Faka

Powrót do WoWa po 15 latach, to jest takie odświeżenie w swoim gierkowym życiu, czego mi ostatnio brakowało. Jest dobrze. Najlepsze mmo jakie Blizzard wypuścił na świat.

Słyszę, kiedyś pisałem o sobie i o słuchu, to raczej moje lore zna. Ale napisy zawsze mi w tym pomagają.

@Shen dodali polskie napisy? Czasami muszę oglądać w polskich filmach i serialach napisy, bo gubię się czasem, co tam mówili.

Społeczność to już od jedynki była super i gra zrobiona na perfecto. A dwójka tylko uświadomiła jaki kunszt developerski Arrowhead przeszła robiąc najlepszego gaasa w 2024 pańskim roku.

P A Ź D Z I E R Z Nie przypominam sobie kto ostatnio tak obszczał graczy jak konami xd

Dopiero teraz wyczaiłem, że to jest tylko jedynka, a byłem przekonany, że oni trylogię odświeżyli. To jednak nie ma, co sobie zawracać glowy

Cały ten remaster jest bez duszy.

Ty się w ogóle ciesz, że wypuścili najlepszą trylogię na konkurencyjną konsolę. Nikt sobie dupy tym guzikiem zawracał nie będzie.

Bo to tylko jest gra zrobiona tanim kosztem dla graczy PlayStation, tylko tyle i aż tyle, a nawet ich nie golą, bo to kosztuje 160 zł czyli grosze. Ci co grali na ms, mają inne gry do grania.

No trudno. Kto więcej wyłoży, ten sobie weźmie. Chociaż oni te gry to robią, a nie robią w dupę graczom, wydając gówniane remastery i tego paździerza jak konami. Ale nikt nie będzie sprzedawał tych gier. Oni się dobrze obłowili na pachinko maszynach.

Tak też można, szkoda tylko będzie ip gierek. Najlepiej jakby to było na aukcji i normalne developery by się licytowały o markę gierek.

Nową Castlevanię bym zobaczył.

Wspaniałe ogłupianie graczy, co jak co, ale Konami opracowało do perfekcji jak dymać graczy. Wpierw ta kolekcja remasterów, a teraz jakieś kaczki dla jaj dodali, żeby nie marudzili za te 300 zł na grę. Może niech już zaczną wynajmować firmy jak bloobery, póki jeszcze mają godność.

Mówili już gdzieś na ile godzin jest ta gra? Bo nie chcę znowu kupować grę poniżej 10-15 godzin jak z Mafią. Inaczej, może lepiej poczekam jak ktoś napisze wrażenia, zanim wtopię hajsy jak z Mafią.

Resztę SH to pewnie Bloobery będą robić, to nic się spierdoli, gdzie w porównaniu do tego paździerza mgs, co zrobiono na odpierdol.

Ja tam pamiętam jak kiedyś w temacie Hollow Knight prawie sam się udzielałem i ludzie na tej gierce się nie poznali, że tak mieli w piździe tego indyka XD. A na tego to już czekają pojebani jak na zmartwychwstanie Jezusa. Ale to dobrze.

Każdy szanujący się gracz choć raz w życiu powinien zajechać do świątyni gier. Wspaniałe miejsce do odwiedzania, przypomina to swoje dzieciństwo gdzie sobie kiedyś grałeś w gry, które można pograć jeszcze raz. Polecam. Parę zdjęć wrzucę, ale nie wszystkie, jak natrzaskałem ponad 200. Dodam później więcej zdjęć jak siądę do lapka, z telefonu średnio to idzie. Kolejne. Next.

I ludzie mają zamiar kupić taką niedorobioną grę? Podobna sytuacja jak z GTA trylogią na premierze.

Dla mnie spoko, że będzie trochę powolny i bez adhd. Jest druga gra, gdzie sobie mogą polatać jak naspidowany jasiu w cod.

We wszystkim.

Już jest taki temat.

Obstawiam, że tego typu rzeczy nadstawili na marketing, a w rzeczywistości będzie co innego w grze. No ale zobaczymy, co tam wymyślili. Avowed przeszedłem to chyba gorzej już nie będzie.

Już Mafia III miała więcej głębi i gameplayu, te przejmowanie dzielnic robiło za dobrą zabawę i eksplorowanie miasta. Nie czuć, że to było puste miasto, bo nie było . Wszędobylskie npc, ruch uliczny, a szkoda gadać, zamiast zrobić progress to zrobili regress, no nie wiem, co te hangary 13 odjebali. Najlepiej to poczekać jak stanieje do 50-100 zł i możecie sobie kupić. A jak wyląduje w plusie/gp to tym bardziej można ściągnąć i pograć dla fabuły, bo więcej już ta gra nic wam nie zaoferuje. Są inne lepsze gierki do ogrania.

Ja to chociaż liczę, że porzucą ten badziewny silnik creation na rzecz u5. Po co mają męczyć grę na silniku, która niesamowicie ogranicza potencjał eksplorowania świata. Już wystarczy, że w Starfield średnio to wyszło.

Ja tam zgadzam się z poprzednimi postami, oceny na 6-7 też w pełni uzasadniają opinie recenzentów. Ta gra ma strasznie niewykorzystany potencjał świata, bo i tak nawet nie zachęca do zbierania rzeczy po skończeniu fabuły, bo po prostu nie ma sensu. Szkoda. Brak aktywności pobocznych, brak jakichkolwiek pierdołowatych zadań typu zapierdol jakąś siarkę z kopalni, czy zbieranie winogron z pola na wino.