Skocz do zawartości

Kali

Zg(Red.)
  • Postów

    73
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez Kali

  1. Recenzja Fight Night 4 w wykonaniu Kalego, dosyć słaba.

    Połowa to rozpisywanie się na temat trybu fight night champion, który jest tylko dodatkiem.

     

    Bardzo doceniam słowa krytyki, zwłaszcza konstruktywnej - ale nie zgadzam się z tą opinią.

     

    Gra nie bez przyczyny nazywa się Fight Night CHAMPION - niby to tylko dodatek, ale tak naprawdę jedna z najistotniejszych różnic w stosunku do poprzedniej części, jak i całej serii w ogóle. "Dodatek", który jest niezwykle miodny i świetnie zrealizowany, a w dodatku ukończenie go zajmuje mniej więcej tyle czasu, co tryby single player w większości shooterów FPP. Przez cały czas wydawca też kierował w trailerach 90% uwagi na aspekt fabularny nowego FN i siłą rzeczy ta kwestia najbardziej intrygowała Graczy przed premierą. Gra zresztą wyjściowo uruchamia się w tym trybie i na początku trzeba z niego wyjść, by chociaż zobaczyć inne opcje rozgrywki.

     

    Dziwisz się więc, że poświęciłem temu sporo uwagi?

     

    Acha: nie jest też prawdą, że zajęło to połowę recenzji. Tym bardziej, że nawet w dedykowanym temu akapicie zwróciłem uwagę też na inne aspekty gry (jak np. oprawa graficzna i prezencja).

     

     

    Wspomniał też o cięciach w licencji, tylko na przykładzie Adamka.

    A, że do gry w porównaniu do poprzedniej części wrzucono takich pięściarzy jak Hopkins, bracia Kliczko, David Haye, Evander Holyfield, De la Hoya, a nawet Arreola którego kojarzycie z walki z Adamkiem, oraz wielu wielu innych to już nic nie wspomniano:) co jak co ale to raczej najważniejsza informacja dla kupujących grę

     

    Podałem absolutnie najważniejszy przykład (przynajmniej dla gracza z Polski), który w dodatku jest niezrozumiały (Adamek ciągle dzierży pas mistrzowski, po przejściu do kategorii ciężkiej zaliczył serię zwycięstw bez porażki i czeka na walkę z Kliczko, a w dodatku był już w FNR4) - a nie rozwodziłem się nad licencjami, tylko treściwie wyraziłem swoje rozczarowanie. Nie będę się przecież podniecał, że POWRÓCIŁ Hopkins, Holyfield czy De la Hoya - Ci pięściarze byli stałym elementem serii, nie mam zamiaru przyklaskiwać za każdym razem, gdy najpierw nam coś zabiorą, a później w geście niezmiernej hojności oddadzą to samo z powrotem. Nie jestem zadowolony z licencji w FNC i tę opinię podtrzymuję.

     

    Poza tym, listę fur/pięściarzy/utworów (niepotrzebne skreślić) zawsze znajdziesz w necie, chociażby na oficjalnej stronie danej gry, tudzież były one przedstawiane w kolejnych, przedpremierowych materiałach dot. gry. Raczej szkoda byłoby poświęcać na to miejsca w recenzji.

     

     

    Jeżeli więc recenzja jest "słaba" tylko i wyłącznie z powodu przytoczonych przez Ciebie argumentów, to mogę odetchnąć z ulgą, gdyż w moim odczuciu są one chybione. Jeżeli jednak są jakieś inne powody, chętnie posłucham, zwłaszcza, jeżeli pozwolą napisać mi lepszą recenzję kolejnej części spod tego znaku.

     

     

    Ale niektórzy ludzie pracujący dla PE powinni zdawać sobie sprawę z tego' date=' że zdecydowanie lepiej wygląda sformułowanie "punkt kontrolny", niż "check point". Bryluje w tej materii Kali, który z nieopisaną lubością zawsze pisze "secrets"[/quote']

     

    Bryluje, czy brylował? Jak to pierwsze, to poproszę przykłady, bo od dawna staram się w ogóle nie używać tego słowa w tekstach. Coś mi tu przypomina się sytuacja z łatką "zawsze 9+, zwłaszcza dla bijatyk 2D":).

    • Plusik 1
  2. Kali to nawiekszy entuzjasta gier video, ktory prawdopodbnie na lekcjach matematyki nauczyl sie dwoch cyfr... 9 i 10. Nie pamieta, aby bylo cos ocenione przez kaliego ponizej tych wartosci.

     

    Huh... Masz pewnie aktualny PE numer w ręce, nie ma też pewnie problemu, byś przekartkował kilka kolejnych - wypisz więc wszystkie moje recenzje i pokaż choć jedną dziewiątkę (poza NFS: HP). O dyszkach nie wspominając.

     

    Cóż, ze stereotypami nie idzie walczyć, nie ma sensu się ścierać.

    • Plusik 1
  3. Jak Amer to czlowiek, ktory zna sie na bijatykach, czolowa postac sceny SC (tak mi sie wydaje). Jeszcze nie czytalem, ale jezeli nie pisal tego Kali, to na pewno nie bedzie WHOOOOOOOOOA itd :teehee:

     

    Wiesz, latka mi nieco poleciały i nie jeżdżę już po turniejach, ale swego czasu to i owo na turniejach osiągnąłem (3 m-ce na Mistrzostwach Polski Soul Edge na Gambleriadzie, wielokrotnie na podium prestiżowych turniejach Tekkenowych (do TK4, w międzyczasie tatuując sobie na ręce szramę Jina) i różnych innych tytułach, jak np. Wipeout 2097. I chyba wiele osób przyzna, że włożyłem ogromną pracę w rozwój i popularyzację sceny bijatyk w Polsce. To, że od pewnego czasu nie jestem w stanie jeździć na turnieje i rozgrywać po 1000 walk tygodniowo (standard w czasach TK3), nie ma wpływu na to, że posiadam ogromną wiedzę o praktycznie wszystkich mordobiciach. Z fachowymi pojęciami i skrótami typu "HCB+RK+LK, p~p,d,dp+2" ograniczyłem się na polecenie Ściery, żeby recenzje były bardziej czytelne, a nie skierowane wyłącznie do wąskiego grona hc'ków. Rzetelności jednak chyba mi nie zarzucisz?:)

     

    I bardzo Cię proszę, przytocz cytat z moim ostatnim WHOOOOA. Nie mogę sobie tego przypomnieć, ale było to chyba jeszcze za Gierka;).

     

    Zwyrodnialcu - powiedz mi, co cię boli, z jaką oceną skrzywdziłem Twoje gusta, albo nie przedstawiłem należycie zadanego mi tematu? Uwielbiam fajne dupy w grach, zwłaszcza charakterne (jak np. Chloe z Uncharted 2, czy też Nariko, którą jestem nieustannie zafascynowany) - i jeżeli na takie trafiam, lubię dzielić się spostrzeżeniami. Sądzę, że nie jestem pod tym względem jakimś odszczepieńcem i zapewne znajdzie się spore grono czytelników, dla których jest to równie istotna kwestia;). Staram się przy tym absolutnie nie obrażać kobiet, po prostu zachwycam się nimi i doceniam ich zjawiskowość - niestety, raczej nie dam rady przeskoczyć w styl metro i zmienić swój punkt widzenia. Zapewne też orientujesz się, że recenzując gry skupiam się przede wszystkim na emocjach i wrażeniach, jakie dany tytuł z sobą niesie - i to jest dla mnie najważniejsze. Czym tak Cię ostatnio skrzywdziłem i czy aby patrzyłeś tylko na ocenę, czy też przeczytałeś recenzję?

  4. Już była taka inicjatywa, przebrali się choćby za typków z The Warriors.

     

    No dokładnie - na przestrzeni tego ponad tuzina lat już wielokrotnie przebieraliśmy się za postacie z różnych gier. Nawet za wrestlerów ze SmackDowna:).

     

    Tak więc inicjatywa naprawdę fajna, ale może jakiś inny achievement;)

  5. Kali: co się z tobą dzieje?? Dla mnie byłeś numero 1 ze starem a ciebie coraz mniej:) a star mi odszedł:P

     

    U mnie wszystko w porzadeczku:). Wprawdzie Kacik Bijatyk pojawia sie juz tylko okazyjnie (zmienily sie czasy - ze wzgledu na net nie ma juz sensu tworzyc mega opisow i luskac najlepsze juggle od czytelnikow), ale nie ma numeru, w ktorym bym nie mial jakiegos hitu - choc tu wszystko zalezy od okresu i pojawiajacych sie gier. Ostatnio to wrecz calkiem sporo mnie w PE - ostatni numer to 9 stron o Two Worlds II i reportazu z wizyty w krakowskim studio Reality Pump, do tego 4 str. Alpha Protocol po testach w Pradze, a i jeszcze 2 recenzje (choc nieduze).

     

    Na brak mnie w PE narzekac raczej nie mozna, od blisko 13 lat publikuje teksty w kazdym jednym numerze:). Mam jednak nadzieje, ze odzyskam u Ciebie pozycje numero 1 ;).

     

    Guernica - nigdy nie zajmowalem sie wylacznie mordobiciami, tylko po prostu je najbardziej kochalem:). Jak zreszta jednak widac po recenzjach, nie jestem ograniczony tylko do konkretnych gatunkow:).

  6. Najpierw Star, póżniej Aju. OK, było mi przykro ale ich odejście raczej mnie nie zszokowało. Ale gdy odszedł mój idol Hiv...... Ja już pieprze to wszystko, chyba już nie będe czytał. Dobrze że jeszcze tylko Koso i Myszaq (respekt) zostali.

     

    Khem... Od pierwszego numeru pisze do PE, nie wszystkie jeszcze dinozaury wyginely;). A o odejsciu HIVa dowiedzialem sie niedawno, jak spadly na mnie arcade'owe racery na przyszly numer. Powodzenia chlopie, dzieki wielkie za kilkanascie lat wspolpracy i wysilku, jakie wlozyles w stworzenie tego pisma. No i wesolego kumpelstwa, ktore przeciez sie nie konczy - jeszcze niejeden toast wzniesiemy:).

  7. Już się nie mogę doczekać aż przeczytam relacje Zaxa z ogrywania Wiedźmina 2 oraz Two Worlds 2, mimo że jedynka była nieudana to jednak mam nadzieję że nasi jakoś się podniosą (mówie oczywiscie o TW2 bo Wiedźmin wymiatał) ;)

     

    Tak gwoli wyjasnienia - Zax testowal Wiedzmaka i przeprowadzil wywiady w CDPR, ja zas na cel obralem sobie Krakow - Reality Pump z Two Worldem II.

  8. Kali napisał coś co jednak nie jest do końca prawdą. Mianowicie chodzi o użycie Hammer'a w 2ce. Odniosłem wrażenie, że wypowiadał się za ogół, a przecież od pobicia Barbarian'a młotek staje się podstawową bronią na wszystko prócz Zeusa. Taka mała dygresja Kali...

     

    Gdziezby tam - mlot byl cholernie nudny. Gdy przechodzilem gre ponownie na hard, mlotem zabijalem tylko Barbariana i wiecej z tej broni nie korzystalem. Juz wlocznia lepiej mozna bylo wymiatac, a nie tylko sadzic w kolko slamy.

  9. a Kali za to ,że wydaje się podobny do mnie.;)

     

    Odnosisz sie do tego zdjecia z plonaca marzanna z ostatniego numeru? Nota bene - ktos sie walnal w skladzie i zdjecie jest obrocone:). Prawidlowo powinno sie po otwarciu PE obrocic magazyn o 90 stopni zgodnie z ruchem wskazowek zegara. Wtedy w miare cos widac;)

  10. Co przeskrobali Kali, Myq i HIV ze wszyscy w najnowszym numerze PE po nich jada? :) Standardowe spoznienie czy jeszcze jakies inne smaczki? :)

     

    Ja tam nawet specjalnie sie nie spoznilem, bo mowimy o 10 godzinach, przy bardzo natezonej pracy (krotszej, niz regulaminowo). Tyle tylko, ze byly to Walentynki, wiec mozna bylo sie wsciec - takze i z mojego punktu widzenia (przepraszanie dziewczyny, ze w Dniu Zakochanych ucialem sobie randke z klawiatura;).

  11.  

    "w tym Twoim przedszkolu" to było uogólnienie. Gdzieś tam chyba na forum wyczytałem, że to dziecko. Nie dam głowy że z przedszkola, najpewniej z podstawówki, a tam już tego uczą. Dobra, koniec, bo można tak w nieskończoność :smile:

     

    I Kali też fajnie pisze

     

    A dziękuję, wróciłem do pisania HP po z jakiejś półrocznej nieobecności, poświęconej badaniom służącym wyznaczeniu granicy, na ile godzin przed oddaniem magazynu do druku można jednak jeszcze HP podesłać:).

  12. Chodziło mi o to, że dla mnie ten MINUS jest na wyrost. Bo że niby podobna do części pierwszej i takie tam...

     

    Gra jest zbyt odtwórcza. Ocena w PE pokrywa się ze średnią światową.

     

    Recenzenci z PSX'a nie bójcie się tych 10 - te gry to są system sellery czy jak wy je se tam nazywacie :) (...) Ale może grają w redakcji na jakichś głośnikach stereo od ruskich z pamiętnych lat 90 kiedy naszych wschodnich braci było sporo w Polszy. W końcu to 'extrimowcy '. Szkoda...

     

    System nagłaśniający mam taki, że jak odpaliłem sobie na nim ponownie Dead Space, to dałem sobie spokój w połowie gry - nerwowo nie wytrzymywałem:).

     

    a gucio prawda, tak Panu powiem. ja nie rozumiem dlaczego dla recenzenta takiego Uncharted 2 było ciężko spytać przechodzącego obok HIVa czy innego Myszaqa czy podoba mu się co widzi i jaką ocene wystawiłby po pierwszym wrażeniu.

     

    Hiv przechadza się z jakieś 250 km ode mnie, Myszaq ponad 300 km. Krzyczałem, darłem się ile płuca dały, próbowałem, ale nie dałem rady - naprawdę ciężko było spytać o ocenę.

     

    kali - 9+ dla heavenly sword . okami 9 - tych przyladow mozna i mnozyc w nieskonczonosc... Nie mowcie mi to o gustach bo od tego sa blogi - litosci

     

    Heavenly Sword będę bronił do końca swoich dni i ocenę wciąż podtrzymuje - to dla mnie jedna z najlepszych gier na tej generacji sprzętu. A w dodatku, w momencie, kiedy wychodziła, swoją oprawą i konwencją filmową kasowała wszelką konkurencję. Wspaniała, mocno udzielająca się historia, kapitalne dialogi i świetnie nakreślone postacie - a wszystko ubrane w szaty bijatyki chodzonej (gatunek przeze mnie uwielbiany) stojącej na bardzo wysokim poziomie.

     

    Okami zaś = 39/40, czy też 40/40 w Famitsu, w rankingach zbiorczych to jedna z gier o najwyższej średniej ocen ever. Wystawianie bijatykom 2D ocen "9+" to jakiś relikt przeszłości i stereotyp, z którym nie jestem w stanie walczyć - chociaż bijatyki 2D już praktycznie nie wychodzą. Pomijając BlazBlue, którego oceniłem niżej, niż np. IGN, przyjrzyj się i jak chcesz, ładnie tu czarno na białym wypisz, jakie oceny otrzymywały ode mnie bijatyki 2D na przestrzeni ostatnich pięciu lat.

     

    Co do innych tytułów - przyznaje się, w przeciągu ponad 12 lat pracy (kilkaset recenzji), zdarzyło mi się kilka razy przesadzić z notą (ostatnio StormRise). Jednak już od długiego czasu wystawiam bardziej stonowane oceny i nie mam sobie tutaj nic do zarzucenia - a jeżeli ktoś coś ma, to poproszę o konkrety.

     

    Mam po prostu nieco inne gusta - nie popuszczam z powodu pojawienia się kolejnego "Call of Duty" (MW2 jeszcze nie testowałem, ale WAW to dla mnie w porywach 8-), a w wystawianiu ocen staram się za bardzo nie sugerować kwestią tego, "czy gra trafia to do mainstreamu".

     

    ]Fakt, ale to Kali powinien powiedzieć, czemu nie oddał płyty i pisał reckę tak długo, że... się spóźnił :). To jest LOL. Szkoda, że był tylko jeden kod.

     

    Przemku, nie dość, że kłamiesz, to czy aby na pewno chcesz wywlekać na forum różne rzeczy z lochów i zaplecza? Dziwnym trafem U2 trafiło do mnie wraz z test kitem od HIVa... Terminu, kiedy dokładnie otrzymałem grę zdradzać nie będę.

  13. wychodziło na to że większość wkupiła się do akademiku z/za flachę (a w kiblu było całkiem wygodnie)

     

    No z cała pewnością wielokrotnie wygodniej, niż ten prowizoryczny "balkon", na którym poległeś i nie chciałeś wyjść:). Kilku chłopa musiało Cię przenosić w bardziej bezpieczne miejsce, w którym miałbyś blisko do kibla;)

  14. Jest co-op, ale... w role drugiego gracza wciela sie komputer. Nie ma niestety klasycznego co-opa, tylko dzialanie we dwojke. SI jest bardzo pomocne, ale nie niesmiertelne, a do tego bracia McCall czesto podazaja roznymi sciezkami - np. Thomas, jako snajper, wspina sie na pobliski klif, by zajac dogodna pozycje do ostrzelania obozowiska indian. Dopiero wtedy odpalaja akcje we dwojke - Ray wpada frontalnie, a Thomas go asekuruje. Poza tym czesto wspolpracuja, np. wciagaja sie na wyzsza kondygnacje, czy tez rownoczesnie wpadaja do pomieszczenia, wykopujac drzwi i odpalajac specjalne "co-op'owe" concentration mode.

     

    Juz wkrotce nowy trailer, lepiej ukazujacy gre:).

  15. Kiedys to nazwa pochodzila od codename PlayStation-X. Jednak do dlugiego juz czasu ten X w nazwie jest napisany inna, czcionka, czy kolorem, w nawiazaniu do PlayStation-Xbox. Ale trzeba bylo isc za ciosem i nie odpuszczac nawet malym konsolom przenosnym - bedacym nota bene czesto uzupelnieniem "duzego" sprzetu.

     

    Najwyrazniej jest jakis powod, ze w Polsce nie ma OPM. Skoro jednak wiekszosc gier wychodzi na wszystkie platformy, to w czym tak naprawde jest problem?

  16. No i tu pytanie o Wasza opinię. Jak wiadomo, wkurzające były loadingi, nieproporcjonalnie długie do jakości produkcji (niczego jej nie ujmując). Czy Polska ma szansę na hit na światową skalę? Lub chociaż na hit...

     

    Jak najbardziej :D . Zresztą już wkrótce będzie można o tym samemu się przekonać, gdyż gra będzie miała premierę już wkrótce. A za niedługo pojawi się nowy trailer, jeszcze lepiej przedstawiający grę.

     

    Dobra wiadomość odnośnie loadingów. Pomiędzy epizodami wyświetlane są szkice koncepcyjne danej historii, a grę można odpalić, zanim skończy się wprowadzenie do danej misji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...