-
Posts
6028 -
Joined
-
Last visited
-
Days Won
5
Rudiok last won the day on October 2 2024
Rudiok had the most liked content!
Reputation
3435 ZajawkowiczAbout Rudiok
- Currently Viewing Topic: Apple TV +
- Birthday 01/16/1980
Informacje o profilu
-
Płeć:
mężczyzna
-
Skąd:
Krosno
-
PSN ID:
Rudiok
-
Nintendo ID:
Rudiok
Recent Profile Visitors
7873 profile views
-
Po tym serialu to trzeba chyba dzień urlopu wziąć. Miażdży psychicznie mocniej niż niejeden ciężki horror. Kręcony rewelacyjnie na niby jednym ujęciu. Aktorsko petarda a klimat gęsty że można nożem kroić. Również polecam, ale nie jest to łatwy ani przyjemny serialik do kotleta.
-
Kurwa, akurat na urlop jadę, może w poniedziałek jak się znieczulę rakiją.
-
-
Zrobione. Od teraz w HBO będą tylko heteroseksualni, aryjscy, biali mężczyzni. Nie dziękuj.
-
Ja tam wziąłem budżetowy Xiaomi G20 Lite i popindala bez problemu po mieszkaniu. Do domu bym się zastanowił nad mocniejszym i z funkcją prania, ale do takich codziennych potrzeb to jest wystarczający ten podstawowy, szczególnie, że jak piszesz ma być na przeczekanie.
-
Nie nauczą się, no nie nauczą się. Mają idealnego aktora do roli Snape'a czyli Adama Drivera to dalej brną w gówno.
-
Wybraniec - Sebastian Stan staje się Donaldem Trumpem a Jeremy Strong Royem Cohnem i obaj dają rewelacyjny popis aktorski, (fakt, że Strong przegrał w Oscarach z Culkinem to naprawdę potwarz). Do tego świetna scenografia i styl wizualny, film wygląda jak kręcony faktycznie w latach '70-'80. Bardzo ciekawie pokazana przemiana Trumpa i pokazanie ile w tym znaczył Cohn. Film jest dynamiczny i ogląda się bardzo przyjemnie. Najsłabszy jest z tego wątek z Ivaną, ale rozumiem, że bez tego trudno by opowiedzieć o jego życiu. 8/10
-
Anora - no ale żeby tyle nagród i Oscarów to nie. Raz na jakiś czas trafiają się filmy, które są obsypywane nagrodami, a okazują się nudnawymi kupsztalami, co najwyżej przeciętnymi filmami, które zostaną zakopane na cmentarzu historii - Crash, Birdman, Nomadland, Moonlight, Artysta. Do tej samej kategorii wrzucam niestety Anorę. Nie wiem siostrzeńcem jakiego żydowskiego producenta jest Sean Baker, ale jedyną nagrodą, na którą faktycznie zasłużył jest ta za reżyserię - aktorzy są dobrze ułożeni, sceny są dynamiczne, kamera fajnie towarzyszy gdzieś niby z boku, fajnie jest to zaplanowane i z wyczuciem prowadzone. Ale za scenariusz? Nigga plz. Aktorka wygrywająca zamiast Demi Moore to potwarz I choć młoda daje z siebie wiele to jest max 1,5 wymiarowa i to jest dalekie od poziomu swoich konkurentek choćby z nominacji do Oscarów. Nie jest to zły film, jest humor, są dupeczki, klimatem mi jakoś blisko Fargo przypomniał, ładnie się rozwija w drugiej połowie, ale nadal nie kumam opinii krytyków i widzów. 6/10, do obejrzenia i zapomnienia.
-
Drugi sezon Severance przypomina trochę drugi sezon Twin Peaks - namnożenie wątków, dorzucenie metafizyki i zwrotów akcji. Ale nadal ogląda się to przefajnie, wyjątkowy klimat i przywiązanie do detali.
-
Reacher koks. Dobry odcinek, trochę humoru, trochę smuteczku, trochę suspensu a jak padła pewna lepa na ryj to się u sąsiadów meble zatrzęsły.
-
Mam dokładnie te same odczucia. Mało akcji, mało intrygi, wszystko się dopiero zawiązuje, ale nijak nie przyciąga specjalnie do tv. Gdyby nie marka i nadzieja na dalsze odcinki to byłoby słabiutko. Jedynie kadry i zdjęcia się bronią. No i Coggins/Isaacs.
-
Szkoda Demi, ale najciekawszym aspektem jest używanie wygranej Anory jako elementu rosyjskiej propagandy i wyższości Rosji nad resztą świata.
-
Fajny, oldschoolowy szpil. Też wziąłem na promo i się nie zawiodłem póki co. Bardzo fajnie się strzela. Jedynie wkurzają czasem zbyt długie scenki, gdzie nic się nie dzieje. Ale muzyka, design i popierdalanie Robocopem na duży plus.