balon

Podejrzewam, że nowa wersja to jedyna szansa aby zrównać wersję konsolowe pod kątem jakości, bo obecnie różnica jest duża.

Jakby był ten patch to ciekawe czy zrównają wersje PS i X, czy dodadzą tylko po 60 klatek i dalej aby zagrać w najlepszą wersję konsolową trzeba będzie sięgnąć po wersję z xboxa? No i jakoś nie widzę tego patcha na XSS…

Ja oddałem 2 razy auto do salonu właśnie przez to, aby uniknąć pielgrzymek Januszy i wybrzydzaczy. Dostałem właśnie taką raczej dolną granicę z OLX (ale nawet nie najniższą) za podobne auta. Pamiętajcie, że im też zależy wziąć, bo dzięki temu sprzedają nowe auto, a za sprzedane sztuki mają różne bonusy kwartalne czy roczne. Nie wiem jak w innych koncernach ale w dużych salonach VAG (Vw i odi) był to naprawdę spoko proces i zdecydowanie lepsze przeżycie jak sprzedawanie samemu.

No obiektywnie też mi się jedynka bardziej chyba podobała, ale raczej przez efekt „zaskoczenia” i świeżości. W sumie ciężko stwierdzić, bo tu i tu bawiłem się naprawdę dobrze.

Dobra skończyłem. Bez rozkładania na czynniki pierwsze i szukania na siłę wad powiem wam, że bardzo mi się podobało. No ale jestem fanem jedynki, a tym bardziej SW. Pytanie czemu dopiero teraz? Czekałem aż naprawią problemy techniczne i aby ograć w abonamencie, po coś za nie płacę co nie?! Co do samej gry to w trybie płynności chodzi już naprawdę spoko (XSX) grafika? Może rozdzielczość jest niższa (tak? ), ale szczerze nie gram z nosem w ekranie, a sam design miejscówek (+ SW vibe) powodował, że grafika mi się bardzo podobała. Rozgrywka to taki mix Force Unleashed (walka mieczykiem, moce - przyciąganie i odpychanie mmm), nowych Tomb Raiderów (trochę podobna struktura, „ogniska” metroidvania) i Uncharted (niektóre akcje, ujęcia kamery, czasami efekciarstwo czy elementy „wspianczkowe”) Czekam mocno na trójkę.

Ciekawe czemu?

Czyli warto dwa razy przejść, bo z tego co czytam mocno się różnią ścieżki danej postaci? Fabuła i zakończenia też?

Wybieramy postać na sztywno i tylko nią sterujemy? czy i tak, część gry jedną jak i drugą sterujemy?

2:41

Racjonalizowanie wydania 600-700e raz na kilka lat na swoje hobby cz. 2137. Pogodzę tutaj dwie strony. To jest tak samo oczywiste nie brać w ogóle, jak wziąć day one

Jak TV stoi na szafce, to jest na podstawce z tyłu, specjalne miejsce aby go zamontować. Jak wieszasz to właśnie chyba po to on jest tak zbudowany (one Connect), że całe bebechy TV masz w tym boxie, dzięki temu mamy idealnie płaski tv (nigdzie nie odstaje od ściany) a to sobie schodzi jednym kablem (rynna albo listwa).

Nie, no wiem że gierka taka se, ale ja potrafię dobrze się bawić z niektórymi tytułami mocno średnimi, jednak nie może to być souls-like

Kurła mnie ten Flintlock rozczarował. Tzn nie spodziewałem się perły, ale jakoś nie trafiło wcześniej do mnie, że to obsrany souls-like, chociaż w w opisie gierki jest napisane souls-lite? To jakiś nowy odłam (łatwiejszy) czy literówka?

Te sekcje open world można jakoś szybko przebiec, czy trzeba walczyć z tymi robotami?

Kurcze, taki Pasztet za 200k jeździ na felgach 16"? No to jest wersja Buisness taka typowa pod flotę „premium”. Na własny użytek patrząc na relatywnie niedużą różnicę w cenie, a to co dają więcej, to tylko wersja Elegance imo.

Masaże dobre są tylko w najnowszym passacie z pakietem komfortowe wnętrze plus (skóra, wentylacja, 12 punktów masażu, pamięć foteli, osuszanie itp). To jest najnowsza generacja foteli. Braliśmy teraz dwa do firmy paski Elegance i jeden z tym pakietem, drugi fotele normalne czyli ten customowy masaż. Z ręką na sercu masaż lepszy i fotele wygodniejsze jak w 2 letnim Q8. Piękna rzecz i warta tej w sumie niedużej dopłaty (ok 5 tys w tej topowej wersji). Te z golfa, arteona czy nawet standardowe fotele z topowej wersji nowego paska mają bardzo słaby i delikatny masaż.

Jak odczucia z TV? Ja mam jakoś od jesieni. Jestem nadal mega, maga zadowolony. Super TV, dla mnie bez wad.

Co za belkę masz?

Chyba nawet byś nie mógł na początku wziąć bez wykazania wyników.

Ale pakiety na kilka dni i kilka osób są dużo tańsze per noc jak pojedyncze spania ze śniadaniem pod biznes. Ponadto w takim hotelu jeszcze zostawisz dodatkową kasę itp. No ja to samo. Zdecydowanie wolę żonę i dzieci wziąć w jakieś fajne miejsce z dobrą pogodą i atrakcjami do korzystania oraz zwiedzania. Można tam zarówno grać w planszówki, rozmawiać jak i korzystać z licznych atrakcji. Jak chcę „natury” i „klimatu” to jedziemy za „100 zł” na 1-2 noce pod namiot (kajaki lub rybki), jemy kiełbasy z ogniska oraz konserwy i też jest fajne. Jedno nie wyklucza drugiego. Inna kwestia, że nie stać mnie na kwaterę na Bałtyku 7 dni w deszczu i wietrze Boże znowu OT

Apropos domku dziś rozmawiałem z typem u mnie w pracy. 50 lat. 2 lata temu z żoną postawili wymaozny dom za gotówkę ( prawie) + sprzedali mieszkanie. 15 lat oszczędzania, patrzenia na deszcz w lipcu na Bałtyku, unikania jedzenia na mieście, najtańsze auta. No i co? Właśnie się rozwodzą i dom trzeba sprzedać aby się hajsem podzielić A nie wiem. Jak moi rodzice umarli, to z siostrą sprzedaliśmy co się ostało podzieliśmy się po równi kasa i pamiątkami. Zero spiny. Chyba kwestia wychowania i relacji… Dobra bo widzę że niezły OT. Sorkaaaaaa

Młodzi mają sobie sami zarobić dostaną pomoc w wykształceniu, do tego pewno dom na sprzedaż po naszej śmierci. To dużo wg mnie

No tylko że on nie musi pożyczać aby wyjechać w fajne miejsca i zobaczyć trochę świata. No ja mam całkiem inaczej. Ok zawsze coś tam odkładam, ale wydaje dużo (za dużo?) i z chęcią, bo np nie wiem czy mnie nie jebnie jutro tir jak będę wracał z pracy? No ale zobaczyłem już trochę świata, pojeździłem fajnymi autami itp. W sumie z tym hajsem mnie nie pochowają, a co pożyje to moje

Jak nie masz biznesu ale masz kasę, to te nowe auta „premium” też najlepiej na 3/4 lata na gwarancji/przedłużonej gwarancji. Potem zmieniać/oddawać w pyzdu. Każda awaria to tysiące zł w pleckach. Ostatnio znajomy wymieniał ręczny w 5 letnej E klasie

Zdanie klucz, lub masz na jakieś nieprzewidziane historie (wypadki, choroby itp.). Jedna z ważniejszych zasad w biznesie/finansach jak masz możliwość i nie kosztuje cię to bardzo, to aby nie wydawać swojej kasy jak możesz „czyjąś”.