no wlasnie ta ostatnia misja epilog....nie moge wbiegam schodami na ten drugi poziom samlolotu i mam na liczniku w porywach do 20 sekund i tam sie zaczyna zawsze gine gdzie zbieram granaty poprostu juz nie moge ale przejde chocbym mial zniszczyc pada zagrysc plyte bo tylko tego mi brakuje:)
ha musze sie pochawlic jak jestem z siebie dumny:) przelazlem to cholerstwo jeszcze tylko laptopy wszystkie znalesc i ta cholerna misja po epilogu i bedzie pierwszy calak:)
nie moge z ta ostnia misja...dobiegam do tych drzwi co powoli sie rozsuwaja (wczesniej price zamykal drzwi do tunelu co z nim bieglem) na liczniku mam 1.30 zanim sie otworza zostaje mi lekko ponad minuta i f**k dupsko blade...nie mam bladego pojecia co dalej zrestartowac level?? iel powininem miec czasu w tym momencie