Skocz do zawartości

Blizzard*

Użytkownicy
  • Postów

    37
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Blizzard*

  1. Blizzard*

    Spis posiadaczy PS Vita

    ID: Krzysiasty Vita wifi 32gb Metal Gear Colection HD, ninja gaiden.
  2. Jestem po pierwszych 6 growych godzinach. Nadal prinnisy kick-asują, trochę słabiej niżeli can i really be a Hero, ale nadal poziom trudności jest słuszny i za szybko tytuł nie pęknie. Tylko Ci bosowie bez polotu jacyś jak do tej pory, fabuła też kuleje itd...
  3. Blizzard*

    Ys Seven

    No jakoś nie mogę uwierzyć, że nikt nie pyka w Ys'a. Wiem, że teraz pora na zachwycanie się KH jeśli chodzi o ten rodzaj rpg, no ale proszę was: kto nie lubi ukrócić pasku życia gigantycznego stwora? Pykam trzeci dzień, na liczniku 8h i frajda z walk cały czas ta sama. Fabuła nie jest z tych co to wywołują odruch wymiotny, ba nawet jak na kolejny tytuł z serii jest tak dobra, że nie przeszkadza jako przerywnik walk. Ulubiona postać? Księżniczka łuczniczka Kojarzy ktoś poprzednie odsłony tej serii? Pro Tip: Jeśli zaczynasz dopiero przygodę z Ys, bierz poziom trudności hard (jeśli masz konsolę więcej niż 3 dni to i tak będzie jak normal), jeśli pykasz na konsolecie już dłużej i lubisz action jrpg bierz nightmare. Wbrew pozorom to ważne, bo inaczej gra będzie nudna i nie stanowi żadnego wyzwania. Poziom trudności wynika nie tylko z powiększania życia potworów, a głównie na zmianie ich agresywności i taktyki jaką używają wobec gracza.
  4. Pokusiłem się o zobaczenie jednego z dwóch filmów wspomnianych w pw. Na pierwszy ogień poszłą odyseja kosmiczna 2001 Kubricka. Kojima pozwolił sobie zapożyczyć kilka ciekawych niuansów z tego filmu jak się okazuje. Sam gdzieś powtórzył, że jego życie to 80% filmy. Nie będę pisał co konkretnie, bo wszystko trzeba by umieść w spojlerach, ale jak ktoś chce obejrzeć Odyseje to powiem film łyka się bezproblemowo, choć z jednym zastrzeżeniem: '2001' requires you to watch in a different way than you normally watch films. It requires you to relax. It requires you to experience strange and beautiful images without feeling guilty that there is no complex plot or detailed characterization. Don't get me wrong, plots and characters are good, but they're not the be-all and end-all of everything. There are different KINDS of film, and to enjoy '2001' you must tune your brain to a different wavelength and succumb to the pleasure of beauty, PURE beauty, unfettered by the banal conventions of everyday films. Źródło: recenzja imdb Zobaczymy co nowego wniesie Dr Strangelove.
  5. Debata merytoryczna jest nie na miejscu odnośnie mgs'a. Cytując: "haters gonna hate". Ode mnie dodatkowy smaczek (nie ma ich jeszcze nigdzie, a warto się podzielić. Co by wydobyć resztę sekretów) To jak zdobyć kojime to wszyscy wiedzą zapewne. Ale są dodatkowe taśmy prawdy zdobycia (zaraz obok tych od . Można je zdobyć:
  6. (pipi)icie, jeden z lepszych tytułów na psp. Dziękuje dobranoc.
  7. Blizzard*

    Dante's Inferno

    Yes Sir. Mogę dodać, że to po prostu dobra gra. I faktycznie patent punishment or salvation jest ciekawy i tego jeszcze nie było nigdzie indziej. + za to, że w żadnej grze nie było jeszcze tylu cycków ----- To były moje wrażenia po godzinnej rozgrywce, a teraz w temacie mam co innego do powiedzenia. Jedne z dłużysz 8 godzin jakie musiałem przeżyć. Ta gra jest tak słaba, że nawet nie wiem czemu ją przeszedłem. Choć w sumie to wiem, bo wcześniej przeczytałem Boską komedie i obejrzałem anime bazujące na grze i miałem nadzieje, że gra będzie kolejną ciekawą wizją świata "pod" nami. Lecim z minusami: - złe wyważenie combosów - źle zrobiony system uderzeń (ciosy które powinny wejść lecą w powietrze) - nudni bosowie - nudne lokacje, schematyczne bieganie przed siebie i pociąganie za dźwignie - poziom trudności polegający na dodawaniu życia (po co przeciwnicy mają mieć uniki, specjalne ciosy, zachowywać się inteligentnie jak możemy im dać 9 miliardów hp i niech walą cały czas tak samo) - nie można przeskakiwać przez cutscenki - creditsy których nie można przeskoczyć trwają 10 minut (słownie dziesięć minut) - rozwój postaci który można pominąć bo w sumie kilka dodatkowych uderzeń można se o kant dupy roztłuc - zagadki dla debili (poza jedną) - elementy zręcznościowe ciągle te same (skocz z liny na linę) Plusy (no mimo wszystko są): - filmiki - fabuła - grafika - ocenianie śmiertelników ^ ^ - cycki Sumując 4/10 - jak musisz, to zagraj, ale robisz to na własną odpowiedzialność.
  8. Blizzard*

    Wagic, the Homebrew

    Tak w ramach ciekawostki, wyszła właśnie nowa wersja wagica.
  9. Blizzard*

    Final Fantasy Dissidia

    Dziś wbiłem Zidana na 100 lvl i powiem tyle, gra chomik. Tyle co jest znajdzków i popierdółków do zebrania to na psp jeszcze nie widziałem. Pora wziąć się za multi.
  10. Blizzard*

    Wagic, the Homebrew

    Panowie, smutny dzień dziś nadszedł. Zostałem pokonany przez przeciwnika, który nie wyciągnął ani jednego potwora, ba. Nawet nie użył czaru ofensywnego. Po prostu mnie rozbroił z kart i to w momencie kiedy zostało mu 5 punktów życia. Warto dodać, że mój deck to 70 kart, więc nie tak łatwo sprawić, żebym się ich wszystkich pozbył.
  11. Blizzard*

    Wagic, the Homebrew

    Świetny patent to statystyki, przy założeniach, że nie będziesz miał creaturów albo landów w pierwszym rozdaniu. Polecam zejść poniżej 2% w obydwu zestawieniach, wtedy taki "pech" nie powinien mieć miejsca. Jakby się coś działo onlinowo też chętnie dołączę, pmkować mnie.
  12. Blizzard*

    Wagic, the Homebrew

    Hmm widać jednak to było nielegalne. Wszystkie linki można znaleźć na forum oficjalnym gry.
  13. Najtrudniejszy według mnie był ostatni boss Sir Sweet w Prinny: Can i really be a hero na psp. Właściwie to jego druga przemiana spędza mi sen z powiek. Najtrudniejszy platformer jaki grałem kiedykolwiek i pięknym zwieńczeniem tego jest jest właśnie ostatni boss. Nie ma na niego żadnego patentu, "tylko" trzeba mashować [], unikać jego ataku i zmieść się w 3 minutach.
  14. Blizzard*

    Wagic, the Homebrew

    Na razie odkryłem dwa dodatkowe tryby: moromir - dostajemy 60 kart z samymi lądami i zależnie od tego ile odpalimy na raz many taki odpowiednio wylosowany zostanie nam potwór evil twin - gramy przeciwko swojemu zestawowi kart Wykonując założenia w trophy dostajemy nowe tryby, chyba. Jeszcze nie ogarniam wszystkiego.
  15. Blizzard*

    Wagic, the Homebrew

    To jest szał ciał, deck z final fantasy ;D
  16. Blizzard*

    Wagic, the Homebrew

    Faktycznie nowa wersja lepsza, poprawiona przejrzystość i widać co odkryłem. Na razie powoli, ale sukcesywnie ulepszam deck bazujący na sile natury.
  17. Blizzard*

    Wagic, the Homebrew

    Ano, nie jaki Wololo stworzył grę na psp/pc/linuxa opartą na karciance Magic The Gathering i wyszło mu to całkiem klawo. Sam zetknąłem się z kartami na żywo tylko raz, ale w wersji psp są również całkiem grywalne. Po krótce powiem tak; mamy 5 tysięcy kart z czego na początku mamy około 500 do wyboru, aby ułożyć własny deck. Im więcej zwycięstw tym więcej odkrytych kart możliwych do kupienia. Ai jest momentami zdolne do na prawdę dziwnych posunięć (dziwnych w pojęciu zaskakująco trafnych) i kieruje się żelazną logiką. Z dodatkowych informacji: -brak multi (ten fakt mocno ssie, aczkolwiek trwają prace nad implementacją) -w oryginalnym wydaniu ze strony autora nie ma obrazków do kart (akurat to nie problem bo na jego forum ludzie tworzą mody, które graficznie nie odbiegają od oryginalnych zestawów ze sklepu) -jak to w dobrze pomyślanej karciance - dużo kombinowania ;] Linkacze: Najnowsza wersja bez obrazków (v 0.10) http://wololo.net/wagic/download/ 22mb Wersja z obrazkami (nadaje klimat) (v 0.9): http://www.megaupload.com/xxxxxxxxx 260 mb Jakim deckiem gracie? ;]
  18. Blizzard*

    Prinny

    Ale skruwiel z tego ostatniego bossa, faktycznie jest ciężki. Zmashuje cholerę, ale nie dziś. Czy tylko mnie po 50 prinach przyszedł do głowy autofire do jego drugiej przemiany? ---- Moje największe growe osiągnięcie, przeszedłem prinny Pozostało 650 żyć
  19. Blizzard*

    Prinny

    Dla tej gry powinno się ukłuć nowy termin: tactical platformer (czyt. taktyczny platformer). Żaden ruch lub skok nie powinien być przypadkowy. Zostały dwie godziny
  20. Lecą właśnie na mym ekranie Prinny: Can I really Be The Hero? I muszę przyznać, że od czasów crasha z psx'a to takiego dobrego platformera nie widziałem. Ciekaw jestem czy podołam.
  21. Blizzard*

    Spis Posiadaczy Psp

    S&L Piano Black 2004 m33-6/D3 (zależnie od potrzeb)4 Gb Jakby ktoś miał potrzebę gracza do co-op'a to proszę pisać ;]
  22. Blizzard*

    Dlaczego kupiłeś PSP?

    Miałem potrzebę obudzenia w sobie swojego małego gracza, który usnął gdy skończyłem najlepsze pozycje na ps2, a z okazji tego, że nie mam kasy na telewizor z hd + nextgen, stwierdziłem, że może jakiś żywy poket. Wybrałem PsP i okazało się to strzałem w dziesiątkę, wersja 2004 z CF i codzienne 1,5 h w pociągu mija mi jak 3 minuty (raz prawie przejechałem swoją stacje). Genialna i do tego ciągle supportowana konsola (homebrew i official), dzięki pspGO przewiduje jeszcze, że przez 2 lata będą na nią wychodziły hiciory.
  23. Half Minute Hero, Rock Band: Unplugged i właśnie ukończony GoW: Chain of Olympus.
  24. Blizzard*

    30sekundowybohater

    Oryginalny mode Hero30 jest faktycznie monotonny po 15 stage'u, po prostu ma się wrażenie, że non stop pomimo nowych przeszkadzajek robimy to samo. Za to już w innych trybach Evil 30 i Princess30 jest na prawdę fajnie, tempo jest szybsze, brak lvl'owania w podstawowym tego słowa znaczeniu. Dodatkowo, subiektywnie stwierdze, że w przypadku Evila30 dialogi są tak poprowadzone, iż faktycznie się śmiałem (główny bohater to narcyz do kwadratu - lvl up następuje gdy stajesz się piękniejszy poprzez odwiedzenie Boskiego Spa) i wypada to ciekawie na tle reszty jrpg. Ukończenie gry zajmuje około 10 godzin (suma czasu ukończenia wszystkich trybów) co jest niezłym wynikiem jak 30 sekundową rozrywkę. Za pomysł, realizację i muzykę 6,7/10 ;]
×
×
  • Dodaj nową pozycję...