Ukukuki

PS5 też xd

Mam to wydanie, czuć ten pieprz konsolowy

I tak trzeba żyć a nie cyfrówki cyfrówki. Gierki ze steama wnukowi nie zapiszesz.

MS chyba ma jakąś polityką zwrotów więc jak nie grałeś to możesz to ogarnąć.

W sali z bossem są podpowiedzi po lewej stronie za filarami.

Nie mam porównania ale tutaj wydaje mi się ,że podczas walki z MIESZKAŃCEM PŁOMIENI okienka na leczenie są całkiem małe. Cały czas coś robi. Sporadycznie się wycofywał.

Mas V2 i lite. Pewnie wyjdzie jeszcze jakaś budżetowa wersja, może składana. Na pro bym nie liczył.

Czym dalej tym lepiej jeśli chodzi o bossów. Mieszkaniec Płomieni to pierwszy całkiem ruchliwy przeciwnik. Trochę musiałem z nim potańczyć na arenie. Ale też udało się za pierwszym podejściem go pokonać. Nie miał zbyt wielu wariantów ataku. Kolejny przeciwnik za to trochę niestandardowy jak na serię. Też fajnie zróżnicowane. Mega jestem zadowolony z zakupu tej gierki, świetny klimat i grafika. No ale czapeczki maga dalej nie znalazłem, pewnie nie ma czegoś takiego w gierce xd

Czyli co będą tańce jak w Fortnite?

@ASX jesteś najaktywniejszą osobą w tym temacie a nawet nie masz konsoli. Gra jest totalnie bezjajeczna i nikt w to nie gra, nawet zatwardziali fani marki. Daj już umrzeć tej gierce w spokoju xD

RT ma duży potencjał w wyścigach. Nocne wyścigi w deszczu Zagrałbym w remake Underground 1 z RT.

Mi najlepiej grało się magiem w DS3 I to PVP, szczególnie jak spotkało się dwóch dobrych graczy. Do tego w DS3 postacie magiczne miały kilka czarów do walki w zwarciu. W DS brakuje mi większej różnorodności jeśli chodzi o magię czy ekwipunek. No ale jeszcze wiele nie widziałem no i trzeba brać pod uwagę ,że to był początek tego gatunku. Szkoda tylko ,że jak na razie bossowie to nie jest poziom znany z ich następnych gier. Może się rozkręci bo na razie przeleciałem wszystkie kapliczki do pierwszego bossa i jadę drugie okrążenie. Drzwi w pierwszej dalej zamknięte to pomijam xd

Ostatnie zdjęcie trochę niepokojące @Paolo de Vesir Pudełko zastępcze z gierki na DSa z wydrukowaną okładką. Pudełka na gry z DSa mają miejsce na kartridże z GBA.

Zakup SE nie ma sensu, zwykła plotka bez pokrycia. Sony jak coś kupi to pojedyncze studio które łatwo wpasować w ich politykę zakupów.

Wybierz klasę postaci jaką zazwyczaj grasz w RPG. Ja we wszystko w co się da gram magicznymi postaciami bo lubię taki styl gry. Jak lubisz grać czołgiem to bierz rycerzyka.

Little Nightmares było za darmo na epic store.

W ogóle takie pierdolenie bo lubią hajs, a kto nie lubi pieniędzy? Tylko po to do pracy chodzę.

Gram magiem i na razie rozwalam każdego bossa za pierwszym podejściem no ale wszystkie ich ostatnie gierki mam ograne. Wiem czego się spodziewać. Ale ta gra ma klimacik dark fantasy

@balonNawet jak jest w GP to co mu ta informacja daje po zakupie :)?

Co nie zmienia tego ,że VC znane z Wii i WiiU dalej nie ma.

Oby tak nie było, bezsensowny zakup. A marka TR nie jest potrzebna sony bo ma swojego akcyjniaka przygodowego który wyprzedził pierwowzór.

Sony PVM i BVM ostatnio bardzo podrożały. Jeszcze kilka lat temu dało się je kupić za 150-300 zł (14 cali). Kup jakiś TV kineskopowy z wyższej półki i będzie ok. Kupisz to za grosze na olx, niektóre modele Sony miały wspólne kineskopy z PVM i BVM.

W latach 90 płaciłem 200 zł za niektóre gierki, trochę schodziło uzbierać taką kwotę w podstawówce xD Od kiedy pracuję zero bólu przy płaceniu za gierki. No ale ja mało gier kupuję na premierę bo mam wieczne zaległości U Nintendo tylko czasem kupuję na premiere wiedząc ,że nie zagram szybko. Tam gierka nawet po kilku latach kosztuje tyle samo.

Dziwne ,że ktokolwiek liczył na 60 klatek i 4k jako standard na nowych konsolach skoro w poprzedniej full HD i 60 klatek nie było standardem. Nawet mocne PCety z kartami 20xx średnio sobie radziły na wyższych ustawieniach. Konsole są obecnie produktem masowym i ogranicza je cena jaką jest w stanie zapłacić przeciętny konsument. Konsola w cenie karty z średnio wyższej półki (wiem ,że obecnie nieaktualne stwierdzenie) nie będzie technologicznym potworkiem. Kiedyś automaty arcade wyznaczały nowe standardny jeśli chodzi o grafikę później pałeczkę przejeły konsole a teraz PC.

No to jest na razie jedyna ściana którą spotkałem. Mam niecałe 6h to nie wiem jak to wygląda później. No brak limitu środków leczacych i odnawiających manę daje mega komfort grania. w DS te butelki trzeba było dzielić na leczenie i manę i czasem była już spina bo dochodzisz poraz pierwszy do bossa z dwoma butelkami. Samo odkrywanie ognisk było czasem na styk. A tutaj pierwszych 3 bossów padło za pierwszym razem. Chociaż zanim poznałem ich ruchy to sporo trawy mi poszło. Z butelkami na pewno by się to nie udało.