Treść opublikowana przez Rudiok
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
London has fallen - generyczny, kliszowaty, sztampowy i nudny film "akcji", w którym nawet aktorzy się nudzą (jak widzimy Eckharta na ekranie to aż czuć jego ból i minę "hajsy chciałem to role wzionem"). Jedyny w miarę ciekawy punkt to niszczenie Londynu i granie na nutę wszędobylskiego terroryzmu - temat mocno na czasie. Poza tym syf, kiła i mogiła. 4/10.
-
Warcraft
Do filmu podchodziłem jak pies do jeża, bo pierwszy zwiastun zapowiadał średnią zabawę do tego przeładowaną CGI, ale dotychczasowy dorobek Duncana Jonesa (Moon i Kod nieśmiertelności) kazał wierzyć, że nie da spier.dolić takiego tematu. No i źle nie jest. Dla fanów Warcrafta (także tych, którzy pamiętają pierwsze części a nie tylko WoWa) film jest trochę jak spełnienie dziecięcych zachcianek, bo oto ożywają na ekranie te skupiska pikseli, w które się klikało bez opamiętania. Jakby tak każdy szanował pierwowzory to świat byłby lepszy. Udało się wykrzesać postacie, które nie rażą plastikiem (no, noże poza czarodziejami...). Nie jest idealnie bo dalej zdarza się im sypnąć one-linerami z d.upy wziętymi, ale jednocześnie ich występy nie powodują skrętu kiszek, taka typowa klasa średnia. CGI na żywo robi fenomenalne wrażenie, są momenty, w których szczęka opada tak jak kiedyś na Avatarze. Widać, że nie skąpili grosza i wszystko razem się ładnie spina (nie ma np. spadku jakości między scenami, powodowanego nieraz robieniem materiału przez różne ekipy). Najsłabiej wypadają chyba obiekty w ruchu, ale krajobrazy i orki to naprawdę wysoka półka. Minusem jest niestety hermetyczność filmu. Dla nie-fanów może być to średnio strawna historia, o zdecydowanie wyższym progu wejścia niż Władca pierścieni (potwierdzają to recenzje leśnych dziadków z przeróżnych portali i gazet), ale mimo wszystko przyjemnie się oglądającą (o ile się przymknie oko na... no cóż, cały pomysł na film ). Ale patrząc na tak dużą liczbę fanów WoWa nie powinno być problemów z frekwencją. Dla fanów spokojnie 7.5/10, dla osób towarzyszących 6/10. Warto w kinie zobaczyć, byle nie w 3D.
- Produkty z Biedronki
- Preacher - 2016 - Sam Catlin - AMC
-
Co ostatnio jadłeś/piłeś?
A skąd? Niedościgniony ramen podają w YetzTu w Poznaniu, śni mi się czasem po nocach wersja z mięsem i boczkiem.
- Preacher - 2016 - Sam Catlin - AMC
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
Grimsby (2016) - dawno się tak nie uśmiałem totalnie odjechana komedia sensacyjna z prostym (żeby nie powiedzieć prostackim), kloacznym, wrednym i seksistowskim humorem, ale przy której popłakałem się ze śmiechu jak niegdyś na Nagiej broni Sacha Baron Cohen znów dostarczył i jak ktoś lubi Borata i Aladeena to tutaj będzie zadowolony tym jak przedstawił typowego angielskiego, mało inteligentnego kibola, który żyje piłką, piwem i zasiłkami. Obok niego Mark Strong, który ma niezłe jaja że się dał namówić i szacun w jego kierunku Polecam nie czytać o filmie, nie oglądać trailerów tylko skrzyknąć kumpli, wziąć do ręki piwo i oglądać 8/10
- Preacher - 2016 - Sam Catlin - AMC
- Preacher - 2016 - Sam Catlin - AMC
-
Co ostatnio jadłeś/piłeś?
Masło i sól z pieprzem. Do tego trochę parmezanu i tyle. Wszystko zależy od świeżości, to widać po nich czy są suche czy jednak trzymane w wodzie. Jak kupisz to w domu też od razu do wody wsadzić trzeba.
-
Co ostatnio jadłeś/piłeś?
Mejm, zależy na jakie trafisz, jak pisze assassine, w Lidlu są teraz te zielone cienkie, których tak naprawdę wystarczy obciąć 1 cm z dołu i tyle. No i muszą być zieloniutkie i świeże. Białych nie tykam, samo łyko i trzeba 2/3 wyrzucić żeby jako tako zjadliwe były.
- Preacher - 2016 - Sam Catlin - AMC
- Produkty z Biedronki
- Preacher - 2016 - Sam Catlin - AMC
-
Marvel
Tak, od Aarona i Dillona: Kingpin, Bullseye, Frank i Homeless.
-
Sezon 6 - Winds of Winter i dalej.
Nie mów hop, nie pokazali wprost jak zginął więc to tak prawie jakby żył.
-
Sezon 6 - Winds of Winter i dalej.
A mi się podobało bardziej niż w ubiegłym tygodniu. Davos zarządził, brak Danki pozytywnie. No i dość nieoczekiwany powrót wiadomo kogo. Trochę nie łapię wątku Aryi, może faktycznie być tu drugie dno. Po promo widać, że może być grubo i znów będzie tak, że na ostatnie odcinki walną najlepsze akcje.
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
Szybka kasa bez zbytniego wysiłku. Jak w każdej robocie, masz tematy, do których się przykładasz i te, do których nie musisz a kasa sama wpadnie. To raz. A dwa to nieraz film inaczej wygląda w przedprodukcji a inaczej po zakończeniu i montażu.
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
Nice Guys - po festiwalu spuszczania się nad filmem na forumku poszliśmy obczaić co to. No i tyłka nie urwało. Film zły nie jest, ale wygląda bardziej jako epizod serialu TV niż pełnoprawny film. Reżyser powiela swój sztandarowy schemat dwóch gości na tropie czegoś, ale tu wypada to jak mix wszystkich poprzednich filmów, przez co tych co znają Kiss Kiss, Bang Bang, Zabójczą broń i Ostatniego skauta niczym specjalnym nie zaskoczy. Aktorzy za to wywiązali się świetnie - i Crowe jako utyty i styrany detektyw i Gosling jako lalusiowaty gostek z problemami, aczkolwiek ten drugi lubi przesadzić w niefajną stronę (szczególnie w scenach kiedy jest na bani). Trochę komizmu sytuacyjnego, trochę dobrej chemii między bohaterami, średniej jakości scenariusz i intryga bez jakichś większych zaskoczeń. Ot taki dobry film na sobotę przy piwie, murowany kandydat do hitu na sobotę niedługo w TVN. 6/10
-
Marvel
Nowy Punisher w sensie ten, który się dopiero zaczął, czy ten z ubiegłego 1.5 roku? Ten ostatni średni i z niezbyt zachęcającą szatą graficzną. Ten nowy za wcześnie żeby mówić. Ale żeby go polecać? Jak już to ostatni Max.
-
Marvel
Hawkeye.
-
Marvel
Chaotycznie, kolorowo, przeczytaj i zapomnij.
-
X-Men Cinematic Universe
- Co ostatnio jadłeś/piłeś?
Nie, zielone są o niebo lepsze od białych, właśnie przez to, że nie są tak zdrewniałe i nie trzeba ich skrobać, wystarczy obciąć końcówki, ewentualnie tak z 1/3 obrać.- Co ostatnio jadłeś/piłeś?
Makaron ze szparagami, szynką i oliwkami w sosie śmietanowym. Ludziska, jedzcie szparagi póki sezon! Polecam te z Lidla, kosztują 7 zł a obecnie są w szczycie sezonu i każda niemal partia jest zaje.bista (trzeba tylko zawsze sprawdzać końcówki czy nie są zbyt zdrewniałe). Wystarczy kilka minut na parze obgotować i wpier.dalać nawet z masłem i solą. - Co ostatnio jadłeś/piłeś?