Tokar

Mój tak średnio, ale obserwowanie rozkładu truchła Realu warte jest każdej ceny

Definitywnie brakuje tam Roberta xD

Przewiduję koniec emocji tak gdzieś do 30. minuty

Nie tolerujemy tu energolfobów

Lechia już nie wytrzymuje napięcia xD

ragi yakubkiem energoli

Tajner w wywiadzie z pokerową miną stwierdził, że Pointner to rzekomo sam się dopomina o posadę xD To się nazywa dobra pozycja negocjacyjna.

Z ostatniej płyty podoba mi się jakieś 3,5 kawałka, ale i tak liczyłem, że jesienią/zimą zahaczą o nas :\ Przykra sprawa. Kto następny, Majka Jeżowska?

Klasyczna benzemoza

Umówmy się, że ME to takie otwarte MP

Może w lidze też by chciał wakacje miesięczne

Pora nagłośnić sprawę w mediach, trzeba mu jakoś pomóc. Tak w ogóle coś tam pierdolą, że jest temat Robercika w Interze xDDD

Real lata po tym boisku jak kura bez głowy

No i Pączuś nam przejebał medal. Grawitacja jak ją bezlitośnie ściągała xD

No akurat taka prawda, że wczoraj Kubacki wygrał na loterii, a nie w zawodach sportowych. Debile z FISu powinni przerwać tę farsę w połowie pierwszej serii, a że nie przerwali to nasz fart, ale w niczym to nie umniejsza Kubackiemu.

Dzieje się Szybkie odsysanie tłuszczu Kamili w przerwie i to może się udać

No trochę jej się twarz nie mieściła pod tym kaskiem.

Finka chyba zapomniała przykucnąć na rozbiegu i ładne kilka metrów jechała w stójce xd

Muminov bliżej niż wszystkie typiary xD

Babom chcącym skakać powinno się golić łby, bo im te warkoczyki pierdolą aerodynamikę

Też już nieaktualne. Przed Planicą xd Dobrze jak przed startem następnego sezonu zdąży poinformować.

Najzabawniejsze jest to, że od momentu znalezienia ciała Willa do żadna scena i żaden wątek tak naprawdę nie mają większego znaczenia. Gigantyczne zapchajdziury i wątpliwej jakości ozdobniki, które są bo są. Scenarzysta pewnie by się bronił, że celowo mylił tropy, ale najbardziej to pomylił koncepcję fabuły rozpisanej na 8 odcinków z taką na 8 sezonów i chyba sam do końca nie wiedział dokąd zmierza. Próbował złapać miliard srok za ogon, a one wszystkie się na niego zesrały.

No ale co on ma jeszcze do osiągnięcia z tą kadrą? Do Pekinu ma czekać na rehabilitację na IO? U dojczów miałby przed sobą wyzwanie nauczenia ajzenbiśli latania prosto. Coś jak oduczenie Żyły garbika i fajeczki.

Finał to już konstrukcyjnie o filmy vegety zahaczył. Przecież te przeskoki czasowe były tak przypadkowe i nie prowadzące do niczego, że dowolne wymieszanie kolejności nic by nie zmieniło. Rozwiązanie całej intrygi to nawet szkoda pisać. Niesmak i sporo straconego czasu.

Za dobrze poszło w kwalifikacjach i tvpis tuczy polskich skoczków