Tokar

Stare dziady gwałcą Milan

Niesamowity był to mecz. Okazuje się, że kluczem do przełamania złej passy było napotkanie jeszcze większych pasjonatów obijania obramowania bramki

Gdzie świński blondyn nie może, tam rudego pośle.

Halandzik wystrzelał się na pastuchów z premierowej ligi? Skąd my to znamy

Spoko, chatgpt stymulowany przez sprzątaczkę napisze bardziej sensowny scenariusz niż no way home.

Nigdzie, tylko w żabce spod lady w co trzeci czwartek.

Nawet któryś z forumków wrzucał tu w zeszłym roku filmik gopro z downhilla rowerem na takim widelcu. Nie dość, że trasa, na której ja zabiłbym się chyba nawet nie na pierwszym zakręcie, tylko 2 sekundy po starcie, to jeszcze ta prawa strona przedniego koła wisząca w powietrzu wyglądała tak surrealistycznie Ten patent ma zastosowanie właśnie przy wszelkich ścigałkach i walkach z czasem, no bo wiadomo, że każdy gram mniej sprzętu, to ileś milisekund do przodu. Podobno w niczym nie ustępuje podwójnemu widelcowi, ale tak na chłopski rozum, to kurewskie naprężenia, jakim poddawana jest taka konstrukcja, powodują chyba konieczność częstszego serwisowania niż zwykłe widły.

Przypomniało mi się jak pierwszy raz zobaczyłem widelec jednostronny. Myślałem, że pojeb jedzie na uszkodzonym i mu się rower złamie na pierwszym wyboju

Chyba nawet 6. Wypada trzymać kciuki, żeby z wrocławskiej remontady nic nie wyszło.

Czekam na 21 żeby puścić eurowpierdol w tle, a tu takie rzeczy xD Najważniejsze że polski gen przegrywu zatriumfował

Poprosiłeś przez sibi jakiegoś kolegę, żeby ci najpierw przejechał naczepą po palcach? W sumie posiadanie podbicia w tych butach również niewskazane. Brak oddzielnego języka i pięta wyprofilowana tak, żeby maksymalnie utrudnić zakładanie One się deformują, ponieważ zostały zaprojektowane przez debila.

Ach ta miniaturyzacja

Jak mega udany sezon zakończy się wpierdolem w finale PP i spadkiem na 3 miejsce w lidze to nie wykluczałbym takiego scenariusza

Głupamecano znowu więcej szczęścia niż rozumu.

W wywiadzie stwierdził, że chce się podjąć jeszcze jednego wyzwania. Zostawienie Rakowa w eliminacjach LM dla próby odzyskania MP przez tumulców? Tam raczej nie będą czekać 7 lat na efekty. No chyba że liczy, że do lata Szantusz zdąży się już ewakuować

Sane znowu dostanie bitchslapa w szatni.

Tak na szybko to upatrywałbym przyczyny w zbyt małej ilości wrzutek.

Okej, to już jest koniec.

Napoli odpierdala jakiś cosplay fortuna 1 ligi.

Ostatnio w żabce bywają. Te Chevre zapowiadały się dobrze, ale po otwarciu bucha w mordę sztuczny aromat laktozowy i niestety smak nie pozostawia wątpliwości - ktoś tu za bardzo poszalał z serwatką w proszku. Za to ten wariant bardzo fajny Połączenie delikatnej, subtelnej słodyczy z typowo serową słonością.

Leao jaki dzik. No to cieplutko.

Geniusz marketingu. Ta lemoniada mogłoby się równie dobrze nazywać balkan style lub sicily style albo gdziekolwiek gdzie rosną cytryny style. Na puszce pierdololo o tym, jak bardzo napój inspirowany jest Australią, w której rosną rzekomo jakieś niesamowite gatunki cytrusów, ale masz tu pićko o smaku zwykłej cytryny xD Na plus tyle, że smaczne, a że da się zjebać napój cytrynowy, to pokazał już sam monsterek obrzydliwą żółtą ultrą.

No to teraz autobusik Milanu może wypaść na pobocze. Zielu strzał mocno kadrowy.

W wywiadzie tłumaczył się, że łokieć już tam był, a w ogóle to nie jego wina, że Petrasek ma 2 metry Spaniały był to mecz naszego kapitanecka. Sprokurowany karny, dobitka prosto w bramkarza z 2 metrów, nie trafienie na pustą, proszenie się przez cały mecz o czerwoną. W drugiej połowie też coś odjebał, ale już nie pamiętam. Teraz jeszcze wpierdol z rozpędzonym Piastem i będą emocje

No to koniec dnia dziecka. Ile to już razy Lech miał sprowadzić kogoś na bramkę, a kupili jakiegoś cyrkowca z Ukrainy, który zwalił im eliminacje CL, po czym doszli do wniosku, że łysy w sumie może być.