no tak, robic sobie jaja z czegos o czym nie ma sie pojecia zayebiscie
taaaaaaaa......
A ile razy opowiadałeś kawały o prawnikach/informatykach/fizykach?
A na ile znasz (odpowiednio do wcześniej wymienionych) kodeks cywilno-prawny lub pracy/języki programowania/teorię strun?
Swoją drogą świetne podsumowanie Aureliusza... Zapisy do klanów itp to tylko część GRY! Ma to służyć rozrywce... a niektórzy zaczynają to traktować jak pracę w korporacji - wg mnie smutne. Ale co ja mogę wiedzieć - w końcu mam rodzinę, pracę i wieloletni staż jako gracz - tak więc pewnie jestem zgredem /nie mylić ze (zg.)redem/ i casualem... lata mi to padłym kalafiorem!
Aureliusz - dawaj dalej! Czekam na celne i cyniczne/ironiczne/zgryźliwe (w tej kolejności) uwagi!
hmm mozesz nie wierzyc ale nie pamietam kiedy ostatni raz opowiadalem taki kawal
No za(pipi)iste podsumowanie No pewnie ze to czesc gry a e-sport to zabawa, swego rodzaju hobby. Tacy jak ty za bardzo to wyolbrzymiaja myslac ze grac na powaznie = zyc tym i traktowac to jako cos w rodzaju pracy. To tylko hobby nic wiecej, lubimy grac druzynowo i staramy sie to robic jak najlepiej. Takie podejscie do grania online jest normalne tyle ze w polsce na PS3 to nowosc Naprawde nie trzeba poswiecac zycia zeby byc bardzo dobrym jak to ma miejsce w innych dyscyplinach sportu
Spoko ze masz rodzine, prace itd. mamy w POL paru takich a nie przeszkadza im to w graniu w klanie
tak Aureliusz dawaj tylko moze jakis kabaret zaloz a nie forum zasmiecasz to forum o grach, temat o klanach itp wiec daruj sobie offtopy
a i ciekawostka jesli dla niektorych takie powazniejsze granie = no life to co powiecie na to ze w Chinach niedawno otworzono pierwszy stadion e-sportowy to musza byc no-life'y totalne nie?
woow co za sensowny argument, jak na doroslego czlowieka przystalo wez sie odpyerdol koles