Treść opublikowana przez Sobies
- Doom
-
Doom
Mówisz o pickupach na mapie dzięki którym gra nabiera głębii. Sprawiają one, że walczy się o kontrolę określonych rejonów na mapie i trzeba się nauczyć timingu respawnów żeby co np. 60 sekund znów pojawić się w odpowiednim miejscu i zebrać pickup przed przeciwnikiem. W Doomie z tego co widziałem odpowiednikiem jest demon. Ty grałeś w ogóle w tą betę? Przecież są pickupy takie jak właśnie opisałeś. W becie były dla przykładu szybkość i quad damage. To była beta, pierwsze doznania z mapami, więc może tak nie zabijano się w określonych miejscach. Jednak pod koniec już ja sam miałem wyuczony pewny timing na Gauss'a. Widziałem co niektórych co również na quad'a czekali w pewnych miejscach.
- Doom
-
Doom
Sam martwiłem się o te całe perki. Dostałem możliwość zagrania w betę i wiem, że są one tak marginalne, że równie dobrze może ich nie być. Bo co to za perk/ułatwienia: - widzę osobą która mnie ostatnio zabiła przez 15 sekund - dostaje +5 pancerza (co jest ŚMIESZNE - to odpowiednik jednej takiej zielonej sztabki co widać na gameplay'u) - widoczność przez 20 sekund, ile czasu zostało do respawu ulepszeń + inne jakie pewnie zostaną dodane po premierze. Nie ma tu jak narazie nic co w jakikolwiek sposób ułatwia grę (jeśli chodzi o perki).
-
Doom
Co do "noob friendly" Doom'a ja osobiście nie chciałbym jeszcze się wypowiadać. Poznaliśmy tylko 2 tryby gry: standardowy team deathmach i przejmowanie ruchomego terenu. Choć sam najlepiej bawiłem się przy TD to już drugi tryb wymaga jakiegoś ogrania i minimalnej inteligencji, aby wygrać. Tak więc nie wyrokujcie nad wyraz. Moim zdaniem jest idealnie. Od razu widać w czasie gry, czy ktoś już jest ograny, czy jest świeżakiem. Widać to po ruchach, szybkiej wymianie broni, używaniu teleportacji. To na prawdę nie jest aż tak głupia sieczka. Ja właśnie skończyłem grać. Nie wiem ile dziś godzin męczyłem tego Doom'a (coś koło 12h), ale jestem oczarowany. Gra się świetnie. Jeszcze na koniec rozegrałem epicki mecz w którym przegrywałem przez cały czas... jednak pod koniec nasza drużyna odjebała perfekcyjnie akcję. Powiem Wam tak - ten meczyk jest kwintesencją tego wszystkiego co tutaj zostało napisane. Wszystkie wady i wszystkie zalety są tu widoczne i słyszalne. Jednym ta gra się nie spodoba (to normalne), innych pochłonie (ja się do nich zaliczam). P.S. A Tym, którym się nie podoba to lepa z powietrza na głupie ryje (tak jak na początku filmiku) P.S.2 Czezare – rakiety nie są słabe - z dedykacją dla Ciebie Do zobaczenia 13 maja!! Teraz opuszczam ten lokal i powoli przygotowuje się na Dark Souls 3.
-
Doom
Dziś pograłem na poważnie od 8 rano do teraz Wiele już zostało napisane, ale jeszcze od siebie dodam kilka myśli: - karabin statyczny jest w mojej ocenie najsłabszą bronią. - dubeltówka jest przegięta. Co ja z nią wyprawiam to głowa mała. - rakiety nie są imo tak słabe jak Czezare mówi. Jest to doskonała broń grając na zasadzie "suprise motherfucker" (czyt. Najpierw strzał rakietą i dobicie dubeltówką = zawsze win!) - co do polskiej wersji to ja pozostaje przy swoim zdaniu. Kwintesencją tego głosu to tekst: "Zdobyto wrogi UBIÓR (upiór)". No kisnę za każdym razem jak to słyszę. No i mnie ciekawi jeszcze jedna kwestia. Ja praktycznie cały dziś dzień miałem ping na poziomie 2 kresek. Grało się dobrze, ale ciekawi mnie czy będzie lepiej później. Mieszkam na przedmieściach, gdzie mam bardzo wolny net Ogólnie gra jest zakupem day-one. Myślę nawet o zakupie bezpośrednio z PS Store, bo raczej szybko tej gierki nie odsprzedam.
-
Doom
Wybaczcie post za postem, ale postaram się dopisać na szybko własne przemyślenia z dalszej zabawy: - perki, które są dostępne w mojej ocenie są dziwne - mecze są za szybkie ( w sensie, że limit 75 zabójstw w tak szybkiej rozgrywce jest zdecydowanie za mały) ale to pewnie zostanie poprawione - respawn pointy są świetnie rozlokowane - nie spotkałem się z sytuacją, że ktoś z przeciwnej drużyny zrespawnował się pod nogami. - konsola chodzi jak kombajn... ostatni raz moja konsola tak chodziła przy Wieśku 3. - to nie jest gra dla frustratów rzucanie padem o ścianę z wkur.wienia jest silne Kilka godzin snu i gram dalej.
-
Doom
Dobra, zagrałem w FPS'owego mesjasza tej generacji i kilka słów należy napisać: Mnie ta gra akurat nakręca trybem multiplayer więc możliwość zagrania w tej becie była mi niezmiernie potrzebna do sprawdzenia ogólnych odczuć. Zaczynając od złych stron. Ta gra jest NIEGRYWALNA… w polskiej wersji. Nie wiem jak to skomentować, ale chyba moja 2 letnia chrześnica miałaby nawet lepszy głos niż to coś. To jest skandal i dramat. Przypomina to mi jakieś tanie filmy z lektorem…co ja gadam, tam nawet jest lepiej. Obawiam się, że to zostanie już po premierze i patrząc na angielską wersję na stream’ach – tam nie jest lepiej. Nie mam bladego pojęcia co twórcy mieli w głowie zatrudniając tak tandetne głosy. Druga rzecz na minus to kompletny brak muzyki w samej grze… z drugiej strony jak pomyśle sobie, że grając w Dooma odpale na Spotify jakiś dobry metal/deathmetal to będę nakurwiał jak zły Dobrych stron na szczęście jest więcej. Największą z nich jest niekwestionowanie płynność. Nawet jak dzieje się niesamowity młyn na mapie to nie ma opcji o spadku FPS’ów. To jest po prostu fenomenalne. Balans broni wydaje się również dopracowany. Dubeltówka jako secondary weapon wygrywa wszystko. Z primary jak na razie chodzę z wyrzutnią rakiet, ale snajperka też ma potencjał. No i najważniejsza dla mnie informacja, która niesamowicie mnie martwiła – demony. Nie jest to tak przegięte jak się obawiałem. Można takiego gracza naprawdę szybko zdjąć. Wiadomo, ten kto przejmie demona nabije co najmniej 5 killi, ale jednak nie jest to tryb niezniszczalny (czego się najbardziej obawiałem). Kolejna rzecz którą ku mojemu zadowoleniu muszę odwołać to uczucie pustki na mapie. Oglądając stream’y miałem cały czas wrażenie, że jest pusto kiedy graczy jest 12. W ostatecznym rozrachunku nie jest tak źle. To jak na razie tyle z mojego pierwszego podejścia. Jutro to chyba będę nakurwiał cały dzień
- Doom
- Doom
- Doom
-
Doom
A nie macie czasem wrażenia, że jest pusto na mapach? Chodzi mi o liczbę graczy. Oglądam te streamy to ludzie sporo czasu w ogóle nikogo na mapie nie mogą znaleźć. Ciekawe jak bardzo odbiłoby się na aspektach technicznych gry wprowadzenie przynajmniej 8vs8
- Doom
-
Doom
Właśnie pooglądałem trochę streamy i mam do Ciebie pytanie: co sądzisz o tych perkach, które można wybierać? Co one dają? (koleś tak szybko między nimi wertował, że nic nie zdążyłem odczytać). Angielski głos w grze jest również drętwy...
- Doom
- Doom
- Doom
-
Doom
@Rayos Już wklejałem tu link do forum bethesdy - tam jest jeden wielki shitstorm w tej materii i jedyne jak narazie pewne ustalenie (od kogoś z Beth) napisane to, że ten kod jest TYM samym co z alphy. Tak więc jeżeli go już kiedyś dałeś to uznaj tego maila jako taki "przypominacz". Ja tam jeszcze jutro będę polował na klucz na PS4, a nóż widelec jakiś cud nad Wisłą się stanie
- Doom
- Doom
- Doom
- Doom
- Doom
- Doom
-
Wiedźmin 3: Bugi, Glitche i "Bul" Dupy
Jakiejś wieśniaczce z Wrońca bękart wypadł z kocyka