Treść opublikowana przez Rudiok
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
Stażysta / The intern I w sumie to wystarczy za recenzję. Nancy Meyers już nie powinna siadać za kamerą. Scenariusz pełen niepotrzebnych akcji i dziur takich, że zmieści wieloryba. Fatalnie dobrani aktorzy, którzy niemal w ogóle nie są rozwijani, ot pojawiają się na kilka gagów i tyle. Poziom żenady sięga zenitu w niektórych scenach (cała akcja z mailem do matki...). Całość to aż do bólu wyidealizowany obraz amerykańskiego snu i problemów pierwszego świata. Jedynie obecność De Niro i Hathaway i ich wspólnych scen ratuje ten film przed wyrzuceniem za okno. Jeśli jesteś facetem 25+ i chcesz zobaczyć ten film z własnej nieprzymuszonej woli to usuń konto i wyemigruj do południowej Portugalii. Jeśli twoja dziewczyna/żona/kochanka zmusi cię do oglądania to wcześniej zakontraktuj sobie, nie wiem, 30 dni codziennego obciągania, albo trójkąt z ulubioną koleżanką jako zadośćuczynienie tej krzywdy. Nie oceniam bo nie ma co.
-
Sherlock [BBC]
Abominable bride - 10/10, trochę się obawiałem, bo nie wiedziałem za bardzo o co chodzi z tym przeniesieniem akcji w przeszłość a widziałem jedynie teaser, ale to co ekipa odwaliła to dozgonny szacun dla nich. Ile pomysłów fabularnych, ile pomysłów realizacyjnych, zdjęcia, kostiumy, montaż, do tego puszczanie oka do widza, mnóstwo nawiązań do książek i innych spraw, a aktorsko to najlepiej zagrany Sherlock od czasów pierwszego sezonu. Ja pierdydole, dawno się tak dobrze nie bawiłem. Nie wiem jak doczekam do ciągu dalszego. Ktoś coś wie kiedy?
-
Ogólne rozważania serialowe
Aleossochozi z HoC i Hatakiem?
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
Podpisuję się pod zachwytami nad Big Short, bardzo fajnie zagrany (Carell w końcu gra jak przystało, a nie tylko udaje, jak w tym filmie z Tatumem), klimatyczny no i tematyka, którą warto znać. Jako bankowcowi było mi łatwo się odnaleźć, ale jak ktoś jest nie w temacie to jednak warto odrobinę zgłębić materiał przed seansem. Stawiam na półce obok Margin Call i daję subiektywne 9/10.
-
Fargo (2014)
Możesz, jedynie stracisz kilka nawiązań. Ale jak masz wybór to jednak zacznij od pierwszego.
-
Gwiezdne Wojny, Epizod 7: Przebudzenie Mocy
Macie w temacie:
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
Oddział / The Ward - póki co ostatni film Carpentera, baaaardzo staroszkolny, bez wodotrysków, jedno miejsce akcji, ciekawy twist na koniec, fajne laski grają. Całość wygląda trochę jak odcinek X-Files albo Twilight Zone. 6/10, typowy średniak.
-
Gwiezdne Wojny, Epizod 7: Przebudzenie Mocy
Może ktoś wlicza spin offy.
-
Elder Scrolls V: Skyrim
Jakieś rady dla początkującego w Skyrim? Gram Bretonem, póki co dwuręczną bronią, mam jakieś tam punkty do rozdysponowania ale nie wiem w co ładować. Gdzie najlepiej składować nadmiarowy loot?
-
Fargo (2014)
Bardzo dobry sezon, niemal same superlatywy, świetne zdjęcia i montaż wraz z różnymi efektami, ciekawa, nie zawsze liniowa narracja, bardzo dobre kreacje aktorskie (Dunst odwaliła kawał dobrej roboty, ale i Wilson z jego "yeah", czy też matka Gerhardowa plus oczywiście Indianiec i Murzyn), "fargowe" zwroty akcji i kilka fajnych easter eggów (Freeman jako narrator czy późniejsza tożsamość Indianina) do tego klimatyczna muzyka i świetnie odwzorowane lata 70 w każdym elemencie scenografii. 9/10 Tym co jeszcze nie widzieli polecam ostatnie odcinki oglądać po dwa, 7-8 i 9-10, zdecydowanie lepiej wtedy wypadają jako całość.
-
Gwiezdne Wojny, Epizod 7: Przebudzenie Mocy
Sto razy lepiej by się przyjął Kyle Katarn a nie jakiś tam Starkiller sith-wannabe.
-
Gwiezdne Wojny, Epizod 7: Przebudzenie Mocy
No to jeśli Snoke okaże się Darthem Plagueisem, to przez epizody I-VI było cały czas trzech Sithów: Plagueis, Sidious i Maul/Dooku/Vader. Sidious chyba nie mógłby szkolić nowych typków, jeśli nie zabił uprzednio swojego mistrza? Sidious zabił Plagueisa. Po prostu wrócił z zaświatów ciemnej strony mocy. Jedna z teorii mówi, że zrobił to w momencie śmierci Sidiousa, kiedy to została uwolniona energia ciemnej strony.
-
Gwiezdne Wojny, Epizod 7: Przebudzenie Mocy
Skoro Snoke to to Kylo prędzej czy później zostanie Sithem, choćby po to żeby odblokować swój potencjał, którego póki co jako Ren nie potrafi wykorzystać.
-
Gwiezdne Wojny, Epizod 7: Przebudzenie Mocy
Modlę się o trzygodzinną wersję reżyserską FA... i o rozwinięcie wątków w książkach. Może dla plebsu było wystarczająco, ale dla fana mało, mało JJ...
-
Gwiezdne Wojny, Epizod 7: Przebudzenie Mocy
Jeśli Snoke to Plagueis to by było bardzo dobre nawiązanie do ep. III.
-
Gwiezdne Wojny, Epizod 7: Przebudzenie Mocy
Ale Jedi on jest, emocje na wodzy trzyma.
-
Potrawy wigilijne
Dorsz, mintaj.
-
Gwiezdne Wojny, Epizod 7: Przebudzenie Mocy
Darth Plagueis - polecam mocno. I jeszcze Punkt przełomu, po której inaczej się widzi Mace Windu. Trylogia Thrawna to świetne czytadło, ale ciężko dostać. Wszystko niekanonowe, ale kogo to obchodzi. Z nowego kanonu nic mnie póki co zbytnio nie wkręciło. Edit: ok, Tarkin w sumie ujdzie.
-
Gwiezdne Wojny, Epizod 7: Przebudzenie Mocy
O takie coś mi chodzi: Vs
-
Gwiezdne Wojny, Epizod 7: Przebudzenie Mocy
Nie no Ren miał spoko, taki rustykalny, niczym miecz krzyżowców (w końcu to zakon Ren) ale miecz Luke'a to raczej na jasno zawsze świecił a nie jak dark light z disco clubu.
-
Gwiezdne Wojny, Epizod 7: Przebudzenie Mocy
Czy kogoś też jeszcze wkurzała ta okropnie niebieska i ciemna poświata od miecza świetlnego?
-
Homeland
No niestety, spyerdolili na całego, a tak myślałem, że się jednak nauczyli czegoś po ostatnim sezonie Faktycznie tylko scena Saula z Ruskiem dała jakieś ciary. A to co odwalili z rudą to już w ogóle nie rozumiem. I te pseudo emocjonalne rozkminy Carrie... Wqrwiłem się.
-
Komiksy: wasze zdanie i ulubione tytuły
Kołodziejczak wciąż podsyca na wszelkich spotkaniach, że Kaznodzieja wróci. Myślę, że jak serial ruszy to będzie dobra okazja. A co do Egmontowych zapowiedzi to najbardziej cieszy Deadpool. Jeszcze Hawkeye'a i biere po dwa.
-
Fast food
Fajna historia jak to burgery przełamują granice https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=893296547415186&substory_index=0&id=469524579792387
-
Gwiezdne Wojny, Epizod 7: Przebudzenie Mocy
Hue hue hue http://www.youthhealthmag.com/articles/27984/20151128/hayden-christensen-star-wars.htm