Nyu

Nie wiem co wy bierzecie, ale gierka mechanicznie jest zajebista. Świetny powrót Contry. Może po prostu nie grajcie na Switchu, bo to okropny port - framerate i lag to tragedia. Zupełnie inne wrażenia na innych platformach 

Po prostu wersja na Switcha ssie palę, z sama gra jest wszystko w porządku. 

U mnie 7:50h na końcu jedynki, ale wiadomo, nie są wliczone zgony. Tak czy siak szybko i gładko poszło, nigdzie się nie zacialem z innego powodu niż "po prostu nie zauważyłem durnej dźwigni". Lata temu grałem po raz ostatni.

Zobaczymy jak dwójka, nigdy jej nie przeszedłem. Pierwszy raz wyszedłem z Wenecji.

Aha, Unfinished Buisness rzeczywiście trudny i zagmatwany. Levele w Atlandydzie słabe, ale Egipt fajny, szczególnie ten drugi level w świątyni Kota. 

RETRO TO PARTNER

Nie dość, że tylko cyfra, to jeszcze na PC Epic.

Widocznie mieli dobre deale.

Plansza z napisem "ta gra nie ma zamiaru kogoś obrazić" wywołuje jak zwykle niesamowite kontrowersje. Zupełnie jak kiedyś "zbieżność nazwisk i osób jest przypadkowa". A nie, czekaj. 

No na r/tombraider jest mega hejcik na modern controls. A można się było spodziewać, bo nie pokazywali go przed premierą. Na pewno dla wielu ludzi niewychowanych na tankach będzie od razu można grać, a tanka uczyliby się dość długo. Najgorzej podobno podczas walki. 

Uwaga, bo jak można było się spodziewać, nowoczesne sterowanie ssie niemiłosiernie. Więc tylko w tanka idziemy, proszę państwa. 

Cały trailer czekałem na obcą planetę. 

Ja napisałem, że wchodzę w to, na poprzedniej stronie. 

W Twoim linku same spekulacje, również być może ze strony IMDb, która zwyczajnie mogła poprawić domniemana datę.

Miesiąc temu aktor napisał, że film jest nakręcony i znajduje się w fazie post-produkcji.

Wydaje mi się, że mogli celować z grą i filmem na kwiecień, ale nie dopięli, więc może jesień albo początek przyszłego roku 

Jakie problemy?

Może dali trailer, żeby sprawdzić reakcje i wypuścić w tym roku tylko, jeżeli będą pozytywne. Więc się wycofali i pracują.

A może po prostu jeszcze nie chcą potwierdzać terminu. A i tak będzie w tym roku.

Who knows. 

Nic tu nie jest połączone z f. Inni devsi, inne realia.

I nie nieoficjalnie, tylko Konami otwarcie zbiera ludzi do ekipy tworzącej nowego Silenta, o czym mówią na stronie czy na wywiadach.

TSM miało być krótkim sprawdzianem przed rozpoczęciem prac nad większą odsłona.

Ciekawostka. Od 2:04 wersja rimejku SH2 od zespołu HexaDrive.

Tak srsly, to powiedziałbym, że gra się okaże dobra i wierna, klimatyczna, po prostu walka będzie poprawna i technicznie śmierdzieć gra będzie jakimś AA. Po prostu seria zasługuje na więcej po tych wszystkich latach niż tylko poprawny remake. Nie wygląda na to, żeby Bloober Team mogli nas pozytywnie zaskoczyć, dostaniemy raczej poprawne rzemiosło oparte na grze, która powinna dostać remake-masterpiece jak RE2. 

No szkoda, że Bloober wybrali sobie SH2 na swoją pierwszą grę z walką xd

Jak już, to jest teaser nowej twórczości Konami dla marki. Robił to wewnętrzny team i dalej zatrudniają ludzi. Wg Dusk Golema (wiele potwierdzonych leakow związanych z SH i RE, w tym The Short Message właśnie on liknął) to studio robi nowego pełnoprawnego Silenta. 

Bloober wy zjeby

Dziękuję, a jeszcze jedno. Czy da się zmienić sterowanie na Nintendowskie? Żeby A było po prawej, a B po lewej? Wiem, że da się dać potwierdzanie na B, ale nie o to mi chodzi, tylko p faktyczną zamianę przycisków w software, żeby każda gra domyślnie miała to A po prawej. Gram na PS5 i na Nintendo, nie będę się dodatkowo uczył kolejnego ułożenia, tym bardziej że to te same literki. Ja pierdykam, dlaczego oni muszą mieć wszystko 8naczej?

Panowie, kupiłem SD. Jakiś dobry starter guide? Co zrobić na start, żeby konsolka była git? Jak gierki z goga czy epica instalować? I czy patchowanie gier fanowskimi fixami działa normalnie?

Jedynka najlepsza i wytatuowana na ręce, ale jest dla mnie najlepsza również dlatego, że jest kwadratowa. Stworzyło to surrealistyczny dziwny Vibe, którego nie spotkałem w bardziej zaawansowanych graficznie grach. Coś jak Lost in Vivo.

Jasne, ale od nowej gry oczekujemy tego, co Cap zrobił z RE2. Uwspółcześnienia, żeby robiło to wrażenie i dzisiaj. Nie mówię o tym, że powinno tu być tyle samo akcji. Ale każdemu marzy się zrobienie rimejku nie na zasadzie 'to samo w lepszej grafice", tylko "wow, ta gra robi wrażenie". 

Jaka zmianę? Przecież dwuwymiarowe Maria mają w nazwie Bros. od dawna. Tak jak Country bylo zarezerwowane dla DK w 2D. 

Po 2h naprawdę fajna giereczka. Na Switchu wygląda dużo lepiej niż na dużym ekranie na trailerach - jedynie w cutscenkach paskudnie. Miewa ładne widoczki.

Głównie animacja chodzenia Księcia jest jakaś taka sztywna. Ale tylko animacja. Samo poruszanie się, skoki, wslizgi i ciosy są płynne i responsywne, dają mega przyjemność. Wzięli sobie chłopaki z Ori kierunkowe wyskoki z belek i działa pięknie. Te wszystkie odbicia od ścian, no naprawdę się płynie.

Walka jest zaskakująco zajebista. Te ciosy i wslizgi pod przeciwnikiem celem uniknięcia ataku i bicia go w plecy, no piękne. A jeszcze z DMC wzięli wybicie przeciwnika w górę, wyskok razem z nim i naparzanie w powietrzu.

Kudoski za akcję z oznaczaniem rzeczy na mapie ze zrzutem ekranu. To powinna mieć każda metroidvania. Tylko czemu nie ma mapki w rogu ekranu? To też powinna mieć każda.

Fabuła to bzdury.

Gram na najtrudniejszym (choć dało się jeszcze trudniej dodając więcej HP przeciwnikom, ale nie chce mi się walczyć z gąbkami) i narazie jest łatwo, ale czytałem, że druga połowa gry jest trudna.

Smaczna gierunia się zapowiada i w ogóle tego PoP potrzebował. Szlag mnie jednak trafia, gdy sobie pomyślę, jak pięknie by to wyglądało na silniku z Raymana Legends.