Treść opublikowana przez stoodio
-
Sekiro: Shadows Die Twice
Pierwszy szef padł Taktyka, którą od początku uskuteczniam (dystans -> czekanie na okazję -> dziobanie przytrzymanym R1) sprawiła, że alkoholik nawet mnie nie drasnął. Na razie gra pozwala na spokojne ściąganie paska życia oponentów. Już się jednak obawiam momentu, w którym bez wymian, parowania, takiej bardziej aktywnej szermierki się nie obejdzie. To będzie moja ściana.
- 3 919 odpowiedzi
-
- sekiro
- shadows die twice
- fromsoftware
- ps4
-
Oznaczone tagami:
-
Sekiro: Shadows Die Twice
Kurczę, no źle się czyta negatywne wrażenia oparte o niczym nieuzasadnione oczekiwania. A to za szybko jest kolejny boss (serio?), a to nie ma za rogiem jakiegoś wypasionego miecza (dlaczego miałby tam być?), a to nie ma co-opa (nie miało go być). Od początku docierały do nas informacje, że nie będzie to gra soulsborne'owa. Tym bardziej krzywdzące dla Sekiro jest podejście, że o to są Soulsy w Japonii - to nie AC i ichnie skakanie po epokach na bazie tego samego systemu. Mnie np. przy małpiej zwinności Wilka daje się we znaki kamera, problemy z linką czy raczej średniawo zrealizowane skradanie (zabijasz typka pół metra od bandy a oni dalej siedzą i lulki palą). A nie brak staminy, zmyślnych skrótów czy brak zdeklasowania genialnego Bloodborne'a.
- 3 919 odpowiedzi
-
-
- 3
-
-
- sekiro
- shadows die twice
- fromsoftware
- ps4
-
Oznaczone tagami:
-
Sekiro: Shadows Die Twice
Wygospodarowałem trochę czasu, nabyłem znowu gierkę (w gratisie dostałem różaniec XD) i ze 2 godzinki za mną. Niebywałe jak przemodelowali system walki na bardziej ofensywny styl (już w Bloodbornie nieźle się pociłem - od Demon's Souls przez każdy kolejny tytuł od FS ganiałem z tarczą). Na razie dobrze idzie - bez jakiegoś pocenia dotarłem do czerwonookiego ogra. Podsłuchałem to i owo, ale spróbuję go ubić na chama. Mobilność Wilka jest miłą odmianą, choć miałem buga i po użyciu hooka spadłem w przepaść - oby jak najmniej tego typu kwiatków. Graficznie powiew świeżości, podobnie z udźwiękowieniem - świetne japońskie głosy, przyjemna muzyka (choć przyzwyczajenie nakazuje ją wyłączyć). Ciekawe gdzie natrafię na pierwszą ścianę, bo soulsowe nawyki utrudniały walkę z jednym pomniejszym generałem. Podsumowując: Miyazaki to naprawdę mądry utalentowany człowiek :lapka:
- 3 919 odpowiedzi
-
-
-
- 2
-
-
- sekiro
- shadows die twice
- fromsoftware
- ps4
-
Oznaczone tagami:
-
Resident Evil 2 Remake
Laborayorium jest punktem bez powrotu, o czym gra informuje. Takze wczesniej na spokojnie mozna wracac.
-
Dawne (i dzisiejsze) pisma o grach poza PE (PSX Fan, P+, OPSM, i inne)
Nie no bez jaj - "godny następca Diablo ][" i wszystko jasne
-
Dragon Quest XI
W 100% się... nie zgadzam
-
Dragon Quest XI
Te 100+ godzin na platynę to raczej normalny czas - zwłaszcza na wyższym poziomie (dużo czasu spędza się przy wykuwaniu przedmiotów):
-
Wrzuć screena
To jest Enhanced Edition - mam klasyczne wydanie w wielkim pudle, ale jest w domu rodzinnym.
-
Wrzuć screena
Ząb czasu nawet nie skubnął tej legendarnej gierki Korgan otoczony przez mrowie trolli i pająków - jego los jest przesądzony . Zobaczmy, co takiego robi Edwin... Dawno mi się tak dobrze nie grało
-
Sekiro: Shadows Die Twice
Z tej złości ci się generacje pomyliły
- 3 919 odpowiedzi
-
- sekiro
- shadows die twice
- fromsoftware
- ps4
-
Oznaczone tagami:
-
Dual Shock 4
Takie czyszczenie jest bezcelowe - to jest mechaniczne uszkodzenie (zużycie) gałki.
-
Resident Evil 2 Remake
11217 przed walką z G4: Spokojnie ponad ~1,5k kroków zmarnowałem (jakieś tam błądzenie czy zbyt częste krążenie przy zapisie). Miałem problem z arsenałem, bo podstawowy gun oraz nieulepszony granatnik to nie jest najlepsze combo na G3/G4.
-
Resident Evil 2 Remake
6066 na początku kanałów - powinno być ok
-
Resident Evil 2 Remake
Po walce z G1 mam 2566 kroków - chyba nie jest źle...
-
Resident Evil 2 Remake
Ok - to zobaczymy, jak mi pójdzie. Nie znam na tyle gry, żeby być pewnym siebie - zwłaszcza, że nie będę się leczył i zaglądał do boxa...
-
Resident Evil 2 Remake
Nie trzeba liczyć - wszystko jest podane w zakładce 'Records'. Można na bieżąco sobie sprawdzać liczbę kroków po danym segmencie.
-
Resident Evil 2 Remake
Zacząłem przejście (Claire A) bez leczenia/skrzyni/14000 - pamięta ktoś może, ile miał kroków po pierwszym oupszczeniu posterunku?
-
Resident Evil 2 Remake
Bardzo trudno nie odnieść wrażenia, że motywuje cię zwykłe jątrzenie. W tym "oceanie podniecenia", który cię tak irytuje, niejednokrotnie pojawia się krytyka. Twoje zarzuty natomiast są, przepraszam za wyrażenie, wygrzebane z najciemniejszej otchłani odbytnicy, albo mają miejsce tylko i wyłącznie w twojej głowie. Naginasz fakty, wyolbrzymiasz, przytaczasz błędy, które są wynikiem twoich nielogicznych czynów jedynie w imię zwykłego czepialstwa.
-
Resident Evil 2 Remake
Heh, cały Borubar - tak gotuje się tutaj i mam wypieki. Ciekaw byłem po prostu, czy to jest faktyczny problem - ale jak to masz w zwyczaju po prost podczepiłeś się pod lament i wyolbrzymiasz. @milan a to przepraszam, coś źle przeczytałem
-
Resident Evil 2 Remake
Czy zanim Berion wspomniał o tak poważnym dla was problemie z tym filtrem, zwróciłeś wcześniej na niego uwagę w tym temacie? @Berion sugerujesz, że Tyrant stał cichutko za drzwiami i czekał, aż wlecisz na jego gonga? Bez jaj. Gra podsuwa twoim uszom jego lokalizację, naprawdę ciężko (jeśli w ogóle to możliwe) nie zauważyć, że się zbliża - wspomniane tuptanie oraz waga, uwaga... muzyka).
-
Resident Evil 2 Remake
??? Nie ma w grze takich sytuacji - jeśli piszesz o Tyrancie, to na Bozie - nie słyszysz walących o podłogę obcasów, naprawdę nie możesz zlokalizować dwumetrowego kloca idącego ci na przeciw? Obawiam się, że te "bardzo poważne wady" wynikają z twojego nastawienia i dziwnego podejścia do rozgrywki. Czy choć raz przywołałeś problem tego nieszczęsnego filtra w temacie RE2?
-
Resident Evil 2 Remake
Dobrze rozumiem, że jesteś ortodoksyjnym fanem klasycznej dwójki zamkniętym na jakiekolwiek zmiany? Ja to widzę następująco: 1. Zabrali krew (dla mnie dobra zmiana - nie możesz być pewien, czy truchło zdechło - wzmaga to element survivalu): minus; 2. Tyrant jest mniej przewidywalny i nie rzuca już elementów broni (stracił tym samym istotny element swojego jestestwa - kolekcjonerskie zacięcie): minus; 3. Zabrali muzykę (na wzór Soulsów mi to pasowało, delektowałem się odgłosami otoczenia - wszelkimi szmerami, sapaniami etc.): minus; 4. Przemodelowali system extrasów: minus; 5. Dodali jakiś tam filtr, na który nie wiedzieć czemu jesteś nabzdyczony XD: minus; 6. No i gwóźdź do trumny - niesławny celownik (nie wiem, czy dorabiam ideologię - po prostu przymierzenie wymaga odrobiny czasu, nagradza nas natomiast maksymalnymi obrażeniami oraz możliwością krytyka): minus! Gra ma swoje wady - o czym sam wspomniałem, ale wybacz - litania grzeszków wymienionych przez ciebie utwierdza mnie w tezie z pierwszego zdania.
-
Resident Evil 2 Remake
Heh dobre. Jeśli masz jakieś poczucie elitarności, to cie zasmucę - to forum tworzy ponad 40k użytkowników, jest to cały przekrój wszelkiej maści userów, także tego... Każdy ma swoją opinie, jasna sprawa - jednakże pytanie brzmi: ile trzeba złej woli, żeby wrzucać te grę do wora z produkcjami borykającymi się z poważnymi problemami vide Mafia 3, No Man Sky, ME Andromeda (szczególnie widząc, z jakiego dołka seria się wygrzebała). Ale zaraz, zaraz "moim IMO obiektywnym zdaniem", taki Fallout 76 to gra 10/10, bo się przednio bawiłem - handluj z tym.
-
Resident Evil 2 Remake
"Niezła", "przeciętna", "średnia" - nazwij to jak chcesz. Fakty są takie, że w obecnych czasach (czy tego chcemy czy nie) w oczach mas to gra nieudana.
-
Resident Evil 2 Remake
Zdumiewające, że stanowi to dla ciebie problem na easy. Dla mnie to bardzo dobra zmiana, choć spowodowała pewne zachwianie balansu w rozgrywce - oto standardowy zombie jest najgroźniejszym przeciwnikiem (mutanty, leśne dziadki czy lickery są banalne do ominięcia, a już te ostatnie to szczególnie wywołują uśmiech politowania, bo ich zasadzki są śmieszne a drzwi stanowią barierę nie do przebycia). Znów - na easy musi być pocieszny, na HC coś tam poprzeszkadza i tyle. In Nemesis we trust. Z jednej strony zgoda - zawartości jest mało, zwłaszcza jak się sprawdzi rozczarowjące 2nd Run. Z drugiej mi osobiście zegary pokazały jakieś 13h, z powtórzeniami będzie spokojnie 20h - dla mnie to dobry wynik, biorąc pod uwagę intensywność rozgrywki. Muzyki nie ma, to fakt - raczej jest to świadomy zabieg twórców, dlatego jest opcja wlączenia oryginalnego udźwiękowienia (chociaż żądanie kasy za tę pierdołę to dla mnie zbroja dla konia). Poza celownikiem, nic z tego nie rozumiem. Sam celownik to za(pipi)isty zabieg - dokładniejsze przymierzenia wymaga czasu i mocnych nerwów, a ten brzydal już do ciebie pędzi. W efekcie pękasz, strzelasz na pałę i pudłujesz. Gracz sam sobie jest winien - uwielbiam takie rozwiązania To już jest zwykła bzdura. Swoją oceną raczej sobie wystawisz świadectwo niż samej grze. Dla wielu nie jest to 10/10, ale w obecnych czasach "szóstka" to gra przeciętna. Ja sam mam parę problemów z RE2, ale potrafię dostrzec serce oraz rozum włożone w te produkcje (zwłaszcza po tej równi pochyłej od części piątej).