Treść opublikowana przez asfalt
-
Breaking Bad
Jaki niby szok? Gus stracił połowę głowy. To nie ręka, bez której da się żyć. Pół mózgu się wylało a drugie pół było na tyle zdolne żeby poprawić krawat?
- Matma
-
Breaking Bad
Uciekło z pamięci. Najlepsze jest to, że on te swoje zbrodnie usprawiedliwiał na siłę. Oni albo my, ale w sumie nigdy wcześniej nie skrzywdził nie zamieszanej w to osoby.
-
Breaking Bad
W takim razie Walt jest chÓjem. Wiedziałem, że to gotowanie mety mu nie wyjdzie na dobre, ale myślałem chociaż, że trochę w sobie człowieczeństwa zostawił.
-
Breaking Bad
No ale fajka znikła. I w ogóle co to było, że u Walta jest konwalia? Że to niby on otruł tego dzieciaka? Nie wierzę. Po co w ogóle to zbliżenie? Żeby nam zabić ćwieka. Gus bez połowy głowy wychodzi poprawia krawat i umiera. Taaa.
-
Matma
czyli mam te wszystkie macierze pomnożyć jak przez skalar, pododawać te macierze do siebie i z tak otrzymanej macierzy 3x3 wyznaczyć wyznacznik za pomocą tej reguły sarrusa? Kur.va braki w matematyce wychodzą na studiach. Dobrze, że to tylko pół semestru. W ogóle muszę tam jutro nak.urwiać zapytać się czy przepisze mi ocene.
-
Matma
A jak to w ogóle zapisać? Jak najbardziej poprawnie bo mój wykładowca się d(pipi) do największych gó.wien. To powinno być det A = 0*[(-1)^(1+1)] * |macierz| i następne pod spodem? det A = 0*[(-1)^(1+1)] * |macierz| det A = 1*[(-1)^(2+1)] * |macierz| itd... czy zrobić to 0*[(-1)^(1+1)] * |macierz| + 1*[(-1)^(2+1)] * |macierz| + kolejna + kolejna
-
NBA 2k12
no wlaśnie już to znalazłem. Szkoda tylko, że nie używam analogów i nie mogę wykonać fajnych zagrań.
- Matma
-
Matma
Ja też się przypucuje bo siedzę nad tym już jakiś czas i nic nie kapuje. Muszę wyznaczyć wyznacznik macierzy: 0 -1 -2 -4 1 0 -1 -2 2 1 0 -1 4 2 1 0 I zupełnie nie wiem jak to zrobić. Czy ktoś mógłby mi to ogarnąć z rozwiązaniem łopatologicznym krok po kroku tak, żebym mógł sobie powoli przeanalizować? Byłbym wdzięczny.
-
NBA 2k12
I jak gracie? Jak się robi teraz zwód? Wcześniej było to to samo co wyskok do góry a teraz z wyskokiem w offence jest post up ;/
-
Fifa 12
jak ciągnąć za koszulinę na alternative?
-
Czasopisma "na luzie"
Ostatnio był zaje.bisty artykuł o całunie turyńskim
-
Breaking Bad
To, że gus nie wsiadł do volvo naciągane. Co to było na parkingu? Jakiś 6 zmysł?
-
Twórczość aka A może coś własnej produkcji?
zaje.bisty bit. dzieki niemu nie da sie w ogole sluchac
-
Twórczość aka A może coś własnej produkcji?
Żadne tłumaczenie sama prawda. Nie zajmuję się tym więc może być nawet słabe wisi mnie to
-
Twórczość aka A może coś własnej produkcji?
To i ja coś dam. Ostatni typ: http://minus.com/mbiWl4SYlj Wiem, że głos do chÓja. Asłuchalny. Tekst powstał w 10 minut. Byliśmy srogo naje.bani. Czekam na hejty.
-
Co męczycie na kompie
driver san francisco na padzie nawet przyjemnie sie gra
-
Chipsy
Laysy niemiecka kapusta z kiełbą całkiem spoko. Czuć kapustę. Kiełbę troszkę mniej ale można wrzucić paczuszkę na dobry sen.
-
-:Pokaz jak sie nosisz:-
Prosto to jedna z lepszych marek jeśli chodzi o ciuchy na rapsach. Niezmiennie ten sam styl. Klasycznie. Mass od czasów likwidacji serii 98 robi gó.wno. Stoprocent od pewnego czasu też jakiś shit dla gimbusów. Ecko zmieniło profil i tak naprawdę prosto to jedyna marka która pozostała taka sama jak na początku produkcji. To się ceni zwłaszcza, że ich ciuchy są najwyższej jakości. Mam ich ciuchy z początków i nigdy w życiu nie miałem tak długoletnich ciuchów. Bawełna miękka jak puch a nie jakiś szorstki shit który się rozciąga po praniu. Ciuchy same są dosyć skromne widać, że nie pod klaunową gimbernię. Co w tym śmiesznego? I nie rozumiem JJ. Ja wiem, że ty człowiek starej daty i gdy ty śmigałeś na dachach to ja na papę mówiłem tata, ale świat się zmienił. Ludzie kupują samochody, jeansy są w każdym sklepie a nie tylko w pewexie, szczytem luksusu nie jest radyjko szarotka, a cytrusy można kupić także wtedy gdy nie ma świąt. Społeczeństwo się bogaci i teraz naprawdę nie jest szczytem snobizmu chodzić ubranym markowo od dołu do góry. Tyczy się to zwłaszcza facetów. Baby to sobie oblecą kilkadziesiąt sklepów, mają wszystko takie samo, robione na pęczki, ciuchlandy więc i ciuchy są tańsze. Facetowi ciężko jest się solidnie ubrać. Mniejszy wybór, mniejsza ilość sklepów + to, że facetowi starczy 5 koszulek, 2 bluzy i jedne buty powodują, że większość woli wrzucić coś oryginalnego, pewnego. Powiem ci, że większość polskich rapsowych firm, robi naprawdę dobre jakościowo ciuchy. To nie jest tylko wyższa cena na metce bo jakiś raperzyna tak sobie ustalił. Generalnie te bardziej znane marki są pewne jakościowo i warte tych pieniędzy (nie mówię o jakichś koszulkach wypuszczanych okazjonalnie z powodu premiery płyty). Sam o tym nieraz gadałem ze znajomymi i jednogłośnie stwierdzają, że wolą odkładać dłużej na koszulkę prosto i mieć ją na lata niż kupić jakieś tshirty z reala, w których nawet spać się nie da. Zresztą co ja ci mówię. Idź sobie do sklepu weź koszulkę prosto czy stopro do ręki i zobacz, że mam rację.
-
Nowości
Też się jaram tym remiksem A Rugged Man miazga wiadomo. Na koncercie ma za(pipi)isty kontakt z publiką. No i uncommon valor to już klasyk.
-
Nowości
Może wreszcie lamusy ogarną, że to żaden murzyn (sic!)
-
Nowości
Jak to bez stoupa? Ale i tak się jaram bo to koty są. Słabych utworów nie mają oczywiście, że kojarzę. Po prostu, według mojej opinii, wcześniej nic nie pokazali. Bo wcześniej mieli trochę inne płytki. Typowe hardcorowe bengery. Ale szczerze mówiąc imo się odnajdują w tym stylu. Te płytki poprzednie stoją na wysokim poziomie tylko po prostu trzeba się tym jarać. Nie każdy lubi słuchać uliczników rapujących o imprezach. Nowa płytka ma być ambitniejsza, refleksyjna. Głowa na bank się sprawdzi. Węża się trochę obawiam, bo szczerze mówiąc tak naprawdę będzie to jego debiut w takiej koncepcji, ale jak go spotkam na osiedlu i sobie pogadamy to widać, że kumaty typ więc może da rade. Ja PMM się jaram i szczerze mówiąc wiem, że 3 płytka gó.wniana nie będzie. 3 płyta o tym samym byłaby zwyczajnie nudna a i popyt jest większy na te ambitniejsze rapy. Sęk w tym, że PMM miał utwory które dawały energię do życia, bujały na domówkach i szkoda mi, że w tym roku tego nie będzie. Ja tam jednak typom strasznie kibicuje i trzymam kciuki.
-
Polecam mp3
Ten internetowy Józek udziela się tutaj od początku tego kącika.
-
Polecam mp3
Tej no ale ja nie neguje. Tylko u mnie np największa zajawka była właśnie za gnoja. Jak jechało się przez całe miasto, żeby u kolegi posłuchać zagranicznych kaset, bo przecież to za cenne, żeby pożyczyć. Jak na bazarach spośród setek kaset znalazło się unikaty pokroju Prawdziwości Dla Gry Killazów, żeby potem dostać kilka kar za przekleństwa które leciały z jamnika na pełną piz.dę. Właśnie ten ograniczony dostęp do rapu był swego rodzaju klimatyczny. Spajał ludzi którzy trwali w tej zajawce. Codziennością były jamy, a teraz jak każdy może ściągnąć to samo w kilka sekund co kolega przez neta, to już nie ma po co się spotykać. Takie tam luźne przemyślenia. Nie każdy musi się zgadzać. EDIT: hehe yasiex0r miał swoje 5 minut w Internecie. Zapomniałem o ziomku zupełnie.