UberAdi

Nabij wszystko i pograj ten "endgame" trochę to sam będziesz chciał zrobić wipe bo zrozumiesz, że sensem tej gry jest ten proces zbierania od zera i wszystko co ci się podczas niego przytrafia. Nie chcę oczywiście tu mówić komuś jak ma się bawić bo dużo zależy od tego czy planujesz wrócić do tej gry w przyszłości, ja np. będę wracał na pewno co "sezon" i jakiekolwiek permanentne bonusy i itemy zawsze są więcej warte w tych grach niż cokolwiek co masz w stashu. Stash jest tymczasowy tak czy inaczej, kiedyś i tak to komuś "oddasz"

Nie podoba mi się to jak rozwiązali wipe. Rozumiem, że ta bardziej casualowa część graczy nie chce mieć co 3 miesiące resetu ale wg mnie to by było dla nich i tak lepsze rozwiązanie niż obecne które premiuje jeszcze bardziej ludzi grających dużo. Dodatkowo zamiast się bawić przed wipem wszystkim co zebraliśmy, wydawać hajs którego później nie użyjemy i bawić się drogimi zabawkami to gra zachęca żeby biegać z free loadoutem i zbierać do tych 5 milionów żeby dostać punkty. Słabo to wymyślili

Skąd takie przypuszczenia? xd Ja obstawiam wręcz odwrotnie, więcej nowych postaci z brońmi i Tekken Calibur 9.

Jak graliście kiedyś w CS:GO/CS2 to sprawdzcie czy może macie Glove Case w inventory na Steam, akurat mi Gaben winter sale ufunduje bo trochę ich dropnąłem

Jak to, kolejna gra która nie zastąpi życia? Kupiłem bo myślałem, że codziennie będę dostawał nowy content żeby dokarmić mój przepalony od dopaminy łeb a tu taki zawód ehh Serio, gier usług, streamerów i youtuberów gierkowych najbardziej nienawidzę za to jak zepsuły ludziom głowy. Co chwile gdzieś się czyta narzekania wielce oburzonych graczy bo dev śmiał nie wypuścić nowego contentu do swojej gry przez miesiąc a przecież im się należy bo oni są GRACZAMI. Pod koniec drugiego miesiąca koniecznie trzeba narobić filmików i postów "The rise and fall of Arc Raiders" i " Why Arc Raiders lost 70% of the playerbase?"

Czyli odliczając recenzentów wyznających religię Nintendo i tych opłaconych wychodzi jakieś 6/10. Tak wyglądało po gameplayach więc zero zdziwienia.

Chyba jednak nie do końca rozumiesz bo te rozwiązania które tu wymyślacie to recepta na zepsucie gry. Extraction shootery to nie looter shootery, niektórzy jeszcze tego nie łapią, że nie grają w Destiny czy inne Borderlandsy.

Prawdopodobnie to koniec tego cyklu więc jeszcze spadnie sporo WEDŁUG MNIE ale widziałem już "ekspertów" mówiących, że to tylko korekta więc najlepiej nie pytaj i nie słuchaj nikogo xd

Zdjęcie pod tytułem "patrz kurwa, debil" Jednostki specjalne niestety chyba nie czytają forum psx extreme i reddita i później taki obciach że chłop we flaneli biega ehh Niektórym serio w życiu brakuje zmartwień. Zrozumiałbym jakieś oburzenie na różową nicki minaj czy innych kosmitów ale to są normalne stroje operatorów nadal. Może na wakacje specjalny bundle z niemieckim GSG9 z akcji w kinie kiedyś. Ale by był ryk Uploading Attachment...

To jak, obstawiacie dziś jakąś zapowiedź od Valve czy jak zwykle nic? Na X hopium od rana, z frontu sklepu Steam zniknęła zapowiedz Steam Machine a Dżeff nie pomaga swoimi wpisami Ale uważam, że jeśli Valve coś zapowie to będzie to data premiery Deadlocka i będzie jęk zawodu. Zgrywało by się to z tym co jeden z głównych devów pisał na Discordzie, że w Q1 2026 kolejny major update (gra jest teraz w alphie). Tzn Deadlock jest super ale to multi, w dodatku trudne, z masą mechanik do ogarnięcia więc nie dla każdego.

Ja swoje gogle sprzedałem jakiś czas temu bo zauważyłem, że wszystkie nowe gry które wychodziły były w dużym stopniu kopiami gier które już wcześniej wyszły. Zakładam, że brak możliwości swobodnego poruszania się ogranicza twórców i właściwie większość tego co VR ma do zaoferowania można zobaczyć w Half Life Alyx i Beat Saber .

Bardzo dużo nowych przedmiotów dodali, zwiększenie stasha by się przydało

HL2 wyszedl 16 listopada a HL Alyx byl zapoqiedziany 18 więc... believe Twittera mam zasranego takimi teoriami od wczoraj xd

Na czerwonym drzewku ten node "traveling tinkerer" czyli rozwinięcie craftowania pozwala też je robić "z kieszeni" będąc na raidzie. Jak na razie 2 razy mi się tylko przydało ale raz można powiedzieć, że był to moment kluczowy (he he) bo nie dobiegł bym na czas do windy

Snajper mnie prawie zdjął przy Grandioso Apartments, 2 razy się leczyłem bo mnie trafiał jak uciekałem jeszcze po zmianie pozycji. Uciekłem w budynki, obszedłem go i jakieś 3 minuty później złapałem jak wychodził ze strychu na dach w czasie tej animacji wchodzenia, bezbronny jak dziecko, jeszcze krzyknął don't shoot Specjalnie sprawdziłem w interakcjach później czy to rzeczywiście ten sam a nie jakiś niewinny gostek ale jednak się nie pomyliłem, to on. Karma

Tak jest, nazwałbym to cyklem życia extraction shootera. Z czasem robi się trudniej, ludzie się uczą spawnow, camp spotów i tego, że zostawiamie kogoś przy życiu gdy masz nad nim przewagę się nie opłaca. Przychodzisz w miejsce z dobrym lootem i widzisz, że już ktoś tu był? Upoluj go i zabierz co potrzebujesz. Tak to działa

Jeśli tak masz to może odstaw narkotyki, mi to po prostu brzmi lepiej przez to, że gram od początku po angielsku

Jak czytam te polskie nazwy w tym temacie to mnie skręca. Jakoś mi nie pasuje to kowadło jako nazwa broni i zacząłem rozkminiać czy to nie jest jakiś tool do craftowania

Na pierwszej mapce przy Control Tower np. To te co wyglądają jak białe UFO

Na pewno jest to pierwsza tego typu gra która technicznie nie jest gównem xd Odbijałem się od extraction shooterów bo z jakiegoś powodu każdy działał jak DayZ albo Tarkov czyli technicznie te gry to był poziom jakiegoś indie studia z tadżykistanu. Tutaj gra jest dopracowana bez porównania. Przeszkadza mi tylko jak zwykle w tego typu grach znaczenie ekwipunku jak w RPGu. Na początku trzeba grać jak szczur i się chować licząc, że znajdziesz coś fajnego, spotkasz friendly ludków albo fartem dobijesz "na trzeciego" bo te początkowe bronie ledwo strzelają w miejsce w które celujemy. Jedni powiedzą, że taki urok gry, innych to zniechęci. Mnie chowanie się i skradanie nudzi na maksa ale jak się trochę już dorobiłem i nie stzelam złomem to gra się elegancko.

To teraz mój "hot take" Pograłem przez te kilka dni na Fieldsach i uważam, że w trybie conquest to jest serio dobra mapka

Gdyby to dodali do BF6 pod inną nazwą Yeti by wklejał kolejnego newsa. Nie wiem czy nawet w starych BFach przed BF3 była bardziej płaska mapa niż ta. Ale za to była realistyczna.

Najgorsza mapa w historii? xd Nie tak dawno wyszedł BF2042, chyba już ludzie zapomnieli Hourglass, tak złą mapę ciężko znaleźć nie tylko w serii BF ale ogólnie w shooterach. Albo tą w górach z BF5 która może wyglądała fajnie ale pozwalała zamknąć cały team na respawnie i tak wyglądało większość meczów. Albo tama z BF4. W BF1 by się też coś znalazło jak to zimowe pole z wiatrakami i kilkoma stodołami. A jakie to cechy?

Nie dogodzi się każdemu, jakby był BP oparty na expie i brak wyzwań to zaraz by były wpisy że w sumie nuda i po co masz grać brońmi i klasami innymi niż tą jedną najlepszą. Mnie tylko śmieszy cena, 110zł za ten pakiet pro w grze za 300 xd Chociaż chyba w CoDzie jest podobnie drogo? Ten nowy tryb, Strikepoint jest super, Gauntlet też spoko, nowa mapa słaba. BR spoko ale to nie mój tryb. Nie jest źle imo ale przydała by się jeszcze jedna duża mapa do multi.