sami i tym swoj kraj reklamowac. EDIT: Poza tym smiesza mnie takie polskie fochy. "U nas maja grac tylko z korzeniami" to mi faszyzmem pachnie. A wystarczy spojrzec na najsilniejsze reprezentacje na kontynencie: Francja (chyba nie trzeba wymieniac), Portugalia (Deco), Hiszpania (Senna), Niemcy (czy tam ktos w ogole ma dziadkow z Niemiec? ), Holandia (prawie kazdy kolorowy to skad inad). Jak ktos chce byc Polakiem i nas reprezentowac w czyms co robi dobrze zdecydowanie lepiej od naszych "czystych etnicznie" to ja go bym przyjal z otwartymi rekami.

Bez dwoch zdan jest lepsza. Nie ma schematow, ktore dzialaja zawsze i z kazdym mozna powalczyc, jak nie robi sie glupich bledow i utrzyma koncentracje przez caly mecz. Generalnie czuc poprawe. Wciaz wkurza mnie tych pare drobiazgow, ktorych nie potrafia poprawic (chocby Santiago Bernabeu).

Dla mnie to jest smieszne. Taki Roger, ktory jakby nie patrzec gral w Polsce, jezyka sie uczyl, czul sie dobrze i tutaj placil podatki czy inny Arboleda to zly i zaden Polak. A taki Benisz czy inny Obraniak badz Akuafreska (poza Obraniakiem to tak polskie nazwiska ze az nie wiadomo ja pisac), ktory wszystko czego sie nauczyl - nauczyl sie za granica, nigdy nie gral u nas i ma nasz kraj gleboko w dup.ie juz jest dobry na reprezentanta? Gdzie tu sens gdzie tu logika?

Mysle ze juz nikt nie ma watpliwosci dlaczego Henry siedzi na lawie. A swoja droga na co Guardiola czeka, gdy druzyna nie umie strzelic bramki i na lawce trzyma 3 napastnikow...

Tylko kto normalny ma N-sport Pozostaje ipla...

Dla mnie sama inicjatywa jest tez godna pochwaly. Tylko termin bez sensu. Nie i z nikim nie konkuruje na liczbe otworzonych i popularnych tematow

Chlopie, gdzies tam sie madrzysz na fachowca od trenerow Lecha a piszesz o jakim Garncarczyku. Kto to jest?

Klopot ze strzelaniem w pierwszej czesci nie polegal na nadmiarze, lecz braku sensu. Ludzie piszac "za duzo strzelania" mieli na mysli, ze nie pasowalo to do fabuly. Bo jak to moze byc, ze kolo lamie zagadki poukrywane, gdzies tam w notatkach w roznych miejscach, wchodzi tajnymi wejsciami korzystajac z niezwyklych zdolnosci gimnastycznych, a tam juz setka najemnikow czeka, ktorzy tego wejscia nie potrafili znalezc. Tutaj tez jest duzo strzelania, tyle ze jest wywazone i sensowne. Faktycznie zgodze sie z Toba, ze niektorych miejsc bez skradania samym strzelaniem praktycznie nie da sie przejsc i chyba bylyby trudniejsze w konwencji znanej z U1.

Hard w U2 jest zdecydowanie latwiejszy niz Normal w U1. Troche utrudniaja bugi jak: Gra jest ladniejsza i ma wiecej emocji niz jedynka, jednak jest latwiejsza albo sie wprawilem troche moze...

Dokladnie mam to samo wrazenie. Temat jest bez sensu teraz, tym bardziej ze ogromna masa gier dopiero wychodzi i jest poczatek listopada. Do tego wiekszosc graczy ma czas pograc w okresie swiatecznym. Co roku to samo, Zeratul chyba naprawde zaklada temat by nikt go nie ubiegl. To tak jakby Oskary przyznawac w listopadzie.

Z Twittera - jak ktos robi fansite Uncharted 2 to oni chcieliby wiedziec, bo zbieraja takie dane teraz i pewnie zrobia jakis katalog cycus. Tutaj orginalny message: Do you run an #UNCHARTED2 fan site or news site? I'm making a list. Reply to @Naughty_Dog with hashtag #uncharted2site and your URL. thx!!

Napisales: I dokladnie do tego sie odnioslem - zrozumialem, ze staniemy sie swiadkami cudu dzieki selekcjonerowi. Do tego wlasnie sie odnioslem sugerujac, ze to nie z selekcjonerem mamy problem (nie bede boldowac). Czego z kolei Ty nie zrozumiales. Czyli co zle Cie zrozumialem?

Stona, zanim zaczniesz wymagac od innych by Cie rozumieli, zacznij od siebie bo mam wrazenie ze odpowiadasz komus innemu. @Kmiot, Moze i uda mu sie na dwa trzy mecze. Potem przyjda powazne zawody i bedzie male deja vu. Nie ten material i nowego nie widac. Moze ma i facet intuicje i troche szczescia. Klopot ze to nie starcza gdy nie masz silnej i ulozonej kadry, ktora gra caly czas w swoich klubach, a te kluby graja w pilke. Tego ostatniego nie mial ani Janas (ktory jeszcze sam wlasna druzyne rozpieprzal) ani Leo. A Engel nie mial umiejetnosci, choc jako jedyny ostatnio mial rowna i grajaca druzyne. Moze gdyby Smuda wtedy byl selekcjonerem to w Korei by powalczyli. Teraz Smuda bedzie ofiara, ktora z radoscia poswieci PZPN by te pare lat jeszcze pociagnac pieniazki zanim kibice tacy jak Stona przejrza na oczy i zrozumieja, ze to nie selekcjoner jest problemem. Tym bardziej ze bywa, ze ci sami glosno krzycza, ze najlepszym reprezentantem jest... Obraniak.