Treść opublikowana przez maciucha
-
Two Point Campus
a na switchu jak zwykle dramat
-
Two Point Campus
9h za mną, jestem na 3 uniwerku i najbardziej denerwuje mnie to że póki co nie da się przegrać. Gra jest za prosta. Personelem tak na prawdę nie trzeba zarządzać, czy się spełni kryteria wygranej umiejetnie za godzinę czy mniej umiejetnie za 3h to tak na prawdę jedyna różnica. W TPH pacjenci umierali, sprzęt się psul, pracownicy chcieli podwyżek, nagłe zbiorowe zachorowania które trzeba było ogarniać - to były największe wyzwania, a tutaj nie ma w ogóle odpowiedników tych sytuacji. Ot włączamy rok szkolny, gra sama mówi co trzeba dobudować. No trochę zawód
-
Two Point Campus
Kurcze po pierwszych dwóch mapach wymaxowanych na 3 gwiazdki (ok 5h) stwierdzam że Two Point Hospital mi lepiej podchodziło. No zobaczymy jak tam dalej ale dobrze ze nie wydałem ani złotówki bo jest w passie
-
PSX Extreme 300
Teraz nie wiem czy to zarzutka czy serio bo nie pamiętam czegoś takiego xd
-
PSX Extreme 300
Ping pisał do ekstrima coś więcej niż 3 groszówki?
-
Two Point Campus
No to cudownie. Będzie grane, bo w TPH grałem jak powalony od premiery
- Fotki
-
FIA Formula One World Championship
To chyba jest makieta bolidu od liberty media pomalowana na barwy Astona, a nie faktycznie ich produkcja
-
Two Point Campus
Następca Two Point Hospital wczoraj w końcu wylądował po kilkumiesięcznej obsuwie. Grał ktoś? Jak wrażenia? Ps jest w gamepassie
- Fotki
- Fotki
- Fotki
-
Zakupy growe!
-
Cyberpunk 2077
Nie wszyscy zaglądają do graczpospolitej, więc pozwolę sobie napisać też tutaj. Cyberpunka kończyłem na raty, bo zacząłem jeszcze w zeszłym roku, ale na Xbox One X gra działała mocno średnio, w tym roku po wygładzającym wiele rzeczy patchu 1.5 kiedy już nabrałem rozpędu, wybuchła wojna na Ukrainie i na ponad miesiąc odechciało mi się grania w cokolwiek. Nie przechodzę wielu gier rocznie, jeszcze mniej opisuje tutaj, a w pamięci na lata zostają na prawdę nieliczne. Technicznie to wciąż produkt z różnymi potknięciami, zarządzanie ekwipunkiem to w dalszym ciągu nie jest najmocniejsza strona Redów, a stan wersji konsolowej w okolicach premiery pozostawię bez komentarza. Dwa dni po skończeniu gry (65h na liczniku) wciąż czuję się nieswojo, wciąż myśli zaprzątają mi wydarzenia z tych wielu godzin rozgrywki, jak ten palacz na odwyku wciąż mam ochotę zaciągnąć jeszcze chociaż jednego bucha tego narkotyzującego świata. On jest na prawdę uzależniający. Ale też brzydki, brutalny, piękny, zabawny, ciekawy, niebezpieczny. Może po prostu wiarygodny? Gra świateł, muzyka, rozmowy, widoki, relacje, walka z wykorzystaniem hakowania, Johnny Silverhand - na każdy z tych tematów można by napisać osobny pochlebny akapit. To nie jest kolejna gra, dla mnie to było bardziej przeżycie. Czuć, że osoby odpowiedzialne za kreację Night City i jego bohaterów to nie są wyrobnicy, tylko artyści. Fantastycznie żyć w czasach, gdy gry mogą być nośnikiem sztuki. Mam nadzieję, że stworzenie tak wciągającego i przekonującego uniwersum nie pójdzie na marne i to dopiero pierwszy przystanek w tym świecie. Nie jest to pozycja idealna, ale jest to gra, którą każdy powinien przeżyć chociaż raz.
-
własnie ukonczyłem...
Cyberpunk 2077 Cyberpunka kończyłem na raty, bo zacząłem jeszcze w zeszłym roku, ale na Xbox One X gra działała mocno średnio, w tym roku po wygładzającym wiele rzeczy patchu 1.5 kiedy już nabrałem rozpędu, wybuchła wojna na Ukrainie i na ponad miesiąc odechciało mi się grania w cokolwiek. Nie przechodzę wielu gier rocznie, jeszcze mniej opisuje tutaj, a w pamięci na lata zostają na prawdę nieliczne. Technicznie to wciąż produkt z różnymi potknięciami, zarządzanie ekwipunkiem to w dalszym ciągu nie jest najmocniejsza strona Redów, a stan wersji konsolowej w okolicach premiery pozostawię bez komentarza. Dwa dni po skończeniu gry (65h na liczniku) wciąż czuję się nieswojo, wciąż myśli zaprzątają mi wydarzenia z tych wielu godzin rozgrywki, jak ten palacz na odwyku wciąż mam ochotę zaciągnąć jeszcze chociaż jednego bucha tego narkotyzującego świata. On jest na prawdę uzależniający. Ale też brzydki, brutalny, piękny, zabawny, ciekawy, niebezpieczny. Może po prostu wiarygodny? Gra świateł, muzyka, rozmowy, widoki, relacje, walka z wykorzystaniem hakowania, Johnny Silverhand - na każdy z tych tematów można by napisać osobny pochlebny akapit. To nie jest kolejna gra, dla mnie to było bardziej przeżycie. Czuć, że osoby odpowiedzialne za kreację Night City i jego bohaterów to nie są wyrobnicy, tylko artyści. Fantastycznie żyć w czasach, gdy gry mogą być nośnikiem sztuki. Mam nadzieję, że stworzenie tak wciągającego i przekonującego uniwersum nie pójdzie na marne i to dopiero pierwszy przystanek w tym świecie. Nie jest to pozycja idealna, ale jest to gra, którą każdy powinien przeżyć chociaż raz.
-
PSX Extreme 300
Może co kwartał kwartał kalendarza?
- Fotki
-
Yerba mate
Spróbuję z balonem
-
Yerba mate
Termos warty więcej niż ten hyundai Zatkała mi się bombilla której nie idzie rozkręcić. Próbowałem gotować w kwasku cytrynowym ale nic to nie dało. Jakieś rady?
-
W co byś sobie zagrał/zagrała?
Jak to na PC, na pewno jest. Nigdy w Maxa 3 nie grałem więc skipować nie zamierzam.
-
PSX Extreme 300
Namówcie ścierę zeby wam czasem napisał jakiś krótki tekst. Fantastycznie się czyta tak oddalony od wszystkiego innego punkt widzenia.
-
PSX Extreme 300
Pamieta ktos gdzie była afera z gamera i czezkym?
- Forumkowy Giveaway, kliknijcie suba i dzwoneczek.
- Forumkowy Giveaway, kliknijcie suba i dzwoneczek.
-
W co byś sobie zagrał/zagrała?
Chyba najpierw ta Mafię dokończę bo była całkiem spoko, a potem jakoś tak czuje ze w końcu pora nadrobić Maxa 3.